Tucson TL
Co w naszych samochodach wymagało naprawy
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
U mnie nie skrzypi, a zaparowaną lampkę podswietlenia rejestracji wymienili w ramach gwarancji, bez czarowania, że to normalne.
-
- Twórca
- Posty: 129
- Rejestracja: 13 gru 2017, 15:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 1.6 GDI Style
- Kolor: Silver
- Kontakt:
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
A kiedy kupiłeś pojazd? Pytanie czy to nie wada "młodzieńcza" poprawiona w późniejszych produkcjach.
-
- Twórca
- Posty: 100
- Rejestracja: 17 gru 2017, 9:54
- Lokalizacja: Gdańsk
- Twój samochód: 1 -1.6 Comfort, 2- 1.6 N Line
- Kolor: 1-Biały, 2- Biały
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
Auto zamówione koniec maja 2016 odbiór koniec czerwca 2016.
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
Dobra, dokładam i ja lewa lampa pm ok, ale prawa też para i skropliny w lewym dolnym rogu (nie w komorze żarówki stąd nie zauważyłem wcześniej) w piątek zgłoszę przy wymianie oleju. Światła mnie prześladują najpierw porysowane (myślałem że zaparowane) reflektory, potem 3x trzeci stop, lampka podświetlania rejestracji a teraz przeciwmgielne prawe tylne.
- marcelini
- Weteran
- Posty: 308
- Rejestracja: 07 mar 2017, 11:07
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Twój samochód: Santa Fe
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Diesel
- Kolor: white pearl
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
Powiem Wam, że zazdroszczę... Zazdroszczę czasu na bieganie i sprawdzanie. Co zgłosić, co wymienić.
Ja nie byłem w serwisie już 2 miesiące. Mam zaległe sprawy (czujniki ciśnienia, spasowanie boczki, tylny prawy bok) ale bez przesady...
Sprawy zgłoszone, więc nie zginą,a jak będę miał czas, tudzież wcześniej wystąpi konieczność przeglądu, to zgłoszę.
Ja nie byłem w serwisie już 2 miesiące. Mam zaległe sprawy (czujniki ciśnienia, spasowanie boczki, tylny prawy bok) ale bez przesady...
Sprawy zgłoszone, więc nie zginą,a jak będę miał czas, tudzież wcześniej wystąpi konieczność przeglądu, to zgłoszę.
Santa Fe CRDi 4 WD white pearl
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
Tak, ale na spasowanie masz 6 miesięcy tylko a co do czasu, to różnie bywa, ale i tak byłem umówiony na wymianę oleum i do tego serwis mam blisko po drodze do domu.
- marcelini
- Weteran
- Posty: 308
- Rejestracja: 07 mar 2017, 11:07
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Twój samochód: Santa Fe
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Diesel
- Kolor: white pearl
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
To fakt, inaczej można do sprawy podchodzić. Serwis skody miałem jak Ty, po drodze do domu, 3 km przed. Nie było faktycznie problemu zajechać z przepaloną pozycyjną. Teraz mam 60 km, więc logistycznie trzeba to jakoś z sensem poskładać żeby z byle pierdołą nie jechać bo ekonomicznie się nie zepnie.
Santa Fe CRDi 4 WD white pearl
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
No to mi minęło 6 miesięcy. Przyznam, że tak jak przy zakupie obejrzałem wszystko teraz w ogóle nie oglądam. Jeżeli coś było nie halo z pasowaniem to już tak zostanie. Zresztą mam od dawna założoną powłokę blotną i nic nie widać .
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
-
- Twórca
- Posty: 100
- Rejestracja: 17 gru 2017, 9:54
- Lokalizacja: Gdańsk
- Twój samochód: 1 -1.6 Comfort, 2- 1.6 N Line
- Kolor: 1-Biały, 2- Biały
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
Amortyzatory wymienione i skrzypienia nie ma. Lampy też nowe, tak że jest ok.
Kolego Marcelini nie ma czego zazdrościć, to że jeżdżę do serwisu to nie moje fanaberie czy nadmiar wolnego czasu a dbanie o stan techniczny pojazdu
Kolego Marcelini nie ma czego zazdrościć, to że jeżdżę do serwisu to nie moje fanaberie czy nadmiar wolnego czasu a dbanie o stan techniczny pojazdu
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 16 lut 2018, 9:06
- Lokalizacja: Wrocław
- Twój samochód: 1.6 GDI Style
- Kolor: Polar White
Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy
WItam,
1,6 GDI odebrany tydzien temu.
Nie działa czujnik deszczu i źle spasowana maska (krzywo).
Umówiełem się na serwis ale najblizszy termin u Jaremki to za miesiąc
Masakra. Zastanawiam się czy tak umawiają tych co kupili auto po za ich salonem czy faktycznie takie kolejki.
1,6 GDI odebrany tydzien temu.
Nie działa czujnik deszczu i źle spasowana maska (krzywo).
Umówiełem się na serwis ale najblizszy termin u Jaremki to za miesiąc
Masakra. Zastanawiam się czy tak umawiają tych co kupili auto po za ich salonem czy faktycznie takie kolejki.