Forum Hyundai Tucson Polska

Witam.Piszę po raz pierwszy. Jak widzicie w moim profilu jakie mam/ miałem auto . Teraz po prawie 4 latach zmieniłem na nówkę 2025 rok ful wypas Platinium. Przejechałem 70 tys km, żaden gpf mi się nie zaświecił. Jeździłem tylko na eco. Sorki, ale nie zrozumie " debili" którzy zalewają 98 oktanów paliwo. Qśwa, na klapce napisane jakie paliwo się leje!!! Może sporadycznie można zalać 98, ale nie tylko!!. Potem dziwić się, że gpf zapala się. Tu wystarczyło jak ja, czasem pogonić go na trasie, wtedy i 10 pali, ale wiedziałem, że to pomoże.Kupiłem znowu mhev( HEV często kradną ze względu na baterię). Przejechane dopiero 1,5 tyś, ale już za tydzień jadę w trasę kopa mu dam. Troche się obawiam punkty mam z przed roku, a powyżej przekroczonej prędkości 30 km recydywa i stawka dwukrotna. Punkty oczywiście sięskasowały, ale " za predkość" pow.30 km/h niestety , trwa 2 lata.

Witajcie w klubie zapchanych GPF. Tucson model 2025 1.6 T-GDI, automat, kontrolka zapalona po przejechaniu niecałych 1700 km.
Oczywiście, jazda w mieści na krótkich trasach, ale przy sprzedaży auta, nikt nie powiedział, że ten samochód nadaje się wyłącznie dla kurierów DHL, lub przedstawicieli handlowych jeżdżących na długich trasach. W normalnych warunkach użytkowania i przy normalnych prędkościach, obroty silnika rzadko przekraczają 2000 obr/min., gdyż oprogramowanie b. szybko zmienia biegi i samochód już przy prędkości 50-60 km/h już jedzie na 5 biegu. Wyjątek stanowi jedynie jazda w trybie Sport, gdzie trochę dłużej je przeciąga.
Gdybym jednak chciał tak jeździć, to może poszedł bym do salonu Porsche lub Lamborghini. A tak na poważnie to GPF w hyundai to porażka. Szukanie autostrady i niebezpieczna jazda (dynamiczna zmiana obrotów) na odcinku kilku kilometrów celem wypalenia GPF to naprawdę kuriozum. Samochód ogólnie jest OK, ale nie dla wszystkich.

Wszystkie marki tak zepsuli. Najgorzej to teraz automat mieć.
U mnie w manualu mam jedynie szeptuchę gretę co biegi podpowiada, ale z premedytacją to olewam. Np gdy pod górkę gdy podpowiada 6 bieg to redukuję do 3 Hatfu ekologom. Mam GPF czystą rurę więc jadę tak jak ja chcę. Tylko niestety z cichego auta robi się drząca japa. Ale trudno

Z filtrem GPF , to niestety , mamy ten problem , że jest cieńka linia ,
między tym miejscem gdzie jest technika , a tym gdzie jest socjotechnika i
na przykład Gaslighting. Normy ekologiczne są takie same dla wszystkich
producentów w EU , ale tylko nasz kochany i niezastąpiony 1.6 T-GDI ,
dostarcza tylu tematów do płomiennych dyskusji ...
Co za koincydent ...

Ponieważ, jak wcześniej pisałem, przejechane 2 tys km i pierwsze przepalanie GPF za mną (w serwisie). Domyślam się, że będzie to stała czynność (wypalanie GPF), którą będę musiał cyklicznie wykonywać, dlatego zastanawiam się, jakie konkretne parametry mogę sprawdzić przez złącze OBDII, (np. w Carscanner Pro), które będą pokazywać aktualny stopień zapchania GPF. Może są na grupie doświadczone osoby, które wskażą, jakie parametry warto monitorować pod kątem GPF. Kilka parametrów znalazłem, ale może ktoś podpowie jaka jest ich interpretacja wskazująca na nadchodzący proces konieczności wypalania (czyli, jak zaraz nie wypalisz, to zobaczysz na wyświetlaczu komunikat "kontynuuj jazdę, aby zregenerować filtr spalin").

Polecam przeczytać cały wątek. Jest to dokładnie opisane że screenami z aplikacji diagnostycznych.

Dzięki, mamy długi weekend, to poczytam. Mam nadzieję, że znajdę jakieś konkrety z "łopatologicznym" wyjaśnieniem.

Chyba czas na małe podsumowanie po 4 latach użytkowania. Przejechałem ok. 70k a w tym czasie z tego, co tu nabazgrałem ikonka GPF pokazała się 6 razy
Trochę dziada rozgryzłem i chyba z 2 lata już jej nie było. Kilka razy jak zaczął poszarpywać na 3 biegu dostał kopa i mu przeszło
Ostatnio nawet w lekkiej trasie po 50 km jeździłem na 5 biegu przy 90/h a spalanie było nawet niższe niż na 6. No nic, pora się pożegnać z HT, chociaż wcale mnie to nie cieszy widząc, co oferuje rynek.

Blisko 60 000 km przebiegu, manual, O GPF.

Tankowane 95 i 98 - teraz - olej Miller's, jazda na prowincji, na zimnym nigdy głęboko, odwrotnie gdy ciepły.