
Tucson TL
Zakup Tucsona - jaki silnik wybrać?
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
O ładna rudą to jeszcze ciężej niż o dobre używane auto 

Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
Najlepiej żeby miała jeszcze takie urocze piegi:p
Wysłane z Tapatalk
Wysłane z Tapatalk
-
- Mistrz
- Posty: 885
- Rejestracja: 13 paź 2016, 14:40
- Lokalizacja: woj. śląskie
- Twój samochód: Tucson TL (2015) 1.6 T-GDI 4WD
- Kolor:
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
A ja jeszcze dodam, żeby nie była farbowana 

1.6 T-GDI 4WD Comfort
- Tucson
- Autor
- Posty: 3053
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
Julek, MirS i krisman, podpisuję się pod Waszymi postami na stówę. Świetne argumenty. Ja jeździłem co prawda po zakupie tgdi i jakoś nie żałuję że wybrałem GDI, wprost przeciwnie - zrobiłem to świadomie aby auto było bezawaryjne i aby mało paliło - jak na razie wszystkie założenia w 100% spełnione i nie zanosi się na to by coś mogło to zmienić. Jeżdżę również tym autem w trasy i jakoś specjalnie nie jestem zawalidrogą, bo gdy kierowca pi....a to i fura nie zagwizda 

Zapraszamy również na Forum Chińskich Aut - https://chaf.pl - Chińskie Auto Forum
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
Dokładnie tak jak piszesz @Tucson...
Ja już wyrosłem z preżenia muskułów (czyt.silnika) pod światłami. Teraz interesuje mnie ekologiczna jazda, a nie wyścigi po polskich drogach. Po perypetiach z poprzednim "bublem" tym razem z założenia auto miało być bezawaryjne. I nie chodzi wcale o to, że gwarancja jest 5 letnia... Chodzi o nasz czas oraz pewność że zawsze tym autem dojedziemy do celu. A tak najbardziej to... o to, że moja druga połowa jest szalenie zadowolona i szczęśliwa, bo jak żona jest szczęśliwa to i ja razem z nią.
Niech żyje SuperTucson 1.6 gdi. I please Koledzy z turbo i inni, uszanujcie "nasz" wybór i pamiętajcie przede wszystkim o zasadzie, że to co Tobie niekonicznie musi odpowiadać innym. Bo mi i wielu innym widzę odpowiada ten silnik i nie bardzo rozumiemy wasze mułowate docinki.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Ja już wyrosłem z preżenia muskułów (czyt.silnika) pod światłami. Teraz interesuje mnie ekologiczna jazda, a nie wyścigi po polskich drogach. Po perypetiach z poprzednim "bublem" tym razem z założenia auto miało być bezawaryjne. I nie chodzi wcale o to, że gwarancja jest 5 letnia... Chodzi o nasz czas oraz pewność że zawsze tym autem dojedziemy do celu. A tak najbardziej to... o to, że moja druga połowa jest szalenie zadowolona i szczęśliwa, bo jak żona jest szczęśliwa to i ja razem z nią.
Niech żyje SuperTucson 1.6 gdi. I please Koledzy z turbo i inni, uszanujcie "nasz" wybór i pamiętajcie przede wszystkim o zasadzie, że to co Tobie niekonicznie musi odpowiadać innym. Bo mi i wielu innym widzę odpowiada ten silnik i nie bardzo rozumiemy wasze mułowate docinki.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
-
- Twórca
- Posty: 196
- Rejestracja: 19 lut 2017, 12:32
- Lokalizacja: Olkusz
- Twój samochód: Tucson 1.6 T-GDI, manual, 4x4
- Kolor: Fiery Red
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
Gdybym mieszkał w innym kraju, gdzie dynamika jest mniej potrzebna, bo są autostrady i można jechać równo, a nie jak u nas gdzie trzeba co chwilę wyprzedzać, a ruch duży, to bym wybrał GDI, jako mniej ryzykowną technologię. Jechanie za ciężarówką przez 20km, bo nie ma jak się zebrać, mi osobiście nie odpowiada i często powoduje niebezpieczne sytuacje, bo się komuś droga na wyprzedzenie skończyła. Ja osobiście wolałbym mieć okna na korbkę i dobry silnik, niż wodotryski i jechać za wszystkimi zawalidrogami. Niestety z moim wyborem związane jest większe ryzyko awarii (mam dzwoniącą skrzynię), ale nie mam zamiaru jeździć tym nawet to końca gwarancji.
-
- Mistrz
- Posty: 885
- Rejestracja: 13 paź 2016, 14:40
- Lokalizacja: woj. śląskie
- Twój samochód: Tucson TL (2015) 1.6 T-GDI 4WD
- Kolor:
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
Dokładnie się z Tobą zgadzam, ale niech to działa w dwie strony i Wy też uszanujcie "nasz" wybór. Nie widzę, żeby ktoś tu komuś docinał, tylko wyraża swoje opinie. Gdyby 1.6 gdi był najlepszym i najsłuszniejszym wyborem silnika do tego modelu, to po co Hyundai produkuje inne, niechciane i beznadziejne wersje? Każdy ma indywidualne wymagania i oczekiwania od swojego wymarzonego pojazdu i musi wybrać co mu odpowiada, a w tym powinno pomagać forum. Jednak udowadnianie, że jest tylko jedna słuszna droga chyba nie ma sensu...Julek pisze: ↑23 cze 2017, 22:58
Niech żyje SuperTucson 1.6 gdi. I please Koledzy z turbo i inni, uszanujcie "nasz" wybór i pamiętajcie przede wszystkim o zasadzie, że to co Tobie niekonicznie musi odpowiadać innym. Bo mi i wielu innym widzę odpowiada ten silnik i nie bardzo rozumiemy wasze mułowate docinki.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
1.6 T-GDI 4WD Comfort
- Tucson
- Autor
- Posty: 3053
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
Nikt tu nie ciśnie na TGDI dużo pociska się na GDI że muł i nie da się tym jeździć. Mi nie przeszkadza jechać 85 km/h za ciężarówką gdzie ograniczenie masz do 90 km/h, a tam gdzie ograniczenie masz 100 km/h lub więcej masz już 2 pasy w jednym kierunku
na prawdę udowadnianie że GDI nie nadaje się do jazdy jest mocno przesadzone i dla spokojnych kierowców przestrzegajacych przepisów o ruchu drogowym zupełnie wystarczy.
Ja na codzień jeżdżę o wiele mocniejszym autem - często pokonuje trasę 350 km w obie strony. Przy ciśnięciu na ile się da Mercedesem jestem na miejscu o 15 minut szybciej niż Tucsonem. Tylko że jak zrobię szybki rachunek sumienia to tracę prawko po takim Mercedesowym szaleństwie nie licząc tego jak bardzo narażam siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Jestem już na to za stary żeby być pierwszym spod każdych świateł tylko po to żeby tych z tyłu spotkać znowu na kolejnych - i tak w kółko. Co z tego że wyprzedzisz jednego TIR'a skoro przed nim jedzie jeszcze X innych zanim dojedziesz do celu - to bez sensu jest.

