Forum Hyundai Tucson Polska

tak, odpowiedzieli. Zgodnie z przewidywaniami do niczego nie są winni, do niczego się nie przyznają, nawet w jednej części listu oskarżają mnie o proszenie o wymianę sprzęgła ale w końcu i tak zapraszają mnie i mojego prawnika na stację paliw, aby jeszcze raz dowiedzieć się, o co w tym wszystkim chodzi

Gigant kontra klient... tak to wygląda na każdej płaszczyźnie we świecie Goran, jaki masz przebieg Jadę na wakacje do Chorwacji, w jakim rejonie mieszkasz

Pozostaje nam czekać, aż samo ustąpi jak użytkownikowi Mlodyksiegowy..., powiem, że tak jakby trochę dźwięk ustępuje... albo głuchnę...

Czekam na pismo od Hyundai Motor Poland, ale można się domyśleć odpowiedzi...

Koniec końców, mam nauczkę, by nowym autem pojeździć sporo i bez oszczędzania auta przed odbiorem, ale... Hyundai NEVER AGAIN and F*** OFF

jeśli nie możesz prowadzić samochodu w Chorwacji przed dostawą. Płacisz za samochód i przyjeżdżasz za 2 lub 3 dni, aby go odebrać i to wszystko. Muszę przyznać, że nie jestem niezadowolony z auta, wierzę, że ten głupi dźwięk jakoś się rozwiąże. w końcu nie chcę zwrotu pieniędzy, chcę nowy SAMOCHÓD, bez awarii

Czekamy... Przypadek u Młodyksięgowy, że mu brzęk sprzęgła odpuścił... o ile to to

U mnie dalej napier..la, jak było... czekamy

U mnie też bez zmian. Jest chyba gorzej znaczy głośniej jak się ciepło zrobiło. Jestem załamany strasznie mnie to irytuje . We wtorek jestem umówiony do ASO na sprawdzenie zobaczymy co powiedzą . Daniel wnioskuję że nie otrzymałeś jeszcze odpowiedzi od HMP

Filip - witaj w klubie - auto wy..bane pod kątem ergonomii, komfortu i designu, ale zawsze coś... Wali równo po uszach Ale, jak gaz naciskasz po puszczeniu sprzęgła nigdy tego nie było... tylko pod koniec sprzęgła (na samej górze) słychać przy tym jak w tym samym czasie silnik jest trochę obciążony (obroty tu nie mają jakby zawsze znaczenia).

Napisałem kilka postów temu, i wkleiłem zapis z gwarancji, że "delikatne odgłosy" nie są przyczynkiem do czynności gwarancyjnych
Do tego, uwaga : (nie chciałem się tym żalić wcześniej, nie wiem czemu) odbierając auto po 3 dniach w ASO, miły Pan z serwisu oddając, go podsumował całe zdarzenie, że powinienem się cieszyć, że: nie pozwali mnie z powództwa cywilnego do rekompensaty finansowej za utratę 7 roboczogodzin na czynnościach pozagwarancyjnych
Takie to teraz mamy czasy... Czuję - co graniczy z pewnością, że zapewne tak jest , że ów pracownik, jest JEDNAK odgórnie poklepywany za taką postawę i tresowany na szkoleniach, aby minimalizować straty poprzez "umiejętne" odprawianie "dziwnych" sprawa klientów z kwitkiem. Jesteś klientem do momentu kupna, później już tylko PETENTEM... O ile nie przyjeżdżasz do ASO zadowolony (często nieświadomy) i portfelem w ręce

Po części rozumiem stanowisko Hyundai ktoś na produkcji coś spaprał lub coś czego nie wiemy się wydarzyło dla promila NX4 w manualu i H nie wie w czym dokładnie tkwi defekt/problem... Też, ASO z niepowodzeniem diagnozy ogłosiło, że nie będą rozbierać auta dla takiej drobnostki, bo może się po prostu coś więcej zepsuć

HMP ma jeszcze ok. 2 tygodni na odpowiedź, ale już wiem, że będą zagłaskiwać sprawę, bo jak Vladek zza Bugu nie chce się przyznać do zbrodni, to i H też tak zrobi... Mają teraz ograniczone przychody i jeszcze większe ciśnienie na "odbijanie takich piłeczek" bo to niepotrzebne dla nich koszty etc.

Jest niesmak to Hyundai i do tej sitwy z ASO, ale cóż, nawet Pertyn na YT mówi o jakimś dźwięku w aucie testowym z przebiegiem ok. 5 K km, nawet pod filmikiem zostawiłem komentarz z pytaniem, co to za odgłos i - cisza... Także, nie wiem co Hyndai spieprzył, skoro inni tego nie mają, auto testowe też nie, a Hyundai jest zabezpieczony zapisem w gwarancji, jesteśmy skazani na siły nadprzyrodzone i samoustąpienie, albo w wielkiej D. bo pomyśl sobie, jak będziesz chciał go sprzedać, a ktoś się tego przyczepi... jeszcze większa D...

Szkoda, wiadomo, inne auta mają coś innego, ale czy to jest powód do zażegnania tego problemu... Obawiam się, że trzeba dalej jeździć... Filip, ważne jest to, że to oficjalnie zgłosisz, bo - mm taką nadzieję - HMP robi bazę przypadków, i może coś w końcu się urodzi - no ktoś tam z działu obsługi klienta, i innych działów do rozwoju firmy gruby hajs co miesiąc biere

Podsumowując, pozostaje na tylko nadzieja - jak tym z Azowstalu - że będzie lepiej. Nadzieją, jest Mlodyksiegowy, któremu rzekomo, odgłos odpuścił, ale czy to ten odgłos, nie mamy pewności, nie znam "typa"

mlodyksiegowy pisze: ↑

22 kwie 2022, 14:35

Ja tylko dodam, że mój też wydawał ten dźwięk i na chwilę obecną już tek nie robi - jeżdżę bez radia i jest cisza (przez ostatnie kilka dni zrobiłem z 500km)

Jeez, oby! Napisz czy może coś słyszysz i jak zmieniasz biegi - bo powiem, że jak zmieniasz z "sekwencją nożną" (czyli całkowicie sprzęgło puszczasz po zmianie i dopiero - ale szybko - gaz) to nie ma tego odgłosu u mnie wcale

Na chwilę obecną dźwięk zniknął bezpowrotnie - mam 14tys przejechane, ale chyba też jestem jakiś niestandardowy ponieważ kontrolka od GPF też nigdy mi się nie zapaliła. Co do samego sprzęgła wydaje mi się, że jak szybko wciskałem / zwalniałem pedał to dźwięk nie występował

Dziś telefon od ASO w sobotę jadę, moją trop przy współpracy z HMP, że to MOŻE BYĆ hydrauliczny wysprzęglik ...

Może to moje pismo, które było dość ciężkie fakty: VIN-y forumowiczów z tym problemem, ewidentne konkluzje, wizerunek H przez pryzmat zdarzenia etc., ale wszystko w "sosie dyplomatycznym"

Oby tylko bardziej nie zepsuli

Ale to nie była dyplomacja a'la Ławrow?