Tucson NX4
Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Masz problem z układem wydechowym - Tucson NX4? Zapchany DPF lub problemy z GPF - napisz tutaj.
Marko
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 15 paź 2023, 12:01
Lokalizacja: Katowice
Twój samochód: 1.6T GDI 2WD
Rok produkcji: 2022
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Sunset Red

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: Marko » 03 lut 2024, 10:32

W uzupełnieniu do mojej wcześniejszej wypowiedzi dodam:
W wyniku spalania paliwa wytworzy się sadza która ma osiadać w filtrze GPF. To czy będzie jej mniej czy więcej zależy od tego, o czym pisałem wcześniej. Być może specyfik dodawany do paliwa zmniejsza ilość wyprodukowanej sadzy, ale tak czy siak ona będzie. Problem dotyczy tego, aby ta sadza wypalała się i nie zatkała filtra. Z moich obserwacji wynika że wypalanie następuje w temperaturze spalin około 600 st C. Nie sądzę aby istotne było na jakim biegu czy na jakiej drodze to zrobimy, ważne aby osiągnąć wymaganą temperaturę. Jadąc na 3 biegu przy obrotach 4 tyś nie osiągnąłem tej temperatury, a ostatnio jadąc na 4 biegu przy 4 tyś obrotów nieznacznie przekroczyłem wartość temperatury 600 st C i wypalanie nastąpiło. Być może wpływ miała na to temperatura zewnętrzna powietrza, na którą nie zwróciłem uwagi. Przy jeździe lokalnej - miejskiej temperatura oscyluje w przybliżeniu 150-300 st C, więc wypalanie raczej nie zadziała.
Uważam, że może to być wada fabryczna i producent powinien podjąć działania w kierunku zmniejszenia temperatury, w której nastąpi wypalanie lub podniesienia temperatury spalin, aby to wypalanie mogło nastąpić. Można to wykonać za pomocą odpowiedniego oprogramowania sterującego pracą silnika (skład mieszanki). Skoro w innych markach nie ma z tym problemu, to znaczy że da się to zrobić.
Następna kwestia to pojemność filtra GPF i jego konstrukcja wewnętrzna. To może mieć wpływ na częstotliwość pojawiania się komunikatu alarmowego.

Awatar użytkownika
daniel.tucson4
Autor
Posty: 1223
Rejestracja: 20 lip 2021, 11:43
Lokalizacja: PL
Twój samochód: 1.6 T-GDI 150 KM
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Kolor: Taki ładny

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: daniel.tucson4 » 03 lut 2024, 12:07

Dreaminalist pisze:
03 lut 2024, 8:26
...
Jednak 20 maja 2023 weszła nowa odsłona tego rozporządzenia. Więc w połączeniu z normą EURO 6d ...
coraz bardziej zaczynam myśleć , że to jednak nie "pogoda" tutaj namieszała :?
Co sugerujesz :?: Bo ja taki niedomyślny coś... :?

Awatar użytkownika
Dreaminalist
Mistrz
Posty: 503
Rejestracja: 05 kwie 2022, 18:17
Lokalizacja: Całe życie na lewym pasie ;)
Twój samochód: Tucson NX4E G4FP WMJ6 FWD
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Metaliczny

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: Dreaminalist » 03 lut 2024, 16:17

daniel.tucson4 pisze:
03 lut 2024, 12:07
Co sugerujesz :?: Bo ja taki niedomyślny coś... :?
Ja i te moje teorie :lol: :lol: :lol:
no wiesz tak kombinuje , że może producenci ( nie tylko Hyundai ) , muszą coś zmieniać w mapach silnika żeby
nie płacić gigantycznych kar za przekroczenie norm emisji , które to normy właśnie się zaostrzyły ...
Zresztą nie tylko w sterowniku silnika , ale i np. skrzyń automatycznych.
No a , że G4FP jest "generalnie czuły na wszystko" to może właśnie zaczynamy odczuwać skutki ekologi :mrgreen:
Bo Mnie się wydawało ( do tej pory ) , że producenci są rozliczani tylko z emisji nowych aut , ale ta sprawa ze
zbieraniem danych w trakcie gwarancji z OBFCM pokazuje , że chyba teraz producent musi sie też rozliczać z
norm emisji przez okres paru lat po sprzedaży. Wiec nowe mapy na nowe normy mogą dotyczyć nie tylko
nowych aut w salonach , ale i naszych też .... a że EURO 6e już jest ....
Na razie jednak robi się cieplej i w tym , oraz w specyfiku nadzieja :D

