Forum Hyundai Tucson Polska

Ellessorr pisze: ↑

25 lut 2024, 18:49

Witam Koleżanki i Kolegów,

czy coś zmieniło się w kontekście problemów z GPFem?

Na Facebooku Hyudaia znalazlem odpowiedź, że wprowadzona została aktualizacja, która rzekomo usuwa problem (zdjecie w załączniku) Czy ktoś już implementował tę aktualizację i faktycznie usuwą problem?

Dostałem naprawę atrakcyjną cenę na NXa hybrid 230 KM w wersji Platinum z 2024 roku i zastawiam się czy w to iść. Czytałem, że przy HEV problem ten występuję bardzo rzadko, ale dodam, że samochód cześciej będzie używany w mieście (zgodnie z rwklamowanym przeznaczeniem ). Jak myślicie iść w to?

Pozdrawiam

U mnie w HEV Platinum przejechane w 10 miesięcy 21500 z czego 60% miasto, 30% dojazdy do miasta z przedmieści i z 10% to jazda po autostradzie. Średnie spalanie 6,4. Z GPFem nie mam żadnego problemu.
Teraz przez tydzień jeździłem mazda cx5 z przebiegiem 4000 km I patrząc na jakoś wykonania (trzeszczące plastiki, głośne zawieszenie) oraz ogólna mułowatość samochodu z radością wróciłem do Hyundaia.

Ellessorr pisze: ↑

26 lut 2024, 9:54

Patrząc na ostatniego Tucsona to tyle zrobilismy przez okolo 3 lata U nas pewnie bedzie podobnie z jazda w mieście (60-70%) czasami przejazd przez obwodnice czy podróż do innego miasta droga ekspresową. Nie mam raczej problemu zeby dawać po garach a nie duścić samochód przy 1.5-2tys obrotow, także chyba nie bedzie problemow z tym GPFem. Zapytam tak bokiem a jak te piano blacki ? Nakładałeś jakieś folie czy tak żyjesz z tym rysujacym się od patrzenia plastikiem?

Pozdrawiam

Żyję. Nie ma tragedii, jak się jakiś łańcuchów na nadgarstkach nie nosi Tylko nigdy ich nie przecieram na sucho. Z przodu nie widzę na nich żadnych śladów. Z tyłu przy dzieciakach są mikroryski na podłokietnikach, ale bardziej od zabawy niż od normalnego użytkowania. Znowu porównam do CX-5, gdzie piano przy lewarku skrzyni automatycznej było mocno zmasakrowane. Pewnie dlatego, że jest w takim zagłębieniu i zbiera się tam wiecej syfu i jak chcesz przy krawędziach to wymieść to rysujesz wtedy plastik. U nas te plastiki są wypukłe przy przyciskach skrzyni i nic się tam nie zbiera. Nie ma się czego bać, a osobiście jakoś obklejanie wszytskiego folią mnie denerwuje. Jeszcze niektórzy piszą o stukach w zawieszeniu. Przy adaptacyjnym zawieszeniu jest cisza. Jak masz dobrą cenę to bierz i się nie zastanawiaj