Forum Hyundai Tucson Polska

Nie chce mi się za bardzo rozpisywać.Łudziłem się że to będzie koniec moich problemów....niestety wymiana kolumny kierownicy nic nie pomogła.

JPDL, czy oni coś umieją poza wymianą oleju i fakturowaniem 100% ceny zań

Wymienili a serwisant nawet nie wie czy jest dobrze.." bo mechanik przeprowadzał auto"..wsiadam, ruszam a tu bez zmian a nawet gorzej!!!! Z KIM TAM ROZMAWIAĆ. Ochłonę i będę robił kolejne podejście...bo teraz to już chyba, albo łożysko na mcpersona, albo maglownica. Nic innego do głowy mi nie przychodzi. Podjadę może jeszcze do jakiś okolicznych normalnych mechaników i zapytam o opinię. Ty planujesz jakieś wizyty w serwisie czy problem już przyzwyczaił ucho;-)?

Bennyn pisze: ↑

26 lis 2023, 8:50

Wymienili a serwisant nawet nie wie czy jest dobrze.." bo mechanik przeprowadzał auto"..wsiadam, ruszam a tu bez zmian a nawet gorzej!!!! Z KIM TAM ROZMAWIAĆ. Ochłonę i będę robił kolejne podejście...bo teraz to już chyba, albo łożysko na mcpersona, albo maglownica. Nic innego do głowy mi nie przychodzi. Podjadę może jeszcze do jakiś okolicznych normalnych mechaników i zapytam o opinię. Ty planujesz jakieś wizyty w serwisie czy problem już przyzwyczaił ucho;-)?

Wiesz co, jak jest teraz zimno to przy skręcaniu jak nie jebudutnie, to aż ludzie na kwadracie się odwracają, wstyyyd, bo fragmentami jestem motoryzacyjnym szlachcicem wśród zasłużonego i nie mającego przy skręcaniu mega stuku... sąsiedzkiego szrotu.

Paczyłeś tu na kolegę https://www.facebook.com/groups/4701592 ... nt_mention

Wywołany do tablicy...

Najbardziej bym obstawiał jakieś naprężenia na drążkach stabilizatora, może na krzyżak przegubu zewnętrznego (to chyba najbardziej) - ale to tylko luźny pomysł. (O co chodzi - może trochę z tego filmu - choć mało profesjonalnego - https://www.youtube.com/watch?v=AFGpsxKre0M - akurat na filmie jest przykład totalnie wywalonego przegubu ale mnie bardziej chodzi o opowiedzianą zasadę działania i opcjonalnie sposób na sprawdzenie tego na warsztacie.)
Jak wygląda całe to ustrojstwo i dlaczego myślę, że przy max skręcie to może być to - na filmiku https://www.youtube.com/shorts/Hi1c8H1v ... ture=share - tu wystarczy drobny błąd projektowy, wada części czy montażu i będzie miało co stukać.
Wystarczy np. mały luz poprzeczny na półosi i stuknie. Daniel pisał, że pod domem mu stuka częściej a pod warsztatem nie - to może być nawet kwestia innego nacisku na koło i ugięcia wahacza - zwłaszcza jeśli chodzi o luz poprzeczny. (Przy mniej / bardziej ugiętym wahaczu odległość w linii prostej między mocowaniem półosi w skrzyni biegów, a zwrotnicą może się nieznacznie zmieniać, do tego skręt zwrotnicy może powodować jeszcze większą (choć liczoną w częściach mm) zmianę tej odległości - dlatego półoś jest łączona z krzyżakami wieloklinem - musi pracować, ale może też stuknąć).

Opcja nr 2 - https://www.youtube.com/watch?v=U9bpKRWmZAM

Zibi70 pisze: ↑

26 lis 2023, 14:30

Wywołany do tablicy...
...

Dzięki za inicjatywę Wiesz, wiecie Może istotne jest w temacie to, że po dłuższej jeździe 50 km < odgłos się nie manifestuje

Przy okazji wyszedłem na "goopka" kiedy to chciałem udowodnić przed kierownikiem serwisu ASO... i zakończone fiaskiem akustycznym Bo jechałem ponad 90 km doń

Czuje za każdym razem, że w moim ASO jest już persona non grata

daniel.tucson4 pisze: ↑

26 lis 2023, 18:05

Czuje za każdym razem, że w moim ASO jest już persona non grata

Jakbyś nie miał grata to byś tam nie jeździł

Ja u siebie tego stuknięcia jeszcze nie zarejestrowałem, ale też jakoś nie sprawdzałem, choć właściwie codziennie ruszam spod domu z kołami skręconymi na max. bo taki mam wyjazd.

Zibi70 pisze: ↑

26 lis 2023, 21:42

Jakbyś nie miał grata...

Trzeba się wziąć za Mc"persona", aby nie "non" było "grata"

Dziś kręcę po nocy na zimnym i 2 zimne starty zero stuków

Jest info na grupie fb, że powiedzieli w ASO pewnemu użytkownikowi, że są 2 różne kolumny kierownicze montowane. No i w jednej jest - ponoć - owy "stuk".

daniel.tucson4 pisze: ↑

07 gru 2023, 10:57

Jest info na grupie fb, że powiedzieli w ASO pewnemu użytkownikowi, że są 2 różne kolumny kierownicze montowane. No i w jednej jest - ponoć - owy "stuk".

Ja w to wierze w pełni.
Tak samo pewnie jest z GPF-ami i dlatego jednym się zatykają po 2,4 tyś km z lampką, a inni robią po 14 tyś km do wypalenia bez lampki.
No i pewnie z dociskiem w skrzyniach manualnych też może być podobnie.
Różni dostawcy , rózna jakość .
A potem usuwanie po VIN ...