Marko
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 15 paź 2023, 12:01
Lokalizacja: Katowice
Twój samochód: 1.6T GDI 2WD
Rok produkcji: 2022
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Sunset Red

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: Marko » 04 lut 2024, 13:38

Dreaminalist pisze:
03 lut 2024, 16:17
... w specyfiku nadzieja :D
Czy masz może wiedzę jak to działa ? Fizycznie, co on robi, na co ma wpływ, jak to się dzieje że ma pomagać.

Awatar użytkownika
Dreaminalist
Mistrz
Posty: 503
Rejestracja: 05 kwie 2022, 18:17
Lokalizacja: Całe życie na lewym pasie ;)
Twój samochód: Tucson NX4E G4FP WMJ6 FWD
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Metaliczny

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: Dreaminalist » 05 lut 2024, 8:56

Marko pisze:
04 lut 2024, 13:38
Czy masz może wiedzę jak to działa ? Fizycznie, co on robi, na co ma wpływ, jak to się dzieje że ma pomagać.
Bardzo słuszna uwaga, bo rozumiem , że Koledze o to chodzi :)
No tak ... napaliliśmy się na ten specyfik ( bo tonący to i brzytwy się chwyta ;) ) , ale faktycznie nie jest to takie doskonałe
rozwiązanie, ponieważ jak się okazuje preparat wypala wyłącznie sadze z filtra , a popioły już nie i pewnie dlatego :
mpek pisze:
22 sty 2024, 20:18
(...)
Zobacz komentarz "Najprawdopodobniej pomaga, ale żeby mieć 100% pewności polecam co jakiś czas przejechać się samochodem autostradą i wypalić filtr GPF" :mrgreen:

user001
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: 17 paź 2023, 13:25
Lokalizacja: Oberschlesien
Twój samochód: 1.6 T-GDI 48V
Rok produkcji: 2023
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Automat DCT
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Biały

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: user001 » 05 lut 2024, 10:26

Dreaminalist pisze:
05 lut 2024, 8:56
rozwiązanie, ponieważ jak się okazuje preparat wypala wyłącznie sadze z filtra , a popioły już nie i pewnie dlatego :
Możemy tylko przypuszczać jaki jest sposób działania, mianowicie powstająca sadza ma niższą temperaturę wypalania/zapłonu. Popiół z tego i tak zostaje w filtrze aż do momentu chemicznego czyszczenia lub zezłomowania bryki.

Awatar użytkownika
Dreaminalist
Mistrz
Posty: 503
Rejestracja: 05 kwie 2022, 18:17
Lokalizacja: Całe życie na lewym pasie ;)
Twój samochód: Tucson NX4E G4FP WMJ6 FWD
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Metaliczny

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: Dreaminalist » 05 lut 2024, 16:25

Wiesz i też tak teraz myślę , że to wyjaśnia coś nie coś problem o którym mówi wiele osób : mianowicie chodzi o to , że łatwiej jest zejsć
z np. "3" na "1", niż z "1" na "0". Czyżby w takim układzie jednyka to ten popiół który ciężej jest wypalić ? :?
Czy znowu coś przekombinowałem w tych investygacjach :lol:

user001
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: 17 paź 2023, 13:25
Lokalizacja: Oberschlesien
Twój samochód: 1.6 T-GDI 48V
Rok produkcji: 2023
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Automat DCT
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Biały

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: user001 » 06 lut 2024, 8:48

