Forum Hyundai Tucson Polska

Na wybuch bym nie liczył. Niestety na Sylwestra będziesz musiał wyskoczyć z dodatkowej kasy i kupić normalne fajerwerki. Co najwyżej będziesz wlókł się do sklepu na trybie awaryjnym silnika.
Słowem - lipa. Żeby chociaż jakiś wystrzał z tłumika - a tu nic.

Mam dacie w dizlu przebieg 160 tyś żadnych problemów z dpf " trasy" po 30 km średnia 70 km/h dłuższe trasy 5-6 razy w roku ,Tucson 15 tyś trasy te same na razie spokój i oby tak dalej

Witam wszystkich. Jestem nowy na forum .
Tucson z przebiegiem 1800 km , zaświeciła się kontrolka gpf . Moja trasa to 5 km do przedszkola i 5 z przedszkola. Co robić serwis czy przegonić po trasie?
Jak to jest że nowe auto bo ma 2 miesiące i już błędy.

Spróbuj przegonić powyżej 80km/h przez ok. 15 min. Jak nie zgaśnie, pozostaje serwis.
Wytrwałości !!!

No i w końcu mamy taki przypadek na forum. Powodzenia i daj znać czy pomogło!

30min powyżej 80km/h obroty 1500-4000 . Jak nie zgaśnie to serwis.
Tak jest napisane w instrukcji

Śledząc wątki o kłopotach z GPF znalazłem ciekawy trop. Wiąże się on z poziomem oleju w silniku. Zbyt wysoki poziom sprzyja problemowi. Może warto sprawdzić. Inna kwestia to zgłaszane jakiś czas temu identyczne problemy jakie mieli użytkownicy Forda z silnikami 1.0, Ford wgrał nowy soft i się skończyło.

Na KIA (ten sam silnik) piszą też:

Są dwie procedury wypalania filtra GPF:
1. Wypalanie częściowe w przypadku gdy filtr jest zapchany w połowie. Faza wypalania nie jest sygnalizowana żadną kontrolką. Sterownik silnika zmienia ustawienia mieszanki i zapłonu przez co podnosi temperaturę spalin. Wypalanie trwa około 10 km - podczas jazdy z jednostajną prędkością na niższych obrotach czuć lekkie szarpanie, wzrasta średnie zużycie paliwa na 100km.
2. Wypalanie pełne w przypadku ciągłego przerywania wypalania częściowego (czyli przy jazdach na krótkich dystansach w szczególności w okresie zimowym). Ten tryb jest już sygnalizowany kontrolką. Sterownik jeszcze bardziej zmienia ustawienia mieszanki i zapłonu aby osiągnąć maksymalną temperaturę spalin. Tutaj już czuć zmianę pracy silnika, samochód szarpie w szczególności przy jeździe jednostajnej w ruchu miejskim, o 30% rośnie zużycie paliwa na 100km, silnik bardzo szybko osiąga temperaturę roboczą. Jazda w ruchu miejskim nie należy do przyjemnych. Wypalanie trwa co najmniej pół godziny przy prędkości 80km/h co daje nam minimum 40km. W ruchu miejskim trwa to niestety dłużej. Układ wydechowy mocno się nagrzewa i czuć że coś się tam dzieje, stąd zapewne zalecenie wypalania na drodze ekspresowej lub autostradzie.
Ogólnie GPF daje o sobie znać przy robieniu krótkich odcinków poniżej 10km w szczególności w okresie zimowym. Przy większych przebiegach dziennych wypalania można nawet nie zauważyć.

Zibi70 pisze:Śledząc wątki o kłopotach z GPF znalazłem ciekawy trop. Wiąże się on z poziomem oleju w silniku. Zbyt wysoki poziom sprzyja problemowi.

To działa inaczej. Wypalanie GPF polega na wstrzyknięciu dodatkowej dawki paliwa, która ma się spalić w tym GPFie. Jeżeli następuje to często (komp chce raz po raz wypalić) to nadmiar paliwa dostaje się właśnie do oleju i powoduje podwyższenie jego poziomu (przy okazji olej traci swoje właściwości).
Nie jest to nowa sytuacja i występuje np. w IX20 mojej żony, która robi dużo km, ale krótkimi odcinkami. Regularnie kontroluję poziom oleju i jak rośnie to robię procedurę wypalania (z jednoczesnym zastosowaniem odpowiedniego środka). Żadna kontrolka jej się nie zapala, bo nawet nie wiem czy ma taką.

mgrrybak pisze: To działa inaczej. Wypalanie GPF polega na wstrzyknięciu dodatkowej dawki paliwa, która ma się spalić w tym GPFie. Jeżeli następuje to często (komp chce raz po raz wypalić) to nadmiar paliwa dostaje się właśnie do oleju i powoduje podwyższenie jego poziomu (przy okazji olej traci swoje właściwości).
Nie jest to nowa sytuacja i występuje np. w IX20 mojej żony, która robi dużo km, ale krótkimi odcinkami. Regularnie kontroluję poziom oleju i jak rośnie to robię procedurę wypalania (z jednoczesnym zastosowaniem odpowiedniego środka). Żadna kontrolka jej się nie zapala, bo nawet nie wiem czy ma taką.

GPF działa odwrotnie do DPF. W przypadku diesla i DPF zwieksenie dawki paliwa powoduje podniesienie temperatury. W przypadku GPF i benzyny jest odwrotnie. Uboższa dawka paliwa powoduje zwiekszenie temperatury. W przypadku nowej benzyny paliwo w oleju to wada silnika lub po prostu efekt częstego odpalania zimnego silnika. Z tego względu w cyklu wyłącznie miejskim zaleca się wymiena częściej tj co 10kkm.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

arczi901 pisze: ↑

06 gru 2021, 21:56

GPF działa odwrotnie do DPF. W przypadku diesla i DPF zwieksenie dawki paliwa powoduje podniesienie temperatury. W przypadku GPF i benzyny jest odwrotnie. Uboższa dawka paliwa powoduje zwiekszenie temperatury. W przypadku nowej benzyny paliwo w oleju to wada silnika lub po prostu efekt częstego odpalania zimnego silnika. Z tego względu w cyklu wyłącznie miejskim zaleca się wymiena częściej tj co 10kkm.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie tak. Co więcej benzyna w oleju nawet jeśli się dostaje z powodu zimnych rozruchów na ogół nie utrzymuje się w oleju bo szybko odparowuje. To co innego niż ropa.
Więcej o tym np. tutaj: https://autokult.pl/38488,filtr-gpf-w-a ... stosowania