Ja na codzień jeżdżę o wiele mocniejszym autem - często pokonuje trasę 350 km w obie strony. Przy ciśnięciu na ile się da Mercedesem jestem na miejscu o 15 minut szybciej niż Tucsonem. Tylko że jak zrobię szybki rachunek sumienia to tracę prawko po takim Mercedesowym szaleństwie nie licząc tego jak bardzo narażam siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Jestem już na to za stary żeby być pierwszym spod każdych świateł tylko po to żeby tych z tyłu spotkać znowu na kolejnych - i tak w kółko. Co z tego że wyprzedzisz jednego TIR'a skoro przed nim jedzie jeszcze X innych zanim dojedziesz do celu - to bez sensu jest.
Zapraszamy również na Forum Chińskich Aut - https://chaf.pl - Chińskie Auto Forum
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
Ja też wolę wyprzedzać wtedy kiedy mam wystarczająco dużo miejsca i do takiego wyprzedzania GDI w zupełności wystarcza. Kierowcy z mocniejszym silnikiem na manewr wyprzedzania często wybierają bardzo krótki odcinek bo przecież w ich mniemaniu depną i zdążą przed jadącym z naprzeciwka. Oni coraz rzadziej czekają na odpowiedni moment tylko jadą na czołowe. Jak to tego ma służyć mocniejszy motor aby móc podjąć większe ryzyko to ja dziękuję bardzo.
Widzę, że mam mało miejsca to czekam, a nie myślę sobie mam turbo więc zdążę.
Wysłane z Tapatalk
Widzę, że mam mało miejsca to czekam, a nie myślę sobie mam turbo więc zdążę.
Wysłane z Tapatalk
Re: Zakup Tucsona jaki silnik wybrać
Pisząc o prędkościach wczoraj jechałem małą trasę rowerem poza miastem ludzie tak popi** autami że z rowera można spać z wrażenia masakra.