Forum Hyundai Tucson Polska

Tucsona uwielbiam, podobnie jak marki azjatyckie. Była Mazda, potem Suzuki, teraz jest Hyundai, a będzie następny prawdopodobnie SangYong i model Rexton( nowa generacja, która ma wejść niedługo o sprzedaży) Owszem niektórzy powiedzą, że SangSYong to nieznana za bardzo marka i mało prestiżowa, ale tak samo było kiedyś z KIA i Hyundai, a teraz już ich pozycja jest zupełnie inna, bo udowodnili, że koreańska motoryzacja może śmiało konkurować z wieloma europejskimi. SangYong dodatkowo w całości jest składany w Korei, a to też uważam za plus. Ale jeszcze Tucsa nie porzucam tylko sobie snuję następne plany:

Mnie w Tucsonie bardzo pozytywnie zaskoczyło wyciszenie i zawieszenie oraz wyposażenie w stosunku do ceny. Jakkolwiek plastików mogłoby być mniej. Przy kolejnym celuje w XC60

Widzę, że podobnie jak ja zrezygnowałeś z Kodiaqa na poczet Tucsa. Co u Ciebie było powodem? U mnie fakt, że Tucson wychodził taniej o ok. 15tys w stosunku do Kodiaqa i jego wersja Comfort była lepiej jak dla mnie wyposażona od wersji Ambition Skody. Do tego tu mam prosty silnik 1.6 cechujący się niezawodnością, kontra 1.4 TSI, do którego zupełnie nie miałem zaufania( a jego wcześniejsza generacja była wręcza dramatem) Całość uzupełnił fakt, że Hyundai daje 5lat gwarancji i nawet z pewnymi wykluczeniami jest ona lepsza niż dwuletnia w Skodzie. Wygląd też miał znaczenie bo jak napisał mój przedmówca SUV Hyundaia wyraźnie się wyróżnia z pozostałej palety podczas gdy Kodiaq wygląda jak uniesiona mieszanka Superba z Octavią, a jego kolejni bracia m in. Karoq to nic innego jak jego mniejsze wersje. Wszystko na jedno kopyto. Następca Yeti to samo, główna różnica w wymiarach:/

Karoq jest następcą Yeti. Dla mnie wygląd miał drugorzędną sprawę po pierwsze funkcjonalność. Ale fakt Tucson jest ładny nawet dla kobiet . Dlaczego Tucson. 3 powody. Termin realizacji, nie chcę czekać. Cena. Kodiaqa konfigurowałem w style i ostatecznie po rabatach 130k, sporo. Tucson comfort w zupełności mi wystarcza, dodałem navi szkoda, że nie można pakietu bezpieczeństwa. Najważniejszy punkt, żona powiedziała, że tak dużym autem jak kodiaq nie będzie wyjeżdżała z garażu Rozsądek zwyciężył. Silnikiem i gwarancja się nie przejmowałem, biorę leasing z pakietem napraw.

Teraz plastiki maja każde auta nawet te z górnej Polki fakt jest och wiele np dla mnie mogli ten element ściągalny nad zegarki obić skora z pszeszyciem koloru czarnego i już było by lepiej ale to myśle ze cos pozniej zmienia. Skody ciagle ten sam wygląd od lat

cinek1 pisze:Teraz plastiki maja każde auta nawet te z górnej Polki fakt jest och wiele np dla mnie mogli ten element ściągalny nad zegarki obić skora z pszeszyciem koloru czarnego i już było by lepiej ale to myśle ze cos pozniej zmienia. Skody ciagle ten sam wygląd od lat

Jeszcze mam fiata stilo, wszedzie mieciutko dlatego mam porównanie, najważniejsze aby nie skrzypiało.

Mój tusek i kodiaq kolegi w "jedynie słusznym kolorze" - niewielka różnica w długości (bagaznik spory)i tyle.

Tył jeszcze nawet fajny tej Skody ale przód mi się nie podoba zreszta może to seat ;;;)))) (żarcik)

krisman pisze:Mój tusek i kodiaq kolegi w "jedynie słusznym kolorze" - niewielka różnica w długości (bagaznik spory)i tyle.

No co ty. Kodiaq jest dłuższy, szerszy i wyższy. Bagażnik większy do tego waży aż 300kg więcej. Różnice wymiarów są w centymetrach a nie milimetrach i to czuć, podczas jazdy jak i parkowaniu. Żona ma C3 po przesiadce do skody stwierdziła, że jak w ciężarówce i nie ma mowy