Tucson NX4
Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Masz problem z układem wydechowym - Tucson NX4? Zapchany DPF lub problemy z GPF - napisz tutaj.
lexus
Twórca
Posty: 157
Rejestracja: 02 mar 2019, 21:39
Lokalizacja: Warszawa
Twój samochód: 1,6 T-GDI execiutive 2WD
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: silky bronze

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: lexus » 23 lut 2022, 17:37

OK może ale wgrać trzeba wiem że jest spora 28 G

ziomal261
Forumowicz
Posty: 68
Rejestracja: 07 lut 2022, 12:46
Lokalizacja: Szamocin
Twój samochód: 1.6 t-GDI executive
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Amazon Grey

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: ziomal261 » 23 lut 2022, 17:58

Zibi70 pisze:
23 lut 2022, 17:33
Wiecie...
Odpuściłem sobie ten wątek, bo już się nagadałem, a część z nas nadal szuka usprawiedliwień dla HMP i woli się wzajemnie usypiać.

Ale sobie czytam aktualne dyskusje i tak na serio czekam na pierwszego pechowca, któremu zdechnie gablota z powodu GPF (choć nikomu nie życzę). Ten pierwszy przypadek może, ale nie musi być decydujący o tym, co będzie się działo dalej, bo pojedynczemu pacjentowi być może będzie łatwiej uzyskać wymianę w ramach gwarancji. Kiedy takich przypadków zrobi się więcej, nastawienie HMP wcale nie musi pójść w kierunku gwarancji czy tym bardziej "akcji". Równie prawdopodobne, albo bardziej prawdopodobne jest, że stanowisko będzie brzmiało:
Użytkownik nie zastosował się do zaleceń - zignorował kontrolkę ostrzegającą o częściowym zapełnieniu filtra i nie podjął prób wypalenia / nie spełnił warunków niezbędnych do wypalenia, co doprowadziło do uszkodzenia filtra GPF.

Rozważania nad tym co oni zrobią przypominają mi rozkminy - co zrobi Putin?
Tego się nie dowiecie, dopóki nie będzie za późno.

Dlatego trzeba z nich wydusić jasne stanowisko - jednoznacznie mówiące co i jak. Np. ile czasu, km czy litrów paliwa można przejeździć ze świecącą lampką GPF. Co zrobić w sytuacji kiedy zacznie migać, a serwis proponuje wizytę za 2 tygodnie. I podstawowa sprawa - cisnąć, bo coś jest skopane - inne samochody z GPF (w tym Hyundaie) nie zachowują się w ten sposób. Średnio rozgarnięty 10 latek kuma z tego, że coś jest nie tak z Tucsonem i że to nie jest norma. Ale widzę, że zamiast wyegzekwować swoje wolimy liczyć, że jakoś to będzie, a może się uda... Może ktoś zrobi za mnie, posiedzę w kącie i poczekam na innych, a może przesadzam?
Nawiązując do filozoficznych wynurzeń pana sprzedawcy - twierdzącego, że Polak lubi narzekać, to te cechy powyżej, są jeszcze bardziej nasze narodowe. Dzięki temu łykacie koledzy to, co chcą Wam sprzedać - TTTM i inne takie wynalazki.
Gdyby nie było problemu - stanowisko Hyundai byłoby jasne i oficjalnie zakomunikowane w odpowiedzi na szum, który się pojawił. Widzieliście je? Nie? Hmmm... Może Koreańczycy mają cechy wspólne z nami - jakoś to będzie - może się rozejdzie po kościach... Byle do wiosny.

Jeszcze jeden aspekt - bajki o poprawieniu czegoś w modelu 2022. Skoro tam poprawili, to dlaczego nie ma żadnych informacji jak poprawić w 2021? Ale sprzedawcy to bajkopisarze więc jak ktoś lubi, może słuchać :)

BTW.


Tłumaczenie na język polski:
"W tej chwili możemy zrobić Panu za darmo. Za tydzień może być zupełnie inaczej."

