Mieszkam we Wrocławiu i wiekszość jazdy to na miejscu . Dwa razy do roku wyjazd na urlop + kilkanaście wypadów weekendowych w góry. Przebiegi to około 15 000km na rok.
Moje miasto zgłosiło akces do " Zielonej stolicy Europy w 2019 r. " a co za tym idzie zaczną wprowadzać ograniczenia w ruchu miejskim . Jak znam życie to pierwsze po du....e dostaną diesle. Już dziś za darmo w centrum parkować mogą jedynie elektryki i hybrydy po wniesieniu niewielkiej opłaty rocznej. Ci co znają Wrocław to wiedza jak ciężko zaparkować w centrum. Ponadto co chwilę czytam, że kolejne miasto w Europie wprowadza zakaz wjazdu dla pojazdow z silnikiem diesla po 2020 r. Paryż, Madryt, Barcelona, Ateny, Frankfurt, .... .Jak tak dalej pójdzie to zanim skończy mi się gwarancja na Tucsa to gdybym nie wybrał benzyniaka , jeździł bym tylko między miastami, a nie do miasta
