Forum Hyundai Tucson Polska

Zgadza się.

Prawdopodobnie ponosi nas chęć dopalenia filtra...HMP zauważa, że kontrolka służy do poinformowania kierowcy, a nie o awarii.

Przyjmuję również takie stanowisko, jeżeli się zapali, to będę jeździł zwyczajnie dalej i starał sie wypalić filtr. Jeżeli sam nie zgaśnie z czasem i (oczywiście oby nie) zacznie mrugać, dzida do serwisu (a jeszcze lepiej laweta), i naprawa.

Jeszcze raz zastanawiam się, czy serwis jest w stanie stwierdzić zczytując logi silnika, sterownika, czy próbowaliśmy wypalić filtr? Bo jeżeli nie, to zawsze możemy powiedzieć, że wypalaliśmy, staraliśmy się, a jak się pali to sie pali.

No na logikę, mamy nowe samochody, na gwarancji, a zachwujemy się trochę, jakby od tego zależało nasze życie. Być może dlatego HMP cały czas liczy na to, że problem się sam rozwiąże, bo użytkownicy zapierniczaja na autostradach i wypalają filtry...a nie tak to powinno wyglądać. Jeżeli w trybie zwyklego użytkowania filtr nie jest się w stanie wypalić, to znaczy że trzeba to naprawić.

Stosując się do durnej instrukcji producenta, wydaje mi się że działamy tak jak chce...a tak nie powinno być.

Nie ma możliwości 30 min. pow. 80km/h jazdy non stop po DK. Co kilometr zjazdy i ograniczenia prędkości do 70. Nie każdy ma dostęp do drogi szybkiego ruchu. Co w przypadku gdy nie ma potrzeby wyjazdu w trasę? Wyjazd na siłę i marnowanie czasu i pieniędzy.

Do ;, ziomal261 JA jutro odbieram executive w Lublinie i nie mam stresu ,będzie się coś działo to serwis się mnie nie pozbędzie .Mają nowe oprogramowanie i mają wgrać może coś pomoże zobaczymy .Pierwszy raz kupuję drugi raz tę samą markę czyli hultaja .Tucson TL mnie nie zawodzi liczę na powtórkę z NX4 .A tak w ogóle był już taki przypadek na forum czy ze mną coś nie tak

Zauważcie jedno Sama procedura wypalenia jest na tyle UPIERDLIWA, że można uznać ją za defekt - producent musi ją uprościć

Czy inni producenci mają podobny fetysz... Chyba, że to świadoma technika stopniowego zrażania do gołych spalinówek...

lexus pisze: ↑

23 lut 2022, 16:55

Do ;, ziomal261 JA jutro odbieram executive w Lublinie i nie mam stresu ,będzie się coś działo to serwis się mnie nie pozbędzie .Mają nowe oprogramowanie i mają wgrać może coś pomoże zobaczymy .Pierwszy raz kupuję drugi raz tę samą markę czyli hultaja .Tucson TL mnie nie zawodzi liczę na powtórkę z NX4 .A tak w ogóle był już taki przypadek na forum czy ze mną coś nie tak

Planuję podobny manewr... mój do odbioru do końca kwietnia. Skąd info o oprogramowaniu?

daniel.tucson4 pisze: ↑

23 lut 2022, 17:03

Zauważcie jedno Sama procedura wypalenia jest na tyle UPIERDLIWA, że można uznać ją za defekt - producent musi ją uprościć...

Czy inni producenci mają podobny fetysz... Chyba, że to świadoma technika stopniowego zrażania do gołych spalinówek

Słuchajcie. Samochód powienien się wypalić podczas normalnej jazdy. Jeżeli tego nie robi,coś nie działa jak powinno. Ale wyjeżdżając i wypalając na własną rękę falszujemy problem! Jedziemy do serwisu dopiero jak sami nie dajemy rady.

Oznacza to,że działamy tak jak Hyundai chce, a przecież mówimy coś innego...

gdzieś tu wyczytałem; diler ma to oprogramowanie tylko trzeba ściągnąć na pendrive, wyprowadzić z salonu auto bo musi być na włączonym silniku

to jets to opr. +|21Q2|NX4e_H.EUR.S5W_L.001.001.220211|HM|Tucson_Hybrid_EU|1501|1

Wiecie...
Odpuściłem sobie ten wątek, bo już się nagadałem, a część z nas nadal szuka usprawiedliwień dla HMP i woli się wzajemnie usypiać.

