 
 Koledzy, czy jest u nas w Polsce takie prawo, że po kilku nietrafnych diagnozach danej usterki przewidziana jest wymiana pojazdu na nowy - wolny o wad
 
   
   
   Goran, napisał, że jego kumpel z Austrii tak został poinformowany w ASO
 Goran, napisał, że jego kumpel z Austrii tak został poinformowany w ASO   
   
   
  
 
  
   
   
   Goran, napisał, że jego kumpel z Austrii tak został poinformowany w ASO
 Goran, napisał, że jego kumpel z Austrii tak został poinformowany w ASO   
   
   
  
 
  oby tylko czegoś nie zepsuli "przy okazji" i nie pobrudzili
 oby tylko czegoś nie zepsuli "przy okazji" i nie pobrudzili   tak miałem z dwoma poprzednimi autami... Oraz jak długo to będzie trwało
  tak miałem z dwoma poprzednimi autami... Oraz jak długo to będzie trwało   
   
   I tak, zostałem uprzedzony, że może to potrwać, zwłaszcza, że obecnie jest deficyt nowych części
 I tak, zostałem uprzedzony, że może to potrwać, zwłaszcza, że obecnie jest deficyt nowych części   
   Tak jak pisałeś
 Tak jak pisałeś  Pojazd jest bardzo złożonym ustrojstwem... No właśnie, tym bardziej nie wiemy jaki wpływ na inne podzespoły i czy w ogóle to może być
 Pojazd jest bardzo złożonym ustrojstwem... No właśnie, tym bardziej nie wiemy jaki wpływ na inne podzespoły i czy w ogóle to może być   w moim przypadku
 w moim przypadku   
 
Nie chcę aby to źle zabrzmiało ale w obecnych czasach nie są to duże pieniądze patrząc na konkrecje - oczywiście w relacji do otrzymanego wyposażenia. Sto czy sto kilkanaście tysięcy przy 10% inflacji robi się naprawdę niezbyt wybujałą kwotą aczkolwiek niestety dla dużej części społeczeństwa dość dużą.
 dziś, przy temperaturach ok. +15 to "coś" hałasuje bardziej ochoczo
 dziś, przy temperaturach ok. +15 to "coś" hałasuje bardziej ochoczo   
   
    do roboty jest to coś, aż czasem wstyd dodać mocniej gazu przy ruszaniu, a przecież nie o to chodzi dwóm stronom - Hyundai
 do roboty jest to coś, aż czasem wstyd dodać mocniej gazu przy ruszaniu, a przecież nie o to chodzi dwóm stronom - Hyundai   Użytkownik
 Użytkownik  
@mlodyksiegowymlodyksiegowy pisze: ↑07 kwie 2022, 15:42Nie chcę aby to źle zabrzmiało ale w obecnych czasach nie są to duże pieniądze patrząc na konkrecje - oczywiście w relacji do otrzymanego wyposażenia. Sto czy sto kilkanaście tysięcy przy 10% inflacji robi się naprawdę niezbyt wybujałą kwotą aczkolwiek niestety dla dużej części społeczeństwa dość dużą.
Moi współpracownicy mają Skodę Kodiaq oraz Volvo V60 - samochody z 2020, kosztowały worek pieniędzy więcej ale czy są lepsze nie mam przekonania, również się psują a gwarancji zostało raptem kilka dni - nie mówiąc o ASO i cenach tam panujących...
Reasumując wg mnie sto kilkanaście tysięcy za taki samochód nie jest wygórowaną kwotą, aczkolwiek 170 tys za HT jednak bym nie zapłacił....