Pomijam kwestie metodologii takiego wypalania i jej wpływu na silnik oraz katalizator.
Ok Zibi,ale w takim razie jaką akcję proponujesz? YouTube polubione, wpisy na HMP zrobione, dwie litanie do COK napisane... pikieta pod centralą? szczerze myślę,że to byłoby najskuteczniejsze...nie, nie próbuje tłumaczyć ani czekać w kącie. Mam tylko wrażenie że jeżdżąc wypalać robimy to,czego oczekuje Hyundai. A nie tak powinno to wyglądać. Przecież jeżeli komuś udało się wypalić nie jedzie do serwisu,tylko zostaje ze swoim wkur.... więc przekaz do centrali jest pewnie taki,że kilka procent ma problem, bo reszta sobie sama poradziła. Więc problemu nie ma. I kilka procent pisze w sieci,tych co odwiedzili serwis po nieudanym wypalaniu...a tak na poważnie, dla tych którym ten problem się przytrafił...faktycznie taka akcja przed centralą, kilkadziesiąt tucsonow, telewizja też by się znalazła, myślę że tego by nie zignorowali.

Awatar użytkownika
Zibi70
Mistrz
Posty: 956
Rejestracja: 02 paź 2021, 19:49
Lokalizacja: Mazowieckie
Twój samochód: Hyundai Tucson N-Line 1.6 T-GDI 150 KM
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Dark Knight

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: Zibi70 » 23 lut 2022, 19:28

Na taką akcję pod centralą HMP za bardzo bym nie liczył - wystarczy popatrzeć na poziom zaangażowania możliwy do osiągnięcia z kanapy przed telewizorem.
Jest kilka osób, które próbują coś zrobić na fb, czy tutaj, ale nie ma specjalnego wsparcia nawet tych, którzy mają problem bo... Tu można wstawić różne wyjaśnienia.

Jednocześnie bez wsparcia zainteresowanych napotykają na tych, którzy posługują się logiką - Moja chata skraja. Albo jak kto woli - SOA #1 - czyli - A u mnie działa... Więc jest dobrze, a ci co mają problem mają przestać narzekać bo przecież mnie jest dobrze i mogę się lansować swojo hybrydo full wypas, która problemu mi mo.

Słowem sytuacja wygląda tak:
Obrazek

Trochę mnie to już męczy ale jak sobie wszyscy pościelimy, tak się wyśpimy - nauczymy dealerów i importerów, że można mieć w d...pie klientów a potem będzie płacz. Ale to w zasadzie typowe dla społeczeństwa - nie potrafimy się zorganizować.
Oczekiwanie zaostrza apetyt :twisted: miał być 15.12.2021, potem 28.12, a potem przestał być, bo tak potrafi spieprzyć Hyundai Motortest Warszawa. :evil:
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST! 8-)

ziomal261
Forumowicz
Posty: 68
Rejestracja: 07 lut 2022, 12:46
Lokalizacja: Szamocin
Twój samochód: 1.6 t-GDI executive
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Amazon Grey

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: ziomal261 » 23 lut 2022, 20:33

Czy Ciebie już ten problem spotkał? I tak uważam,że przynajmniej kilkanaście osób by się znalazło z okolic Wawy, które by w to poszły.... czytając chyba najdłuższy wątek,powinno być ich całkiem sporo,a jak się mówi kropla drąży skałę. Pomimo tego,że jeszcze nie mam samochodu, temat też mnie zmęczył, dlatego wszedłem w tryb zmiany punktu widzenia. Oczywiście mam nadzieję,że mnie nie spotka,że jednak coś działają,itp. Jeszcze raz podkreślę, filtr powinien sam sie wypalić,to oczywistość,akcja typu wyjazd na autostradę tylko w naprawdę skrajnych przypadkach, licząc w promilach. Fundując sobie wypalanie na własną rękę,chyba zwyczajnie dajemy się dymać....nie powinniśmy tego robić. Jechać do serwisu z przekazem,że nie będę napierdalal kilometrów dla jakiegoś filtra,i mają to ogarnąć. Ale nie maltretując samochód tylko w inny,normalny sposób. I daję głowę, że jeżeli mnie to spotka,i usłyszę takie pierdololo jak tutaj widzę,to zabiorą mnie z serwisu zakutego w kajdanki.

darpal
Świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 16 lut 2022, 17:03
Lokalizacja: Sosnowiec
Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 GDI
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Silky Bronze

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: darpal » 24 lut 2022, 11:50

Obiecałem, że podzielę się informacją dotyczącą tzw. drugiego wypalenia filtra GPF. Przejechane 150 "ekstra kilometrów" nie przyniosło efektu, za to 15km w drodze do pracy w piękny, słoneczny dzień już tak :). Spokojna jazda na 4 biegu przy V= 80 ; 90 km/h . Wielkie wk....nie troszkę odpuściło. Zapewne do następnej sygnalizacji pomarańczowej lampki.

