Tucson TL
Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Akcje serwisowe oficjalne i nieoficjalne dotyczące samochodu Hyundai Tucson TL 2015-2020.
PJ22
Twórca
Posty: 196
Rejestracja: 19 lut 2017, 12:32
Lokalizacja: Olkusz
Twój samochód: Tucson 1.6 T-GDI, manual, 4x4
Kolor: Fiery Red

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: PJ22 » 27 mar 2017, 18:24

Najprawdopodobniej skrzynia biegów 1.6 T-GDI 6MT 4x4, brzęczenie na zimnym silniku, po rozgrzaniu znika, problem od nowości, przebieg 6800km, 3 miesiące.

Aron23
Twórca
Posty: 133
Rejestracja: 27 sty 2017, 19:31
Lokalizacja: Kraków
Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 30tys km
Kolor:

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: Aron23 » 29 mar 2017, 14:38

Prawdopodobnie sprzęgło... i tak do 15 tys km... gwarancja gwarancji nie równa, jak w telewizorze umiera piksel wymieniają a tutaj odsyłają z kwitkiem.
Hyundai Tucson 1.6 GDI comfort

castro11
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: 10 lis 2016, 19:42
Lokalizacja: Kolobrzeg
Twój samochód: Tucson style 1.6gdi
Kolor:

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: castro11 » 05 sie 2017, 23:42

U mnie. Po 6 miesiącach i przejechanych 15 tyś. Krzywa kierownica, wymiana lampy stop, wymiana tarcz hamulcowych.

krisman

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: krisman » 06 sie 2017, 7:04

1.6 gdi 6mt
Ja mam za sobą:
Regulacja zbieżności (kierownica była lekko w prawo)
Wymiana trzeciej lampy stop, ponowna wymiana tej samej lampy + nowa uszczelka spryskiwacza = wreszcie problem rozwiązany.
Wymiana krzywych tarcz
Wszystko w ramach gwarancji.

wrobel

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: wrobel » 06 sie 2017, 17:34

1.6 T-GDI 6MT 4x4,
skrzynia biegów - brzęczenie na zimnym silniku, po rozgrzaniu brzęczenie ustępowało. Po wymianie synchronizatorów brzęczenie znacząco ustało, ale zobaczymy co będzie jak przyjdzie zima.

Awatar użytkownika
Scooter80
Weteran
Posty: 231
Rejestracja: 03 lis 2016, 19:48
Lokalizacja: Szczecin
Twój samochód: Tucson 1.6 GDI Comfort
Kolor: Mircon Grey

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: Scooter80 » 07 sie 2017, 15:11

1,6 GDI 6mt. Jak do tej pory:
* wymiana tylnej lampy stop
*zbieżność ustawiana 3 razy
*wymiana jednej wadliwe opony letniej
I nie dawno zauważyłem, że mam złe spasowany przedni zderzak. Odstaje od lewej lampy na 5 mm...

Inżynier Mamoń

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: Inżynier Mamoń » 07 sie 2017, 17:44

1.6 t-gdi:
* korekta ustawienia kierownicy + zbieżność (dopiero za czwartym razem ustawione prawidłowo)
* umówiona wizyta na wrzesień w sprawie naprawy minimalnych trzasków po stronie pasażera (tylko przy małej prędkości 5 km/h i jeździe po nierównościach). Problem występuje jedynie bez obciążenia-bez pasażera na fotelu. Serwis wstępnie zdiagnozował luźny element w chassis w podłodze - konieczna prawdopodobnie naprawa blacharska.

Awatar użytkownika
gdyl
Twórca
Posty: 139
Rejestracja: 02 paź 2016, 11:39
Lokalizacja: Kołobrzeg
Twój samochód: Tucson 1.6
Kolor: Czarny

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: gdyl » 08 sie 2017, 15:15

Inżynier Mamoń pisze:
07 sie 2017, 17:44
1.6 t-gdi:
* korekta ustawienia kierownicy + zbieżność (dopiero za czwartym razem ustawione prawidłowo)
* umówiona wizyta na wrzesień w sprawie naprawy minimalnych trzasków po stronie pasażera (tylko przy małej prędkości 5 km/h i jeździe po nierównościach). Problem występuje jedynie bez obciążenia-bez pasażera na fotelu. Serwis wstępnie zdiagnozował luźny element w chassis w podłodze - konieczna prawdopodobnie naprawa blacharska.


hehe to samo miałem ale u mnie doszło jeszcze
* parujące lampy ( stopu i podświetlenia tablicy rejestracyjnej )
* czujnik otwarcia maski nie działa

i na to teraz znowu muszę się umówić :) bo dalej paruje światło stopu i czujnik otwarcia maski dalej nie działa

krisman

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: krisman » 08 sie 2017, 16:02

Niech Ci wymienią z nowego rodzaju uszczelką spryskiwacza, jest na to biuletyn ale lepiej przypomnieć

Inżynier Mamoń

Re: Co w naszych samochodach wymagało naprawy

Post autor: Inżynier Mamoń » 08 sie 2017, 17:31

gdyl pisze:
08 sie 2017, 15:15
hehe to samo miałem ale u mnie doszło jeszcze
* parujące lampy ( stopu i podświetlenia tablicy rejestracyjnej )
* czujnik otwarcia maski nie działa

i na to teraz znowu muszę się umówić :) bo dalej paruje światło stopu i czujnik otwarcia maski dalej nie działa
Masz na myśli trzaski od strony pasażera? Jeśli tak, wiesz może konkretnie co zrobili podczas naprawy?

ODPOWIEDZ
Żarówki LED do samochodu