Tucson NX4
Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: 17 paź 2023, 13:25
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Twój samochód: 1.6 T-GDI 48V
- Rok produkcji: 2023
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Automat DCT
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Biały
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Witam szanowne grono
Dziś pierwszy komunikat "kontynuuj jazdę w celu wypalenia filtra gpf" zaszczycił swą obecnością mojego Tucsona przy przebiegu 3016 km; samochód z listopada '23.
Z tych 3 kkm tylko 600 km na autostradzie, reszta w aglomeracji śląskiej i mieście. Najkrótsze odcinki to ok. 10-12 km, tryb zawsze normal z wyłączonym systemem start/stop. Dzięki wiedzy z forum byłem już przygotowany na to co mnie czeka (dzięki wielkie!) i przygotowałem już wcześniej dashboard w Car Scannerze. Po uruchomieniu stage 4.
Wybrałem się na S1, 3 czasem 4 bieg, prędkość >80 km/h, obroty 3-4,5 rpm, temperatura przed filtrem nie doszła ani razu do 600 *C, przeważnie 550-580*C i to wystarczyło. Najszybciej zszedł ze stage 4 do 3 i stopniowo do 0. Kosztowało mnie to łącznie 60 km ale to dlatego, że nie skorzystałem dla pewności z dwóch poprzednich zjazdów, na 3-cim miałem już stage 1 więc zaryzykowałem. Finalnie w moim przypadku dałoby się to zrobić w ciągu 15 km gdyby warunki były ku temu lepsze.
Zauważyłem wczoraj i dziś jeszcze przed pojawieniem się komunikatu, że napęd (silnik, skrzynia?) potrafił dziwnie szarpnąć, przydusić jak gdyby silnik zgasł i się uruchomił, coś jak start/stop z tym, że system zawsze wyłączam - takie wrażenie. No i po paru km już kontrolka.
W każdym razie udało się ale cóż: to jest k@%%$$@ patola. Wyobraźmy sobie teraz zupełnie nieświadomego klienta, którego jedynym zadaniem jest cieszyć się swoim nowym samochodem a tu lipa.
Uważam, że drugą największą bolączką Tussiego jest zawieszenie, nawet nie to, że źle działa ale jest masakrycznie głośne, cały czas nie mogę się przyzwyczaić. Jadę i non stop słyszę puf, plaf, puf, puf, łup.... no żesz k***. Do tej pory nie wiedziałem, że w moim mieście tyle dziur jest. We wcześniejszym aucie była błoga cisza do czasu wjechania w naprawdę dużą dziurę.
Dziś pierwszy komunikat "kontynuuj jazdę w celu wypalenia filtra gpf" zaszczycił swą obecnością mojego Tucsona przy przebiegu 3016 km; samochód z listopada '23.
Z tych 3 kkm tylko 600 km na autostradzie, reszta w aglomeracji śląskiej i mieście. Najkrótsze odcinki to ok. 10-12 km, tryb zawsze normal z wyłączonym systemem start/stop. Dzięki wiedzy z forum byłem już przygotowany na to co mnie czeka (dzięki wielkie!) i przygotowałem już wcześniej dashboard w Car Scannerze. Po uruchomieniu stage 4.
Wybrałem się na S1, 3 czasem 4 bieg, prędkość >80 km/h, obroty 3-4,5 rpm, temperatura przed filtrem nie doszła ani razu do 600 *C, przeważnie 550-580*C i to wystarczyło. Najszybciej zszedł ze stage 4 do 3 i stopniowo do 0. Kosztowało mnie to łącznie 60 km ale to dlatego, że nie skorzystałem dla pewności z dwóch poprzednich zjazdów, na 3-cim miałem już stage 1 więc zaryzykowałem. Finalnie w moim przypadku dałoby się to zrobić w ciągu 15 km gdyby warunki były ku temu lepsze.
Zauważyłem wczoraj i dziś jeszcze przed pojawieniem się komunikatu, że napęd (silnik, skrzynia?) potrafił dziwnie szarpnąć, przydusić jak gdyby silnik zgasł i się uruchomił, coś jak start/stop z tym, że system zawsze wyłączam - takie wrażenie. No i po paru km już kontrolka.
W każdym razie udało się ale cóż: to jest k@%%$$@ patola. Wyobraźmy sobie teraz zupełnie nieświadomego klienta, którego jedynym zadaniem jest cieszyć się swoim nowym samochodem a tu lipa.
Uważam, że drugą największą bolączką Tussiego jest zawieszenie, nawet nie to, że źle działa ale jest masakrycznie głośne, cały czas nie mogę się przyzwyczaić. Jadę i non stop słyszę puf, plaf, puf, puf, łup.... no żesz k***. Do tej pory nie wiedziałem, że w moim mieście tyle dziur jest. We wcześniejszym aucie była błoga cisza do czasu wjechania w naprawdę dużą dziurę.
