Forum Hyundai Tucson Polska

Niestety u mnie piszczą prawie od nowości, teraz 10tys km i jest nadal to samo. Byłem w ASO i coś tam "przeszlifowali" (pewnie klocki) ale pomogło na 1 dzień. Powiedziano mi że to od jazdy po mieście. hmmm w drugim samochodzie jeżdżącym również po mieście nic nie piszczy od 5 lat . Chyba muszę odwiedzić serwis ponownie...

U mnie od jazdy "po mieście" nic nie piszczy od 1.5 roku - ciśnij ich...

@matik264 jaka piękna reklama, kolega pisze o aucie na gwarancji a ty tutaj z warsztatem

Notabane ja ze swoim byłem w ASO, problem piszący hamulec/klocek rozebrali i nadal to samo. Słychać czasami bez znaczenia na drogę czy temperaturę.
Nie jest to głośne jednak popiskuje.

Zauważyłem to popiskiwanie również u siebie, 1300km na liczniku, zantwarde klocki poprostu, bo rysy/wgłębienia też są na tarczach.

U mnie rys brak ale z tego co mi powiedzieli a ASO to klocki są raczej miękkie.
Co do tarcz to słyszałem o wadliwej partii, nawet w ASO.

Przejechane 9200km od maja. Nic nie piszczy i jakis wglebien znacznych nie ma na tarczach. W ogole to zero problemow.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Wygląda na to, że koledzy trafili na wadliwą partię klocków. Jedynie serwis i wymiana klocków na nowe.

Tu są osoby ktorym wymieniano na gwarancji, klocki, tarcze i to i to razem, między innymi ja (tarcze przód) w sumie rzadka sytuacja, bo najczęściej materiały eksploatacyjne nie podlegają gwarancji i niezwykle trudno jest wyegzekwować wymianę.

Dokładnie to samo powiedzieli w ASO, materiały eksploatacyjne sam se płać
Tarcze mam OK, żadnych objawów uszkodzenia.
Piski też nie są jakieś głośne i niestety nie ma reguły pojawiania się tego dźwięku.

Otóż nie, tarcze w hyundaiu podlegają gwadancji (nie są wymienione w wyłączeniach jak np. miałem w nissanie , fordzie czy jest nawet w maździe) nie pamiętam czy klocki też.