Tucson TL
Lakier- defekt
Re: Lakier- defekt
@krisman - ze szpitalem mam nadzieję to już przeszłość. Co do lakieru... nie ma co gdybać póki tego nie rozebrali. Może w ramach rekompensaty i mi się uda co ugrać. Zobaczy się...
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Lakier- defekt
Julek wystarczy, że ASO zrobi Ci odpowiedni wpis w książce gwarancyjnej, gdzie będzie wskazane co było przyczyną wymiany lub malowania i co zostało przez nich dokładnie zrobione. To w połączeniu z wpisanymi datami, pieczątką( można tez dla spokojności zrobić foto), będzie dla przyszłego nabywcy wystarczającym zapewnieniem, że auto nie uderzone i nie będzie mu dawało argumentów do marudzenia i zbijania ceny.
Re: Lakier- defekt
@rav - tak, dzięki też tak zrobię (pisałem o tym 31.05.).
Pytałem tylko innego kolegę czy ma inne propozycje bo mnie trochę przestraszył tym czujnikiem
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Pytałem tylko innego kolegę czy ma inne propozycje bo mnie trochę przestraszył tym czujnikiem
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Lakier- defekt
Ja ci moge doradzić zapytaj w 2 Aso jak chcą to rozwiązać bedziesz wiedział co i jak
Re: Lakier- defekt
Już pytałem... to samo. Zdjecie klapy i sprawdzenie co było przyczyną. Albo nowa klapa + malowanie lub wyprawkowo stara w zależności od uszkodzenia.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Lakier- defekt
Nikt nie będzie wymieniał klapy zjadą zewnętrzną warstwę i pomalują na nowo.
Re: Lakier- defekt
Pewnie masz rację... pomalują tą samą klapę. Obserwuję to dziadostwo i nic się nie powiększa. Napewno nie da się pozbyć tych baboli bez wycięcia szyby. Ja mam zawsze tak. Cokolwiek kupuję zawsze trafię na jakiś babol.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Lakier- defekt
Może to klej od szyby a nie bąble lakieru? Chyba, że krawędź klapy w tym miejscy źle była odtłuszczona, aż nie mogę uwierzyć
Masz jednak pecha
Jeśli to klej, to nie ruszałbym tego za cholerę.
Masz jednak pecha
Jeśli to klej, to nie ruszałbym tego za cholerę.