Forum Hyundai Tucson Polska

Jestem po powrocie Tusonem 1,6 GDI z Albani Łącznie 4000 km. Silnik GDI radzi sobie super na górskich serpentynach. Kto wie jak się jedzie po przełęczy llogara to wie o czym mówię. Jestem pod pozytywnym wrażeniem tego silnika. Fotka mówi sama za siebie. Nie narzekam na brak mocy i dynamikę. Silniczek daje radę, jest cichy, niezawodny i ekonomiczny.

Tuson 2.0CRDI 185KM 8AT napęd HTRAC 4AWD silnik bardzo dynamiczny 400nm
Chorwacja:

robo1973, trochę dziwi mnie twój wpis o tym jak radzi sobie silnik 1,6GDI na górskich serpentynach mój poprzedni HT był własnie 1,6GDI i umierał w Karkonoszach na drodze Szklarska- Jakuszyce.
Dziwne.

kik pisze: ↑

04 sty 2021, 10:29

robo1973, trochę dziwi mnie twój wpis o tym jak radzi sobie silnik 1,6GDI na górskich serpentynach mój poprzedni HT był własnie 1,6GDI i umierał w Karkonoszach na drodze Szklarska- Jakuszyce.
Dziwne.

Może to kwestia techniki jazdy Ten silnik daje radę na niskich biegach 2 - 3 Czasami na 1 trzeba przełączyć jak podjazd 80 st i zakręt Też byłem zdziwiony i pozytywnie zaskoczony. Byłem wcześniej dwa razy Dusterem 4x4 i trochę się bałem Tusonem ale szacun wstydu nie było

Troszkę przesadziłeś z tymi 80 st. Duże nachylenia mają 20% czyli ok 11 st. Jedne z najwiekszych w pl mają ok 25% czyli 14 st.

Nie wiem co w tym dziwnego ja też mam 1.6 gdi i czy to w Zakopanym czy Chorwacji a nawet w Austrii jakoś nie odczułem żebym blokował ruch albo auto umierało pod górę to wszystko zależy od techniki jazdy jak ktoś nie umie dać rady to nawet tysiąc koni napęd na cztery i SUV mu nie pomoże co niejednokrotnie widzimy na różnego rodzaju filmikach .

mgrrybak pisze: ↑

10 sty 2021, 1:38

Troszkę przesadziłeś z tymi 80 st. Duże nachylenia mają 20% czyli ok 11 st. Jedne z najwiekszych w pl mają ok 25% czyli 14 st.

Oj tam w przenośni piszę Jak pokonasz przełęcz Llogara to możesz powiedzieć że samochód dał radę. Na 2 rura potem 3 i silnik GDI ładnie daje radę.

EEE to się nie zrozumieliśmy jak byłem przekonany, że 2 bieg służy do rozpędzania a nie do jazdy. Na 2 to bym na wiele pagórków wjechał. Myslałem bardziej o 4 biegu. Może i nie potrafię jeździć samochodem ale w HT poprzednim to w przypadku załadowanego samochodu nawet włączenie sie do ruchu z MOP stanowiło przy pewnym wzniesieniu problem. Teraz nareszcie mam samochód dopasowany do moich mizernych umiejętności i wszystko stało się oczywiste i proste 177KM i automat dają radę!

To chyba na 4 nie będziesz wjeżdzał na wzniesienie z serpentyną przy 20 30 km? bo na zakręcie nie wyrobisz i wpadniesz w przepaść. Sam jestem ciekawy jak automat by się sprawdził na przełęcz Llogara w Albami. ? Chyba wtedy przełącza się w specjalny tryb

Nic się nie przełączy, bo nie ma na co.