Forum Hyundai Tucson Polska

Ale ja nie twierdzę tak jak inni tego nie czynią, że gdi jest jakąś rakietą. Wciąż piszę o tym, że MNIE wystarcza i przy odpowiednich przełożeniach biegami nie jest żadnym mułem. Gdybym chciał kupić tgdi to bym to zrobił, ale nie zrobiłem ponieważ mam złe wspomnienia do turbo. A na diesla mam za małe przebiegi, dlatego wybrałem bazową wersję Tucsona, wersję która najwięcej się sprzedaje.
Ale wszyscy którzy mają inne motory uważają że to szajst i dlatego mnie to irytuje.
Ludzie, każdy kupuje co widzi i co mu odpowiada. Czy to tak trudno zrozumieć ? Nie kupiłem gdi bo mnie nie stać na tgdi tylko zupełnie co innego mnie do tego przekonało.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Nigdzie nie napisałem, że to szajs, tylko że go nie akceptuję, a nawet podkreślałem zalety twojego wyboru. Za to Ty ciągle podkreślasz, że mi się zaraz rozsypie, nie sprzedam, zniszczę i pomijasz zalety innych rozwiązań, czego ja nie czynię.

Nie twierdzę że się rozsypie tylko osobiście JA miałem przykre doświadczenia z turbo i dlatego je omijam z daleka (chociaż to chyba prawda po tym co się pisze o skrzyni). Gdi wyprzedzi ciężarówki całkiem znośnie ale niektórzy uważają że pojadę za nimi 200 km co się oczywiście mija z prawdą (nie znają do końca silników wolnossacych i nie wiedzą jak się nimi jeździ) ... Po prostu każdy kupuje co uważa dla niego za najlepsze. Ja uważam że gdi mi starczy i tak właśnie jest, a Ty że tgdi bo nie masz przekonania do gdi i szanuję Twój wybór tak jak większość TU niestety nie szanuje wyboru gdi. Tyle na temat.

Dla wszystkich którym jeszcze trudno dokonać wyboru polecam artykuł: https://www.google.pl/amp/s/www.autofak ... ynowy/amp/
Wysłane przy użyciu Tapatalka

Całe życie jeździłem wolnossącymi, (poza krótką przygodą z 2.2 iCTDI- złom - wymian turbo, dwumasu, wtrysków i tak w koło), więc chyba znam dobrze charakterystykę i tak źle jadącego od dołu samochodu jeszcze nie widziałem. A mam porównanie z Clio 1.4, Megane 1.6, Siena 1.6, i30 1,6, Astra 1.4

No to ok. Mnie przeraża awaryjność tgdi (skrzyni) tuz po wyjeździe z salonu. Ale: Ja jestem zadowolony ze swojego silnika, Ty ze swojego. Ot.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

samsung19 pisze: ↑

24 cze 2017, 16:45

https://www.youtube.com/watch?v=wlLItkBHK4U

Przy takiej masie auta, 150 km to minimum

Dzięki za link kurde kijanka w cenie 97 tys ma skórę i audio JBL.

Awaryjność (a na chwilę obecną nienaprawialność) też mnie nieco przeraża. Z silnika jestem zadowolony, z dzwonienia już nie koniecznie. Jakbym miał się już na coś decydować wolnossącego w dzisiejszych czasach to na Mazdę, bo te silniki są bardzo żwawe ( w porównaniu z GDI). Zdecydowało to, że byłem zadowolony z i30 i dostałem spory upust, za kupno drugiego samochodu w tym samym salonie.

Najśmieszniejsze w całej tej dyskusji jest to, że na silnik GDI narzekają tylko Ci co go nie mają. Ci co mają GDI są zadowoleni - czyżby wszyscy kłamali? Nie sądzę Jak dla mnie z tym silnikiem można naprawdę przyjemnie pojeździć (nie dynamicznie), a spalanie jest przyzwoite. Mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba, ale zdaję sobie sprawę, że może komuś może ten silnik nie odpowiadać.

@losiek też tego nie rozumiem. Jesteśmy z żoną całkowicie zadowoleni z auta, ale widać, że są tacy którzy wiedzą lepiej od nas i wyznaczają nam "drogę do szczęścia". Nie pojęte, tym bardziej, że właśnie te silniki w 60% sprzedają się najbardziej ze wszystkich dostępnych a to o czymś świadczy. Jakiś absurd...

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Ja też jestem za GDI i jego kulturą pracy. I ogólnie w Tucsonie o ile warunki na to pozwalają czyli nikomu na drodze nie wadzę to lubię nieraz pojechać nieco wolniej i się delektować, ciszą, spokojem, komfortem jazdy i obserwowaniem otoczenia z tego pięknego auta.
A innego dnia kręcę go wyżej i śmigam aż miło tym jak to wielu mówi mułem i łykam każdą "astre za 8tyś" i pokazuje jej wspaniały tyłek Tucsona 1.6 GDI.


Wysłane z Tapatalk