Dreaminalist pisze:
05 lut 2024, 16:25
Wiesz i też tak teraz myślę , że to wyjaśnia coś nie coś problem o którym mówi wiele osób : mianowicie chodzi o to , że łatwiej jest zejsć
z np. "3" na "1", niż z "1" na "0". Czyżby w takim układzie jednyka to ten popiół który ciężej jest wypalić ? :?
Czy znowu coś przekombinowałem w tych investygacjach :lol:
A cholewa ich tam wie jak to zrobili. Gdyby sprawy nie zepsuli to po pierwsze byłyby czujniki ciśnienia przed i za wkładem i na podstawie różnicy ciśnień i temperatur można by określić mniej więcej rzeczywisty stopień zabrudzenia filtra, a sam proces inicjowany byłby regulacją składu mieszanki (im uboższa tym wyższa temperatura spalania a co za tym idzie również i spalin). No ale koszty...

Marko
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 15 paź 2023, 12:01
Lokalizacja: Katowice
Twój samochód: 1.6T GDI 2WD
Rok produkcji: 2022
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Sunset Red

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: Marko » 06 lut 2024, 10:07

Spalanie sadzy to jedno, a popiół to drugie. Też tak uważam że popiół pozostaje. Teoretycznie filtr powinien wytrzymać około sto kilkadziesiąt tysięcy km do wymiany, ale to tylko teoretycznie. Wszystko zależy od jakości paliwa, oleju, warunków użytkowania i techniki jazdy. Dodam też, że ważna jest temperatura oleju w silniku. Powinna chyba być około 90 st C, aby silnik dobrze pracował. Mało kto zwraca na to uwagę. Zresztą nie ma takiego wskaźnika na "blacie".
W carscanerze jest taka opcja " przebieg od ostatniego wypalania" oraz "stan licznika przy ostatnim wypalaniu" Wiecie może czego to dotyczy ?

A tak na marginesie, to zaczynam się poważnie zastanawiać czy to rzeczywiście jest auto dla mnie. Bo skoro nie mogę jeździć tam gdzie chcę, a mam jeździć tam gdzie akurat nie chcę, a chce producent, to po co mi taki układ. Są marki przyjaźniejsze dla użytkowników ;)

Awatar użytkownika
Dreaminalist
Mistrz
Posty: 503
Rejestracja: 05 kwie 2022, 18:17
Lokalizacja: Całe życie na lewym pasie ;)
Twój samochód: Tucson NX4E G4FP WMJ6 FWD
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Metaliczny

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: Dreaminalist » 06 lut 2024, 18:40

Marko pisze:
06 lut 2024, 10:07
W carscanerze jest taka opcja " przebieg od ostatniego wypalania" oraz "stan licznika przy ostatnim wypalaniu" Wiecie może czego to dotyczy ?
"Stan licznika przy ostatnim wypalaniu" zapisuje przebieg samochodu w momencie ostatniego udanego wypalenia do State 0.
"Przebieg od ostatniego wypalania" pokazuje różnicę w kilometrach od momentu ostatniego udanego wypalenia do State 0 , do aktualnego przebiegu. Czyli ile już jedziemy od ostatniego wypalenia.

Marko pisze:
06 lut 2024, 10:07
A tak na marginesie, to zaczynam się poważnie zastanawiać czy to rzeczywiście jest auto dla mnie. Bo skoro nie mogę jeździć tam gdzie chcę, a mam jeździć tam gdzie akurat nie chcę, a chce producent, to po co mi taki układ. Są marki przyjaźniejsze dla użytkowników ;)
Może mam już tzw. "Syndrom Sztokholmski" , ale Tucson NX4 to jest taki współczesny XM , czy DS :D
Nie ważne jak jest "przygodowy" w użytkowaniu , to jednak wyglądem nadrabia wszystko ,
konkurencja wygląda przy nim jakby była z poprzedniej dekady. Albo i epoki :lol:
Więc mimo pewnych fuc..... :mrgreen: "chorób wieku dziecięcego" za ten wygląd i to jak jeździ można mu sporo wybaczyć , mimo
że początkowo ciśnienie skacze jak wyskoczy "znowu coś" :P
A GPF-a jakoś może okiełznamy :lol:

ODPOWIEDZ
Żarówki LED do samochodu