Forum Hyundai Tucson Polska

Trudno powiedzieć, moje doświadczenie z "autoryzowanymi serwisami" jest takie, że to wymieniacze części. Wymienić rozrusznik, kolo dwumasowe, proszę bardzo nie ma problemu, ale jak jest cos bardziej skomplikowanego to nie chce im się w tym grzebać. Nie tylko u nas w Pl bo przez lata mieszkałem w Niemczech i Japonii i tam jest w podobnie. Spekuluję, że ASO rzeczywiście nie wiedzą co z tym fantem zrobić i słusznie odbijają piłeczkę do producenta. No bo w końcu to Hyundai wypuścił na rynek wadliwe auto i doskonale muszą wiedzieć co jest nie tak. Takiej "błachostki" nie da się ot tak przepuścić w procesie produkcji i kontroli jakości, ktoś musiał to wykryć " Panie kierowniku przy 4000 obrotów coś furkocze przy zmianie biegów", i ktoś musiał to zaakceptować "ok na razie nie wiemy jak ten problem rozwiązać, puszczamy auto z defektem, zobaczymy jak zareaguje rynek". W takich firmach jak Hyundai czy Volkswagen jako pracownik nie kupisz długopisu zanim zamówienie na ten długopis nie przejdzie przez kilka działów i nie podpisze się pod nim 5-6 osób.

Dreaminalist pisze: ↑

25 sie 2022, 17:56

No nic , żarty żartami , ale jeśli to prawda , że

i fama pojdzie na miasto , to ten NX4E z 1.6 -TGDI G4FP będzię się cieszył opinią niczym wczesne VAG-oskie 2.0 TDI CR ,
czy poźniejsze CFCA. Mówiąc inaczej ciężko będzie to odsprzedać za sensowne pieniądze

Mimo wszystko wydaje się, ze to dosyć udane auto. Zobaczymy czy coś nowego nie zacznie wyłazić po przejechaniu 60000 km.

mczelny2401 pisze: ↑

25 sie 2022, 18:08

Raczej miałeś na myśli 2.0 TDI na pompkach gdzie pękały głowice i zacierały się silniki z powodu wadliwej konstrukcji pompy oleju

Racja Dzięki za czujność

fantango pisze: ↑

25 sie 2022, 18:34

Mimo wszystko wydaje się, ze to dosyć udane auto.

W rzeczy samej , ale właśnie dlatego , na tle udanego ogółu , takie drobne ( albo i nie drobne, ale to już czas pokaże )
sprawy mocno denerwują. Jeśli to jest coś prostego , typu no nie wiem źle zaprojektowane mocowanie wydechu , no to
jakoś się z tym uporają. Ale jeśli to coś grubszego typu wadliwa skrzynia , albo sprzęgło to mamy problem

fantango pisze: ↑

25 sie 2022, 18:15

Hyundai wypuścił na rynek wadliwe auto i doskonale muszą wiedzieć co jest nie tak.

Tylko boje się , że jeśli to coś grubszego i policzą ile będzie kosztować ewentualna akcja serwisowa, to właśnie
mogą udawać , że nic nie wiedzą

No dobra , wątek troszkę nam się rozjechał i wjechało trochę pesymizmu. Więc podsumujmy co wiemy na obecną chwilę :

Punkt 1 : Problem globalny we wszystkich NX4E z silnikiem G4FP i skrzynią WMJ6 , więc wygląda na wadę projektową:

fantango pisze: ↑

25 sie 2022, 16:14

Po zakończonym serwisie kierownik serwisu przyznał, że problem występuje w każdym Tucsonie z manualną skrzynią biegów.

Krisqs pisze: ↑

18 lip 2022, 11:13

Dodam że podeszliśmy do testowego egzemplarza który mają i również ma ten sam dźwięk.

Dreaminalist pisze: ↑

12 sie 2022, 19:55

No w sumie mają co najmniej jeden taki w parku prasowym , ten czerwony w N-Line WE 5K ***

Punkt 2: Ewidentnie teraz to wygląda na coś ze sprzęgłem , lub jego osprzętem

daniel.tucson4 pisze: ↑

20 sie 2022, 23:53

Można - na luzie, gazując, bez biegu ale ze sprzęgłem - wtedy odgłos jest słyszalny przy końcowym etapie popuszczania.

daniel.tucson4 pisze: ↑

22 sie 2022, 22:27

Owszem, furkot jest na luzie, ALE trzeba nacisnąć sprzęgło. Na samym luzie, naciskając "gaz" furkotu NIE MA

Dreaminalist pisze: ↑

23 sie 2022, 21:38

3. Ciekawi mnie to, że furkot ujawnia się TYLKO w górnej części - nie ważne czy przy naciskaniu czy popuszczaniu sprzęgła.

Punkt 3: Występowanie problemu prawdopodobnie stałe, ale symptomy dźwiękowe dopiero pod obciążeniem silnika :

Dreaminalist pisze: ↑

23 sie 2022, 21:38

Teraz tak sobie myśle , że może to jest cały czas przy działaniu sprzęgła,
tylko pod mniejszym obciążeniem amplituda drgań jest tak mała ,
że tego nie słychać , dopiero jak pod obciążeniem wzrasta , to dźwięk staje się słyszalny

Dreaminalist pisze: ↑

23 sie 2022, 21:38

2. Furkot czasami tak "burknie" krótko przy redukcji czy przy mniejszych obrotach - potwierdzam.

Punkt 4: Problem nie występuje w automatach tylko w manualu :

fantango pisze: ↑

25 sie 2022, 16:14

problem występuje w każdym Tucsonie z manualną skrzynią biegów.

