Witam wszystkich użytkowników,
Niedawno kupiłem Tucsona 1.6crdi po lifcie 2018, przebieg 109000. Przed wczoraj pojechałem nim z żoną do Karlowych Varów do Czech, 560 km w jedną stronę. W drodze powrotnej po przejechaniu 80 km zaczęła mrugać kontrolka Dpf, inne kontrolki nie świeciły się, jako że był duży ruch a nie było autostrady jeszcze jechaliśmy jakieś 20 km z prędkością 60-70 km, po tym miałem wrażenie że auto weszło w tryb awaryjny po dodaniu gazu nie jechało więcej niz 90 kmh. Pojechałem jeszcze jakieś 15 km i wjechałem na stację benzynową, zgasiłem, zatankowalem. Po odpaleniu wszystko było normalnie. Za Pragą był korek i zaczęła znów mrugać kontrolka dpf. I niestety ruch był tak powolny i miejscami się zatrzymywałem, a że start/stopu nie wyłączyłem silnik zgasł. Po uruchomieniu jazda była już normalna. Potem już ruch był płynny i jechaliśmy te 400 km bez postoju 140-160 kmh żeby ew. wypalić dpf. Kontrolka już się nie zaświeciła. Teraz pytanie o czym świadczy mrugajaca kontrolka dpf i informacja Sprawdź układ wydechowy. Nadmieniam że z historii serwisowej wynika, że przy 108000 w styczniu 2024 był wymieniony dpf i 2 czujniki dpf/temp spalin
.Czy mrugająca kontrolka to wypalanie dpf (check engine się nie zaświecił) czy już jego awaria? Przed wyjazdem zrobiłem nim jakieś 300 km w jeździe mieszanej bez żadnych oznak . Za miesiąc myślałem nim jechać do Chorwacji ale teraz nie wiem, może jednak Octavią?
Aha, to może być ważne, wcześniej tego nie skojarzyłem. Tego ranka, ruszając nim i jadąc przez ok 15 km wydawało mi się, że przy dodawaniu gazu kopci na biało, ale padał deszcz i uznałem, że to zawirowanie kropelek deszczu z tyłu wytwarza wrażenie takiej mgły nawet później się zatrzymałem i po przegazowaniu nic takiego się nie działo więc uznałem, że to było złudzenie z tym białym dymem. Normalnie po zapaleniu na zimno nic nie kopci.
Tucson TL
Kontrolka „Skontroluj układ wydechowy”
-
- Nowicjusz
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 cze 2023, 4:57
- Lokalizacja: Radomsko
- Twój samochód: 1.6 CRDI Platinum 2WD
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Automat DCT
- Wersja: NX4
- Paliwo: Diesel
- Kolor: Teal Blue
Re: Kontrolka „Skontroluj układ wydechowy”
Ja mam 1.6 CRDI w NX4 i to samo. W serwisie nie wiedzą co jest. U mnie jak mruga i próbuję wypalić nie da rady.STomasz pisze: ↑26 maja 2024, 10:34Witam wszystkich użytkowników,
Niedawno kupiłem Tucsona 1.6crdi po lifcie 2018, przebieg 109000. Przed wczoraj pojechałem nim z żoną do Karlowych Varów do Czech, 560 km w jedną stronę. W drodze powrotnej po przejechaniu 80 km zaczęła mrugać kontrolka Dpf, inne kontrolki nie świeciły się, jako że był duży ruch a nie było autostrady jeszcze jechaliśmy jakieś 20 km z prędkością 60-70 km, po tym miałem wrażenie że auto weszło w tryb awaryjny po dodaniu gazu nie jechało więcej niz 90 kmh. Pojechałem jeszcze jakieś 15 km i wjechałem na stację benzynową, zgasiłem, zatankowalem. Po odpaleniu wszystko było normalnie. Za Pragą był korek i zaczęła znów mrugać kontrolka dpf. I niestety ruch był tak powolny i miejscami się zatrzymywałem, a że start/stopu nie wyłączyłem silnik zgasł. Po uruchomieniu jazda była już normalna. Potem już ruch był płynny i jechaliśmy te 400 km bez postoju 140-160 kmh żeby ew. wypalić dpf. Kontrolka już się nie zaświeciła. Teraz pytanie o czym świadczy mrugajaca kontrolka dpf i informacja Sprawdź układ wydechowy. Nadmieniam że z historii serwisowej wynika, że przy 108000 w styczniu 2024 był wymieniony dpf i 2 czujniki dpf/temp spalin
.Czy mrugająca kontrolka to wypalanie dpf (check engine się nie zaświecił) czy już jego awaria? Przed wyjazdem zrobiłem nim jakieś 300 km w jeździe mieszanej bez żadnych oznak . Za miesiąc myślałem nim jechać do Chorwacji ale teraz nie wiem, może jednak Octavią?
Aha, to może być ważne, wcześniej tego nie skojarzyłem. Tego ranka, ruszając nim i jadąc przez ok 15 km wydawało mi się, że przy dodawaniu gazu kopci na biało, ale padał deszcz i uznałem, że to zawirowanie kropelek deszczu z tyłu wytwarza wrażenie takiej mgły nawet później się zatrzymałem i po przegazowaniu nic takiego się nie działo więc uznałem, że to było złudzenie z tym białym dymem. Normalnie po zapaleniu na zimno nic nie kopci.