Forum Hyundai Tucson Polska

Ale na początku bez mocnego butowania.
W powrotnej pogonić

Dokładnie rwicik

No i jestem po wizycie w ASO, po pomiarze zużycia oleju wg. zaleceń Hyundai Polska.
Oczywiście jak to w serwisie nie obyło sie bez niedomowień i nieporozumień. Jak dzwonilem i umawialem sie na wizytę zapewniono mnie że jest zgloszenie gwarancyjne i badanie jest bezplatne. Niestety zaplacilem 600 zł.
Po rzetelnym wykonaniu badania które polegało na spuszczeniu oleju z silnika i jego zważeniu następnie przejażdzka 100 km i znów spuszczenie oleju i ważenie. Wynik zużycie oleju na poziomie 0,46 l/1000 km. ASO nie uznalo roszczeń gwarancyjnych i fakturka 600 zł. ASO informmuje mnie że jest to decyzja Hyundai Polska (zużycie mieści się w normie ktora wynosi 0,8 l/1000 km).
Wg mnie jest jakiś absurd 0,8 na 1kkm to to 24 l na dolewkę od wymiany do wymiany. PORAŻKA. Nie zostawię tego i będę dochodzil swoich praw. Kolejny krok z mojej strony to Prawnik i Rzecznik praw konsumenta

W temacie: https://www.ms-motorservice.com/fileadm ... _51743.pdf

I cytat:
Nim zaczniemy martwić się wysokim spalaniem oleju i w myślach odkładać pieniądze na naprawę, sprawdźmy na forach dyskusyjnych, czy pod maską naszego samochodu nie pracuje silnik, który... tak ma. Na spore zużycie oleju narzekają m.in. użytkownicy Opli z jednostkami Ecotec, Fiatów z silnikami 1.4 16V, Alf Romeo 2.0 TS, Nissanów 1.5 i 1.8, Toyot 1.8 VVTi, Volkswagenów z 1.8 20V czy Hond z wysokoobrotowymi motorami VTEC.

Czasem wystarczy zmienić typ lub markę oleju, by zużycie spadło.
I tak, jak koledzy piszą, sporo też zależy od stylu jazdy.

Cóż artykuł dużo mówi na temat przyczyn. Mnie jednak przyczyny nie za bardzo interesują gdyż auto jest na gwarancji a ja je użytkuję zgodnie z instrukcją obsługi. W artykule podane widełki spalania oleju dla aut osobowych no i wg tego to mój przekracza górny podany tam próg i to sporo.

Cóż... w tej samej instrukcji jest podane, że auto może spalać olej - i to chyba do 1 litra na 1000 km (niech mnie ktoś oświeci jeśli jest inaczej bo nie pamiętam) - taki kuriozalny dupochron, który stosują prawie wszyscy producenci aut obecnie. Mój też tam sobie podpala gdy jeżdżę na krótkich odcinkach. Po przegonieniu go w trasie (parę tysięcy kilometrów) oleju nic nie ubyło. Prawdopodobnie... (teoretyzuję) zapiekają się pierścienie.

Pierścienie się "zapiekają" od nagaru, który głównie tworzy się od zanieczyszczeń w powietrzu i przepalonego oleju.
Czyli "branie oleju" to już może być oznaka usterki, która może powodować kolejne zniszczenia (niektóre mogą być kosztowne - katalizator).
Samych przyczyn tego przepału może być kilka.

Tucson pisze: ↑

04 mar 2021, 23:23

Cóż... w tej samej instrukcji jest podane, że auto może spalać olej - i to chyba do 1 litra na 1000 km (niech mnie ktoś oświeci jeśli jest inaczej bo nie pamiętam) - taki kuriozalny dupochron, który stosują prawie wszyscy producenci aut obecnie. Mój też tam sobie podpala gdy jeżdżę na krótkich odcinkach. Po przegonieniu go w trasie (parę tysięcy kilometrów) oleju nic nie ubyło. Prawdopodobnie... (teoretyzuję) zapiekają się pierścienie.

Skoro masz taką wiedzę to wskaż mi w ktorej części instrukcji jest mowa o spalaniu oleju.
Poza tym mój wlaśnie spala na trasie olej a na mieście nie