Punkt 5: Jest to prawdobodobnie coś związanego z konstrukcją NX4E , a nie podzespołów mechanicznych, bo :

Dreaminalist pisze: ↑

14 lip 2022, 10:44

Tylko tutaj znowu ta sama technika, czyli 1.6 T - GDI G4FP 1598 cm3 150 KM plus skrzynia i sprzęgło , są montowane w Tucsonie NX4E , ale też w Sportage NQ5 i Kona OS , ale tam użytkownicy nie zgłaszają takiego problemu ...

Krisqs pisze: ↑

18 lip 2022, 11:13

Jestem już po wizycie w ASO.
Serwisanci zaś stwierdzili ze to prawdopodobnie coś rezonuje o ścianę grodziową.

Jak myślicie co to może być ?
Jest tylko w manualu , a nie ma tego w automacie.
Jest za to w Sportage i Kona w manualach , ale tam jest chyba inaczej zamontowane ?

pozdrawiam kolegów!
Widzę, że mówi się o Kia Sportage, więc się angażuję... Robiłem zakupy z żoną, a obok centrum był salon Kia, a ja idę zobaczyć nowy Sportage... Siadam za napęd (ten sam silnik 1.6 TGDI, manualna skrzynia biegów), auto ma 450km... i POJAWIA SIĘ ten sam dźwięk!!
dźwięk pojawia się tak samo jak w naszych samochodach, przy jednoczesnym wciśnięciu sprzęgła i gazu...wszystko jest identyczne.
wnętrze jest trochę bardziej miękkie i wydaje mi się trochę bardziej przestronne... ale to teraz nieistotne.

Hipoxy pisze: ↑

26 sie 2022, 19:17

pozdrawiam kolegów!
Widzę, że mówi się o Kia Sportage, więc się angażuję i POJAWIA SIĘ ten sam dźwięk!!
dźwięk pojawia się tak samo jak w naszych samochodach, przy jednoczesnym wciśnięciu sprzęgła i gazu...wszystko jest identyczne.

Cześć Goran
Breaking news This is game changer
U mnie w mieście i okolicy jest kilka salonów KIA , ale tam mają tylko po jednej sztuce Sportage i to tylko z automatyczna skrzynią
To jest coś co każe nam zapomnieć o ( prawie ) wszystkim co pisaliśmy do tej pory , ponieważ ...
to mogą być te zawory - wiesz ten system CVVD
Danielu Oni mogli mieć racje - a to znaczy , że już coś wiedzą i to więcej od Nas

Dreaminalist pisze: ↑

26 sie 2022, 20:17

...
Danielu Oni mogli mieć racje - a to znaczy , że już coś wiedzą i to więcej od Nas

No, takie pismo wysmarowałem, to się nie dziwię, że ich natchnęło mam ca. 14000 km przebiegu, a jeżdżę codziennie ca. 50 km łatwo policzyć, kiedy będę w ASO. Jednak, drażni mnie to, że to JA / mój Tucson będzie króliczkiem Może jeszcze mi coś odpali, może coś się pojawi, może mnie w ASO wku***ą, to się nie dowiedzie tak szybko

daniel.tucson4 pisze: ↑

26 sie 2022, 20:59

może mnie w ASO wku***ą, to się nie dowiedzie tak szybko

Spokojnie , nie wjeżdżaj tam do ASO w takim bojowym nastroju
Jesteś Bohaterem tej sprawy , bo to dzięki Twojej inicjatywie udało się Nam zjednoczyć i ruszyć sprawę do przodu ,
no i dzięki Twojej presji i pismom udało się skłonić Hyundaia do działania
Może niech najpierw wytłumaczą co jest przyczyną problemu i jak zamierzają go usunać.
Tucsona jest Twoja i jeśli ich wytłumaczenia nie spowodują , że będziesz się czuł komfortowo , to
po prostu się nie zgadzaj na podjęcie jakichkolwiek czynności serwisowych ponad to co przewiduje
procedura dla rocznego przeglądu. Nikt nie będzie się na Ciebie w żadnym razie obrażał , jeśli czujesz
się z tym źle i chcesz odpuścić Na luzie
Edit :
Tamten wpis Kolegi mczelny2401 to był taki sarkastyczny i trochę trolling jeśli dobrze rozumiem . więc chillout

Dreaminalist pisze: ↑

26 sie 2022, 21:19

...
Tamten wpis Kolegi mczelny2401 to był taki sarkastyczny i trochę trolling jeśli dobrze rozumiem . więc chillout

Spoko Gość jesteś... wnioskuję Pomagasz w sprawie, ożywiasz ją dzięki.

Po skrzypiącym szklanym dachu podupadłem na morale, ale wczoraj ogarnąłem sprawę z nim, więc witam

Nie chcecie wiedzieć co Filip będący aktualnie na wakacjach napier...ł na markę H..... . Ma zamiar nawet pozbyć się auta - Filip to Gość z jajami, podoba mi się jego impulsywne i stanowcze podejście My razem ciągniemy obecnie te sanki... Tylko, że ja czekam na przegląd 15K, a on ma zamiar w "klapkach" wjechać ASO na kwadrat... To będzie płodna jesień... Oby pozytywnie dla konsumentów 4 lata gwarancji ca. zostało, także nie odpuścimy Sprawa jest GRUBA, być może teraz nie zdajemy sobie z tego sprawy

Pod presją nie jest łatwo , ale trzeba walczyć , żeby wygrać
Nie możemy jednak dać się ponieść emocją , bo na to liczą pewni ludzie
Tylko spokojne i metodycznie działanie , krok po kroku i wygramy
Edit :
Pamiętaj Daniel , za to wszystko co zrobiłeś dla społeczności tutaj na forum :
You are The Boss