Forum Hyundai Tucson Polska

Filipie, nie przemawiają do mnie Twoje argumenty, ponieważ domyślam się, że wszyscy nie odebrali byście z salonu nowego auta, z taką usterką, na przysłowiowe "dzień dobry". Daniel chyba pisał, że w momencie kiedy serwisant na teście stwierdził: ten typ tak ma, to poprosił o jazdę testową innym autem z placu - tam ten problem nie występował. Jestem szczęśliwym posiadaczem TL, stąd nie umiem się odnieść do problemu.

Ja tylko dodam, że mój też wydawał ten dźwięk i na chwilę obecną już tek nie robi - jeżdżę bez radia i jest cisza (przez ostatnie kilka dni zrobiłem z 500km)

Mój ostatnio na 10 prób też prawie w ogóle nie robi, tylko jak podczas jazdy wcisnę dużo (tak pod 3 tys. obr.) i sprzęgło, wtedy klekot słychać TYLKO POD KONIEC SPRZĘGŁA (na samej górze) - dziwne

Jutro zostawiam auto ... odpuszczę tylko wtedy kiedy odgłosu nie wymuszę jakkolwiek, lub normą wśród testowych będzie, że większość testowanych będzie tak miała w co wątpię ale nie wiadomo, czy coś się za jakiś czas lub po gwarancji NIE ROZLECI

Daniel u mnie są podobne objawy jak u Ciebie. Problem pojawia się co któryś raz przy takich obrotach jak u Ciebie i również pod koniec sprzęgła Ciągle zastanawiam się co to może być i nie daje mi to spokoju takie fajne auto a tu jakieś brzęczenie
Autor Tucson nikt z nas odbierając auto nie spodziewał się że będzie jakiś defekt bo przecież skąd mielibyśmy to wiedzieć. Kupiliśmy przecież nowe auto z salonu A w Tucsonach TL takiego problemu nie było sam takim jeździłem przed obecnym modelem.
Mogę tylko się domyślać że np. Hyundai wykorzystał podzespoły od innych producentów które są w jakiś sposób wadliwe i tyle., ale to tylko moje przemyślenia

FilipTucson4 pisze: ↑

23 kwie 2022, 8:44

Autor Tucson nikt z nas odbierając auto nie spodziewał się że będzie jakiś defekt bo przecież skąd mielibyśmy to wiedzieć. Kupiliśmy przecież nowe auto z salonu A w Tucsonach TL takiego problemu nie było sam takim jeździłem przed obecnym modelem.
Mogę tylko się domyślać że np. Hyundai wykorzystał podzespoły od innych producentów które są w jakiś sposób wadliwe i tyle., ale to tylko moje przemyślenia

TL też miał swoje bolączki na początku - tyle, że już nikt o tym nie pamięta i nie mówi. Co ciekawe również był problem ze sprzęgłem:
- 1,6 TGDI - pamiętam, że kilka lat temu część kolegów pisała o dziwnych odgłosach sprzęgła - nie pamiętam jak to się skończyło, ale był to stosunkowo mały problem bo większość miała 1,6 GDI
- 1,6 GDI - problem z nieszczelnością na wałku sprzęgłowym - problem znany jeszcze z IX35, ja w swoim robiłem to na gwarancji
Nie wspominając o innych bolączkach w TL, które też były i zapewne NX też coś będzie miał jak chyba każdy nowy samochód wypuszczany na rynek - po lifcie pewnie będzie tego mniej, z każdym rokiem produkcji będzie tego mniej.
TL bazował też na wielu rozwiązaniach wykorzystywanych już wcześniej przez Hyundaia (IX35 czy I30, I40) - co i tak nie uchroniło przed problemami (teraz jest jakiś pozew zbiorowy odnośnie zużycia oleju w GDI), NX to nowe rozwiązania - nowa grupa silników, nowe skrzynie biegów więc tak naprawdę nie wiadomo co nas czeka (dowiemy się przy 300 - 400 tys km)

Zapewne miał ale mnie nie dotknęły zarówno w HT z 2016r., jak i w obecnym z 2020r. Na stronie autocentrum jest sondaż zawierający pytanie czy ponownie kupiłbyś to auto. Dla mojego obecnego modelu czyli HT po liftingu odpowiedź tak brzmi w 85% głosów. Dla obecnego modelu wynosi to 58%. Daje to do myślenia.

Większość mądrymi się staje po szkodzie... Okay, do nikogo tu nie piję, ale nawet się nie przejechałem nowym, tylko po prostu odebrałem - naiwność pomieszana z silną świadomością, że za takie (dla mnie) grube 140 K PLN-ów auto będzie coś miało nie-tak, ale powiedzmy, że się pojawić jakiś problem, ALE po jakimś rozsądnym przebiegu, a nie z taśmy takie kwiatki

Auto dziś zostawione, przypomnę się im telefonem w poniedziałek pisemko leży na fotelu w środku, czekamy...

Panowie Hipoxy, Filip, Fatango, pozwoliłem sobie w/w piśmie uwzględnić Wasze przypadki i podałem tam wasze VIN-y to w celu lobby, aby wzięli Nas na poważnie

P. S. Zapraszam na mój nowy temat: cichy-sek-sygnal-t2031.html#p40855

= O, Boże

Telefon od ASO i info, że "ten typ tak ma" - cecha produktu Oczywiście "elokwentnego" Pana poinformowałem, że wiem, że on sam nie wierzy w to co mówi, tylko tak musi mówić, bo by z roboty wyleciał. Kazali pisać do Hyundai Polska... Napisze...

Mało tego! i teraz "truskawka" na torcie: Mistrz serwisu jeździł autem testowym i nauczył się wymuszać dźwięk tak jak u mnie i nie jest to wada pojazdu - z tego względu. Nie wierzę w to, bo sam to robiłem, tylko mnie CH robią, jutro - jak będzie miał czas przy odbiorze - to ma przy mnie to zrobić testowym.

Oczywiście, jutro odbieram auto i mam nadzieję, że ... będziecie mnie odwiedzać w więzieniu...

Coś czuję, że będzie to przepychanie się ze koreańsko-warszawskim koniem Wiem, że nie ma aut idealnych, ale nawet nie otrzymałem zapewnienia, że będzie coś w tek kwestii robione, jeszcze miło zostałem na koniec poinformowany, że mogę sobie jechać do innego ASO.

Mało tego! i teraz "truskawka" na torcie: Mistrz serwisu jeździł autem testowym i nauczył się wymuszać dźwięk tak jak u mnie i nie jest to wada pojazdu - z tego względu. Nie wierzę w to, bo sam to robiłem, tylko mnie CH robią, jutro - jak będzie miał czas przy odbiorze - to ma przy mnie to zrobić testowym.

Gdyby nie rzeczywisty twój problem i twoje nerwy to myślałbym, że to sam mistrz Bareja wymyślił.

Czekam na odpowiedź z HMP... a, że jestem urodzonym REALISTĄ można stać się pesymistą w w/w sprawie czytaj poniższy tekst

Co nie jest objęte gwarancją?

Uszkodzenia lub usterki będące wynikiem:
– Drobnych niedogodności, które nie mają wpływu na jakość lub funkcjonalność pojazdu, jak np. delikatne odgłosy lub drgania,

P. S.
Goran, czy Tobie już odpisali