- daniel.tucson4
- Autor
- Posty: 1223
- Rejestracja: 20 lip 2021, 11:43
- Lokalizacja: PL
- Twój samochód: 1.6 T-GDI 150 KM
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Kolor: Taki ładny
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Przykro mi, że tak cierpisz.
Jak wkrótce to emocja nie przejdzie, radzę sprzedaj "Tussiego"
Coś ode mnie u mnie 34000 km przebiegu, a byłem raz na autostradzie i nie miałem GPF tryb SPORT 95% przebiegu, nie oszczędzam na obrotach i nie zamulam - świadomy specyfikacji pracy silników spalinowych.
Zawieszenie stuka przy mrozach, ale tylko prawy tył.
Uwielbiam to auto 9/10 moim zdaniem.
Jak wkrótce to emocja nie przejdzie, radzę sprzedaj "Tussiego"
Coś ode mnie u mnie 34000 km przebiegu, a byłem raz na autostradzie i nie miałem GPF tryb SPORT 95% przebiegu, nie oszczędzam na obrotach i nie zamulam - świadomy specyfikacji pracy silników spalinowych.
Zawieszenie stuka przy mrozach, ale tylko prawy tył.
Uwielbiam to auto 9/10 moim zdaniem.
- Dreaminalist
- Mistrz
- Posty: 505
- Rejestracja: 05 kwie 2022, 18:17
- Lokalizacja: Całe życie na lewym pasie ;)
- Twój samochód: Tucson NX4E G4FP WMJ6 FWD
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Metaliczny
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Dobry Wieczór
Co prawda Burns Night wypada dopiero w czwartek 25 stycznia , ale Tucsona postanowiła uczcić i powypalać ze State 1 już dzisiaj we wtorek
Całe 468,7 km od ostatniego wypalania ( 11 stycznia 2024 )
Przypomnę dla porządku :
pierwsze wypalanie miałem po 14086,3 km ;
drugie po kolejnych 9486,4 km ;
trzecie po następnych 949,2 km;
Dodam , że w ciągu dwóch lat od stycznia 2022 do początku stycznia 2024 miałem tylko dwa wypalania.
W ciągu niecałych czterech tygodni stycznia 2024 mam już wypalanie ze State 1 drugi raz
Widzę dwie możliwości :
1) Wpływ paliwa E10 ( leje V-Power 95 E10 );
2) Na przeglądzie po 24-mcach coś mogło zostać zmienione ( choć soft ma ten sam numer seryjny co przed , ale może mapa inna ??? ).
Co prawda Burns Night wypada dopiero w czwartek 25 stycznia , ale Tucsona postanowiła uczcić i powypalać ze State 1 już dzisiaj we wtorek
Całe 468,7 km od ostatniego wypalania ( 11 stycznia 2024 )
Przypomnę dla porządku :
pierwsze wypalanie miałem po 14086,3 km ;
drugie po kolejnych 9486,4 km ;
trzecie po następnych 949,2 km;
Dodam , że w ciągu dwóch lat od stycznia 2022 do początku stycznia 2024 miałem tylko dwa wypalania.
W ciągu niecałych czterech tygodni stycznia 2024 mam już wypalanie ze State 1 drugi raz
Widzę dwie możliwości :
1) Wpływ paliwa E10 ( leje V-Power 95 E10 );
2) Na przeglądzie po 24-mcach coś mogło zostać zmienione ( choć soft ma ten sam numer seryjny co przed , ale może mapa inna ??? ).
Dałbym nawet 13
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Dreaminalist
- Mistrz
- Posty: 505
- Rejestracja: 05 kwie 2022, 18:17
- Lokalizacja: Całe życie na lewym pasie ;)
- Twój samochód: Tucson NX4E G4FP WMJ6 FWD
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Metaliczny
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
A tak BTW , to wczytując się w nowe wiadomości odnośnie GPF-a niczym w szkocką poezje Roberta Burnsa widzę , że po Nowym Roku
problem GPF-a dotknął również Kolegów mających NX4e PHEV
Piekło zamarzło , czy może E10 zaczeła robić robotę
problem GPF-a dotknął również Kolegów mających NX4e PHEV
Piekło zamarzło , czy może E10 zaczeła robić robotę
- Zibi70
- Mistrz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 paź 2021, 19:49
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Twój samochód: Hyundai Tucson N-Line 1.6 T-GDI 150 KM
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Dark Knight
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Ja bym wziął pod uwagę bardzo niskie temperatury w tym roku.
Oczekiwanie zaostrza apetyt miał być 15.12.2021, potem 28.12, a potem przestał być, bo tak potrafi spieprzyć Hyundai Motortest Warszawa.
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST!
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST!
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: 17 paź 2023, 13:25
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Twój samochód: 1.6 T-GDI 48V
- Rok produkcji: 2023
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Automat DCT
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Biały
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Hmm, czy ja wiem... Temperatura zewn. z pewnością ma ogromny wpływ ale jest dość ciepła zima poza tym, że trochę śniegu spadło
Tak pomyślałem czy nie znacie może aplikacji OBD2 na android auto by szło wyciągnąć interesujące nas dane o statusie i temperaturach na filtrze na ekran główny? Zawsze byłoby pod ręką, szukam ale na razie na 50% bo czasu wiecznie nie ma.
