Forum Hyundai Tucson Polska

różnica między 115 a 141 to jakieś 6800,00 to jest kilka procent wartości auta, moim zdaniem jeśli chcesz kupić 115 i czipowac lepiej od razu kupić 141KM. Automat w gratisie. Oczywiście jeśli upierasz się prze dieslu.

Ciekawe tylko, jak ten 141/automat będzie sprawował się w mieście na dłuższą metę. Z tego co zapewnia ASO, wersja 115KM jest w zasadzie bezproblemowa, jedynie jak wszystkie diesle koncernu mają "wrażliwe" sita na paliwo złej jakości i czasem trzeba je czyścić.

ja na początku byłem przy benzynie 1.6 manualu i podstawowym wyposażeniu, pózniej podniosłem tylko wyposażenie, w kolejnym kroku przejechałem się 2.0 184km dieslem w pakiecie premium i jedyne co, to zmniejszyłem silnik do 1.7 141km. Nie wiem jak wygląda u Ciebie sprawa finansowania ale jak ja biorę w kredycie to różnice w ratach są niewielkie a przynajmniej po czasie nie będę sobie pluł w brodę że mogłem wziąć coś lepszego.

prodarek pisze: ↑

25 sie 2017, 9:36

Benzyna 7-7.5 benzyna jazda lekko agresywna, interesujące jest stwierdzenie @rysi3k że 1.7 115KM jest nie dużo lepszy od 1.6 132KM.
Benzynka to miód na uszy gdzie diesel do miasta...

napisalem że "dla mnie dużo lepszy" tylko spacja sie wkradła

Kona - nie wiem, ale z tego co widze to jest za mały - dla rodziny 2+3 będzie chyba za ciasno. Poza tym, potrzebuje auta w tym roku jeszcze.

Kurde dylemat kosmiczny mam teraz, musze faktycznie spróbować pojeździćtym 132KM dłużej i porównać.

Spróbuj 2.0/165KM mazdę cx5 w nowej budzie (wygląda genialnie i materiały dobre, ale dół też twardy) W wersji sky energy + lakier+ systemy bezp. wyjdzie ok.120-125tyś zł.
Warta porównania, przód po lifcie równie genialny.

@krisman dzięki - sprawdzę faktycznie wyglada ciekawie, spróbuję się przejechać i zobaczymy.

@rysi3k - dla mnie sprawa jest jasna. Skoro piszesz, ze 90% bedziesz jezdzil po miescie to albo 132km albo turbo. Po co w ogóle zawracac sobie głowę dieslami. Skoro bedziesz uzytkowac auto w 90% w miescie i to na krotkich przebiegach masz problemy z wypaleniem filtra cząstek stałych jak na zamówienie. Niestety, widac, ze kazdy z nas prawie musial przejść to co Ty, bo jak poczytasz forum to takich niezdecydowanych jak Ty bylo chyba z połowę z nas. Wiekszosc wybraka rozsądek i ma teraz spokój.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Sorry że truję ale jeszcze sobie poanalizowałem to co piszecie i moje wykorzystanie auta kształtuje się tak:
1. Typowego dnia ~10km w jedną stroną, korki, światła etc, w weekend ~50km troche po obwodnicach Wrocławia
2. Co około 1,5 miesiąca w trasę około 250km + powrót
3. Do tego 3-5 razy w roku wypady weekendowo/wakacyjne
Czy patrząc na punkt 1, niedogrzanie auta faktycznie wystąpi? Auto garażowane więc z lodowatego silnika nigdy nie ruszam.
Obecnie też jeżdzę dieslem: Ford CMAX 2005rok i żadnych problemów nie mam, czy nowsze auta bardziej podatne będą na problemy w tej kwestii? Trochę nie chce mi się wierzyć
Planuje jeździć autem około 5 lat, więc w sumie w całości obejmie mnie gwarancja.
Na plus diesla wydaje się że jest też to że będzie można go drożej sprzedać potem. Na minus automatu to fakt, że (chyba) ciężej go będzie sprzedać.
Coraz bardziej składniam się ku wersji 115KM bo jedzie lepiej niż 132KM i wydaje się być silnikiem mniej problematycznym niż 141KM.

Dobrze rozumuje czy już bzdury gadam?

Myślę że dobrze, skoro chcesz traktor to kup traktor. Ja bym brał w automacie mimo wszystko. A automat wcale nie jest trudniej sprzedać, tak było dawniej.

Wybierz się na jazdę testową. Porównaj każdy z silników i zadecyduj
Na forum każdy chwali swoje więc lepiej przekonać się na własnej skórze.