daniel.tucson4 pisze: ↑25 lis 2023, 17:33
Zibi, Ty tu umiesz robić rodeo na ironii
Między wierszami czytam u Ciebie frustrację wydania 150 kawałków i równoległą i permanetną pasywność (to najdelikatniejsze słowo) producenta i jego przydwornych ASÓw
E tam. W sumie to nie mam specjalnych powodów do narzekania (tfu, tfu...) Raptem kłopot (to w sumie nie kłopot a dyskomfort) mam z klapką wlewu paliwa, dupiato rozwiązanym umieszczeniem kamerki cofania (zbiera się na niej syf, a kiedy pada - wisi woda i g... w niej widać - co jest dziwne, po poprzednia KIA też miała kamerkę w niemal tym samym miejscu, a nic takiego się nie działo), trochę sobie postukuje z tyłu po lewej (standard) aaa... i coś jest spierdzielone z klapą - gdzieś się w niej zbiera woda i jak klapę się podniesie to się wylewa (czyli jak jej nie będę podnosił to mam w niej jakiś zbiornik - ciekawe gdzie przegnije). ASO wali w gumę - standard. Poza tym loozik.
daniel.tucson4 pisze: ↑25 lis 2023, 17:33
Hmmm, u mnie zainteresowała Cupra..., a jak dobrze przycisnę "tu i tam" i sprzedam dobrze Tucsona ORAZ przekonam się do automatu to myślę też o
NX... ale LEXUS
Ło Panie! Mało Ci atrakcji? Ty to lubisz życie na krawędzi
Tucson przy Cuprze to jest dobrze dopracowany samochód
Kilka cytatów ze szczęśliwych posiadaczy:
"Po wyjeździe z salonu, komputer ukazał błąd kamery cofania. No i tu zaczęły się schody. W międzyczasie nastąpiła usterka czujników parkowania, radaru, systemy ACC i inne systemy przestały działać i zdechło radio dotykowe (grał tylko jeden głośnik centralny za panelem dotykowym). Gdy pada deszcz, wszystkie możliwe systemy, które miały pomagać w bezpiecznej jeździe, zawodzą. Przestają działać a deska rozdzielcza zamienia się w choinkę Bożonarodzeniową. Gdy pada śnieg, swieci się wszystko i jeszcze samochód wydaje sygnał ostrzegawczy co 3 minuty, ze nie działa każdy system. Wczoraj zepsuł się system ostrzegający przed zderzeniem, i przy każdym wyprzedzaniu innego pojazdu dohamowyje mnie i to tak ostro, że dostaje prawie zawału serca. NIE POLECAM TEGO POJAZDU."
"Okropne rozczarowanie jakościowe. Tandetne plastiki grzechoczą, tandetna elektronika żyje własnym życiem, tandetne fotele niszczą kręgosłup, tandetny silnik żłopie olej. To kolejny symbol upadku grupy wieśwagen, ale w tym modelu akurat jest on owinięty w bardzo ładne pozłotko…"
"Zamulony badziew nastawiony na katowanie silnika niskimi obrotami. W momencie kickdownu zamiast przyspieszenia skrzynia zaczyna się namyślać, co zrobić. Osiągi mizerne jak na moc 190 KM. Hałas straszny. Co chwila dolewki oleju. Do kosztów eksploatacji należy doliczyć cysternę oleju i ciągłe wycieczki do nieudolnego ASO. Po gwarancji to będzie DRAMAT."
"Po 5000 km zawieszenie tego odpadu zaczęło hałasować. Mimo że jest twarde i niekomfortowe, to jeszcze auto kiepsko się prowadzi w zakrętach (fatalna nadsterowność)."
"Auto polowe okresu uzytkowania stalo w serwisie. Ciagle atrakcje z systemem infotainment, kiepskiej jakosci komponenty oraz wykonczenie. Za te pieniadze (kupowalem z katalogu) dalem sie nabic w butelke."
"Po 4 500 km zepsute łożysko w kole po 5,5 skrzynia biegów się zepsuła, opiłki żelaza w oleju skrzyni biegow, Samochód 3 miesiące w warsztacie w oczekiwaniu na cześci z Hiszpanii, tragedia."
Tu potwierdza się ten hiszpański tempyrament, czy tam temperament. Oni mają tak, że jak się coś spierdzieli w okresie wakacji to będziesz się bujał miesiącami, bo oni mają sjesty i sezon wakacyjny i wiele fabryk jest - dup! Zamknięte. Takie same jajca są w związku z tym np. z częściami do motocykli Ducati - kolega przecwiczył na własnej skórze, mnie się odechciało - wolę swoją Hondę
I coś specjalnie for You - bo wiem, że lubisz takie dźwięki 
"Samochód bardzo ładny i całkiem dobrze wykonany w środku, wygodny i bardzo wyróżniający się na drodze. Mój ojciec zakupił go nowego kilka miesięcy temu i już w tak krótkim okresie użytkowania wystąpiły dwie poważne usterki. Skrzynia biegów padła po 5 tysiącach przebiegu. Cała jest do wymiany. Podczas jazdy i postoju słuchać było metaliczne tarcie i szuranie ze skrzyni, które stawało sie coraz głośniejsze z dnia na dzień. Serwis ASO stwierdził konieczność wymiany całej skrzyni biegów. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na bardzo słabo funkcjonujący układ infotainment."
Po dołożeniu dużej stówki szału ni ma - trzeba dorzucić jeszcze
A potem wziąć kredyt na przeglądy w ASO - to nie są tanie rzeczy