Z innych tematów... dokupiłem u braci z Azji siatki zabezpieczające chłodnice. Główne już założone ale przy próbie montażu dolnych zauważyłem na wlotach żaluzje. Teraz na allegro obejrzałem jak to wygląda i są one regulowane przez silniki elektryczne, zakładam, że pewnie od sygnału z czujnika temperatury zewnętrznej. Ktoś coś wie więcej na ten temat? Pewnie zamknięcie żaluzji pomogłoby dogrzać silnik w zimowych warunkach?
- Dreaminalist
- Mistrz
- Posty: 505
- Rejestracja: 05 kwie 2022, 18:17
- Lokalizacja: Całe życie na lewym pasie ;)
- Twój samochód: Tucson NX4E G4FP WMJ6 FWD
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Metaliczny
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Zibi a jednak - tak patrząc się przy szklaneczce rudej - jest coś co mi nie pasuje w tej układance ...
Zobacz na telemetrie z wypalania - czy na prawdę zapchany filtr tak szybko by sie wypalił
Coś tu śmierdzi
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: 17 paź 2023, 13:25
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Twój samochód: 1.6 T-GDI 48V
- Rok produkcji: 2023
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Automat DCT
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Biały
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Dokładnie. Tym bardziej, że co to jest ten status? Przecież on nie mówi na podstawie rzeczywistych pomiarów ile jest sadzy wewnątrz filtra (choćby dlatego, że nie ma czujników ciśnienia przed i za urządzeniem) - tylko jakiś nieznany wszystkim algorytm wylicza, że skoro spaliłeś tyle a tyle paliwa w takich warunkach pracy to sadzy powinno być tyle więc trzeba wypalić. ChybaDreaminalist pisze: ↑23 sty 2024, 20:22Zobacz na telemetrie z wypalania - czy na prawdę zapchany filtr tak szybko by sie wypalił
- daniel.tucson4
- Autor
- Posty: 1223
- Rejestracja: 20 lip 2021, 11:43
- Lokalizacja: PL
- Twój samochód: 1.6 T-GDI 150 KM
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Kolor: Taki ładny
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Mini serial "Armagiedon GPF", sezon 3, odc. 3:user001 pisze: ↑23 sty 2024, 22:29Dokładnie. Tym bardziej, że co to jest ten status? Przecież on nie mówi na podstawie rzeczywistych pomiarów ile jest sadzy wewnątrz filtra (choćby dlatego, że nie ma czujników ciśnienia przed i za urządzeniem) - tylko jakiś nieznany wszystkim algorytm wylicza, że skoro spaliłeś tyle a tyle paliwa w takich warunkach pracy to sadzy powinno być tyle więc trzeba wypalić. Chyba
"ikonka GPF święcąca stale tak naprawdę nie informuje o fizycznej ilości nagromadzonej sadzy w "puszce", tylko to algorytm bazujący na "stylu jazdy" i warunków otoczenia ( Zibi'iego ostanie wtrącenie) ostrzega o takiej sytuacji oraz tym samym pośrednio zmusza kierowcę do zmienienia stylu jazdy do "wypalenia", aby zapobiec nagromadzeniu alarmującej ilości sadzy. DLATEGO, jeszcze NIKOMU świecąca ikonka GPF nie unieruchomiła pojazdu, natomiast owa ikonka migająca jest alarmująca i ona to może do tego doprowadzić."
Secundo tankuję od 2024 98 E5 TYLKO A, jak... kto mi zabroni
-
- Nowicjusz
- Posty: 47
- Rejestracja: 15 paź 2023, 12:01
- Lokalizacja: Katowice
- Twój samochód: 1.6T GDI 2WD
- Rok produkcji: 2022
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Sunset Red
Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km
Nie miałem na myśli zapychanie się GPF-a, lecz skraplanie się wody w zbiorniku paliwa i dalszej części układu paliwowego (pompa, wtryskiwacze) co może powodować zwiększoną korozję tychże elementów, a co za tym idzie krótszą żywotność, czyli częstszą wymianę. Z takimi opiniami mechaników się spotkałem. To nie jest moje zdanie. Ja próbuję zrozumieć o co chodzi i znaleźć najlepsze wyjście.Zibi70 pisze: ↑22 sty 2024, 19:51Czekaj, czekaj...
Chcesz do paliwa ze zwiększoną domieszką alkoholu (E10) dodać więcej alkoholu?
Hmmm...
No to ten... Znaczy eeee... Poczekaj... Przecież wszyscy płaczą, że przez wzrost domieszki alkoholu z E5 (4,9%) na E10 (5,1%) to im się zaraz GPF zapcha i bidoki tankują E5 PB98 buląc jak za kawior
Dobra - trochę sobie żartuje - ale popatrzcie do czego prowadzi robienie ludziom wody z mózgu.
Ale teraz to już nic nie wiem