Forum Hyundai Tucson Polska

MirS jasne, pisz na priv.

MirS pisze: ↑

12 wrz 2017, 20:52

Ja to zawsze mam banana na twarzy...
i bez znaczenia jaka to wersja

Dokładnie jak ja, sam się łapię na tym, że po 10 miesiącach auto poprawia mi humor gdy wstaję "lewą nogą" a wsiadam do samochodu. I zgadzam się co do wyglądu, nawet najtańszy clasic wygląda świetnie! (poza 16" kołami i balonami opon)
W samym tekście rozwaliło mnie zdanie, "plus za poduszkę na kolano" może ja za długie nogi mam, ale nijak nie potrafię o tą poduszkę oprzeć nawet łydki
I jeszcze jedno (sorry za zboczenie z tematu ), na początku każdy z nas "piał" z zachwytu, że taka "szafa" jest tak cicha, ale do dobrego szybko się przyzwyczajamy i z czasem zacząłem słyszeć wszystko. Teraz finalizujemy zakup sedana średniej klasy z 2.5l silnikiem i automatem i po jazdach testowych jak wsiadłem do swojego auta, znowu usłyszałem ciszę Mazda 6, bo o niej mowa, przy prędkościach 120+ zaczyna tak huczeć, że przy prędkości 140/150 sprawdzałem czy aby na pewno mam pozamykane okna i drzwi!
Auto kupują "moi" młodzi więc nie moja broszka ( moje zadanie przetestować i podzielić się uwagami spełniłem) ja bym go nie kupił z wielu względów, m/i hałas, niskie zawieszenie i długość karoserii ( Oni się zdecydowali). Za to silnik i skrzynia - poezja, a zużycie paliwa naprawdę ok.
edit: Jeszcze nigdy nie spotkałem nikogo z nalepką

Dla mnie mazda, to najpiękniejsze auto po Tucsonie Sam długo zastanawiałem się przy wyborze swojego wozu pomiędzy mazdą CX-5 a Tucsonem (dawno temu miałem mazdę 323F i byłem mega zadowolony). A, że głośne? Młodzież lubi głośno...

Zwłaszcza jak masz obok pasazerke i nie slyszysz ci mówi do Ciebie. Hehe

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Kurcze Julek o tym nie pomyślałem
Wartość dodana gratis

Ta 2017 chyba juz nie jest taka glosna..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

dzako pisze:Ta 2017 chyba juz nie jest taka glosna..

Przejmujemy leasing model 2015, a ta jest niestety mega głośna.
Ale auto pewne i bogato wyposażone ( Sky pasion) za bdb pieniądze więc się zdecydowali.

Krisman ! a wynajeli już ochronę do pilnowania japończyka?

E tam, one są "chodliwe" w Wa-wie. U nas "niemce" królują

krisman pisze: ↑

11 wrz 2017, 20:06

Nie bój, nie bój, ogarną temat albo się rozsypie i wymienią w ciągu długiej gwarancji.

No nie byłbym taki pewien, bo właśnie otrzymałem od nich pismo, iż samochód jest sprawny, wada jest nieistotna i nie wymaga dalszych napraw.