ziomal261
Forumowicz
Posty: 68
Rejestracja: 07 lut 2022, 12:46
Lokalizacja: Szamocin
Twój samochód: 1.6 t-GDI executive
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Amazon Grey

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: ziomal261 » 24 lut 2022, 12:38

Może faktycznie nie warto się wściekać (chociaż oczywiście to nienormalana syt.), tylko spokojnie jeździć bez napinania...zgaśnie.

adamm
Świeżak
Posty: 7
Rejestracja: 09 lut 2022, 9:02
Lokalizacja: Rybnik
Twój samochód: 1.6 GDI smart
Napęd 4x4: Nie
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: teal

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: adamm » 24 lut 2022, 13:09

Jak czytam ten wątek, to niektórych Szanownych Kolegów ten problem staje się normalnym - "ten typ tak ma"- chyba o to chodzi HMP. Napisałem do kilku czasopism motoryzacyjnych z prośbą o nagłośnienie tematu i interwencję w HMP, jednak bez rezultatu -nikt nie jest zainteresowany.................

Awatar użytkownika
daniel.tucson4
Autor
Posty: 1222
Rejestracja: 20 lip 2021, 11:43
Lokalizacja: PL
Twój samochód: 1.6 T-GDI 150 KM
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Kolor: Taki ładny

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: daniel.tucson4 » 24 lut 2022, 14:48

ziomal261 pisze:
24 lut 2022, 12:38
Może faktycznie nie warto się wściekać (chociaż oczywiście to nienormalana syt.), tylko spokojnie jeździć bez napinania...zgaśnie.
Powiedz to komuś kto będzie tyrać na 60 rat za ów "cacko" i po przejechaniu niespełna 1000 kilometrów włącza się ikonka :!: :shock: podświadomie mimo wszystko odliczając czas na wypalenie GPF, nie wspominając o tym, że jeszcze pachnące "plastikami" nówka auto wywala żółte ostrzeżenie z układu silnika ;)

@ Admm: No, to znaczy, że nie są "prawdziwymi" dziennikarzami. Jakby to był producent np. FSO, państwowy to może ktoś z opozycji by zalobbował i by akcja ruszyła. :?:

ziomal261
Forumowicz
Posty: 68
Rejestracja: 07 lut 2022, 12:46
Lokalizacja: Szamocin
Twój samochód: 1.6 t-GDI executive
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Amazon Grey

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: ziomal261 » 24 lut 2022, 14:59

Ja wiem, niedługo pewnie będę miał podobnie, i każda nieoczekiwana kontrolka mnie wyprowadzi z równowagi...

Co do GPF, to pisałem powyżej :

Jeszcze raz podkreślę, filtr powinien sam sie wypalić,to oczywistość,akcja typu wyjazd na autostradę tylko w naprawdę skrajnych przypadkach, licząc w promilach. Fundując sobie wypalanie na własną rękę,chyba zwyczajnie dajemy się dymać....nie powinniśmy tego robić. Jechać do serwisu z przekazem,że nie będę napierdalal kilometrów dla jakiegoś filtra,i mają to ogarnąć. Ale nie maltretując samochód tylko w inny,normalny sposób. I daję głowę, że jeżeli mnie to spotka,i usłyszę takie pierdololo jak tutaj widzę,to zabiorą mnie z serwisu zakutego w kajdanki.

jacenty30
Świeżak
Posty: 3
Rejestracja: 26 lut 2022, 8:59
Lokalizacja: PL
Twój samochód: 1,6 T-GDI mHEV Executive 2WD 2021
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Automat
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: amazon grey

Re: Problem z filtrem cząstek stałych GPF po kilku tysiącach km

Post autor: jacenty30 » 26 lut 2022, 15:56

Posiadam Tucsona od 11.2021 w automacie NX4E benzyna-nowy ,po przejechaniu 800 km zapaliła się Lampka ostrzegawcza filtra cząstek stałych silnika benzynowego .Według instrukcji trzeba podnieść obroty i najlepiej pojechać troszkę go pocisnąć powyżej 80 km/h ,tak zrobiłem po około 30-40 minutach lampka zgasła. Drugi raz zapaliła się po około 1800 km powtórka z rozgrywki ,ten sam manewr .Czy to jest normalne że w nowym aucie są takie cyrki z GPF po przejechaniu 800 km. Czy to jest wada samochodu ? Czy to zgłosić do serwisu?
Jacenty30

ODPOWIEDZ
Żarówki LED do samochodu