Ale sobie czytam aktualne dyskusje i tak na serio czekam na pierwszego pechowca, któremu zdechnie gablota z powodu GPF (choć nikomu nie życzę). Ten pierwszy przypadek może, ale nie musi być decydujący o tym, co będzie się działo dalej, bo pojedynczemu pacjentowi być może będzie łatwiej uzyskać wymianę w ramach gwarancji. Kiedy takich przypadków zrobi się więcej, nastawienie HMP wcale nie musi pójść w kierunku gwarancji czy tym bardziej "akcji". Równie prawdopodobne, albo bardziej prawdopodobne jest, że stanowisko będzie brzmiało:
Użytkownik nie zastosował się do zaleceń - zignorował kontrolkę ostrzegającą o częściowym zapełnieniu filtra i nie podjął prób wypalenia / nie spełnił warunków niezbędnych do wypalenia, co doprowadziło do uszkodzenia filtra GPF.

Rozważania nad tym co oni zrobią przypominają mi rozkminy - co zrobi Putin?
Tego się nie dowiecie, dopóki nie będzie za późno.

Dlatego trzeba z nich wydusić jasne stanowisko - jednoznacznie mówiące co i jak. Np. ile czasu, km czy litrów paliwa można przejeździć ze świecącą lampką GPF. Co zrobić w sytuacji kiedy zacznie migać, a serwis proponuje wizytę za 2 tygodnie. I podstawowa sprawa - cisnąć, bo coś jest skopane - inne samochody z GPF (w tym Hyundaie) nie zachowują się w ten sposób. Średnio rozgarnięty 10 latek kuma z tego, że coś jest nie tak z Tucsonem i że to nie jest norma. Ale widzę, że zamiast wyegzekwować swoje wolimy liczyć, że jakoś to będzie, a może się uda... Może ktoś zrobi za mnie, posiedzę w kącie i poczekam na innych, a może przesadzam?
Nawiązując do filozoficznych wynurzeń pana sprzedawcy - twierdzącego, że Polak lubi narzekać, to te cechy powyżej, są jeszcze bardziej nasze narodowe. Dzięki temu łykacie koledzy to, co chcą Wam sprzedać - TTTM i inne takie wynalazki.
Gdyby nie było problemu - stanowisko Hyundai byłoby jasne i oficjalnie zakomunikowane w odpowiedzi na szum, który się pojawił. Widzieliście je? Nie? Hmmm... Może Koreańczycy mają cechy wspólne z nami - jakoś to będzie - może się rozejdzie po kościach... Byle do wiosny.

Jeszcze jeden aspekt - bajki o poprawieniu czegoś w modelu 2022. Skoro tam poprawili, to dlaczego nie ma żadnych informacji jak poprawić w 2021? Ale sprzedawcy to bajkopisarze więc jak ktoś lubi, może słuchać

BTW.

Commodore pisze: ↑

23 lut 2022, 14:19

Napisałem maila do lokalnego dealera żeby potwierdził mi w mailu, że naprawy GPF będą realizowali bezpłatnie (jeśli kontrolka mi się zaświeci) dodając, że nie będę miał warunków do "wypalania" podczas szybszej jazdy. Dealer nie potwierdził jednoznacznie, napisał tylko cytuję: "W naszym serwisie robimy obsługę takiego filtra tak zwane dopalenie w ramach gwarancji bez płatnie . Wiem że niektóre serwisy informują klienta że jeździł nie zgodnie z instrukcją obsługi i kasują klienta za wyczyszczenie filtra.". Niewiele z tego chyba wynika.

Tłumaczenie na język polski:
"W tej chwili możemy zrobić Panu za darmo. Za tydzień może być zupełnie inaczej."

Pomijam kwestie metodologii takiego wypalania i jej wpływu na silnik oraz katalizator.

lexus pisze: ↑

23 lut 2022, 17:30

gdzieś tu wyczytałem; diler ma to oprogramowanie tylko trzeba ściągnąć na pendrive, wyprowadzić z salonu auto bo musi być na włączonym silniku

To oprogramowanie nie ma nic wspólnego z silnikiem - to nawigacja i system audiorozrywki.