Tucson TL
Hyundai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Maks - niby tak ale w praktyce "najmocniejszym" silnikiem jest T-GDi 177KM. Co do diesla, to tak jak już wcześniej pisałem przy moich przebiegach i jeździe krótkich odcinków po mieście diesel dla mnie odpada - w starym aucie mam diesla i po 6 latach filtr cząstek stałych i dwu-masa do wymiany
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 07 paź 2016, 23:28
- Lokalizacja: Szczecin
- Twój samochód: Hyundai Tucson TL 1,6 GDI Style, pakiet bezpieczeństwa
- Kolor: Thunder Gray
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Wybrałem benzynę i to tę słabszą świadomie. Ostatnie 9 lat jeździłem dieslem. Obecnie zakup samochodu z silnikiem wysokoprężnym jest dla mnie nieopłacalny - za małe przebiegi roczne. Różnica w cenie zwracałaby się "całą wieczność", a tak długo nie zamierzam jednym samochodem jeździć Jeżdżę raczej spokojnie, więc benzyna bez turbiny w zupełności mi wystarcza, przeglądy co 30 tys./2 lata, 1.6 turbo co 15 tys./1 rok. Na turbinę trzeba zwracać szczególną uwagę, a jej wymiana, raczej pewna po jakimś czasie, trochę "szarpie" portfelem. Z chęcią doposażyłbym auto w skrzynię 7 DCT i elektryczną klapę bagażnika, lecz producent przy tym modelu nie przewiduje takich opcji ( nie chce moich pieniędzy ? ). 1.6 GDI, pomimo małej pojemności, sprawdza się w jeździe miejskiej, a i poza miastem nie jest zawalidrogą. Świetnie zestopniowana skrzynia biegów, bez problemów jedzie np. na 5-tym biegu 60 km/h, a silnik się nie "dusi". Na chwilę obecną jestem z zakupu bardzo zadowolony.
2016, Hyundai Tucson 1,6 GDI Style, Thunder Gray
- Tucson
- Autor
- Posty: 2967
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Antares, dokładnie na takim samym schemacie opierałem swój wybór.
-
- Nowicjusz
- Posty: 38
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Twój samochód: Kura :)
- Kolor: jasny
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Antares jeśli, długo nie będziesz jeździł tym samochodem, dlaczego obawiasz się uszkodzenia turbiny? Co mi wiadomo masz 5 letnią gwarancję, no chyba że coś się zmieniło w polityce Hyuindaia. A po drugie jak wcześniej pisałem w swoich postach ten silnik na miasto oki, ale na trasę z bagażem - szału nie robi. Każdy zazwyczaj z nas nie mówię zawsze, wybiera samochód taki na jaki go stać. Ponadto też stoję przed wyborem, benzyna czy diesel. Za dieselem przemawia mniejsze zużycie paliwa, ale jest jeszcze ten nieszczęsny DPF, natomiast w benzynie nie ma DPF-u, ale za to dużo pali. Mówię o 1,6 T-GDI .
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 07 paź 2016, 23:28
- Lokalizacja: Szczecin
- Twój samochód: Hyundai Tucson TL 1,6 GDI Style, pakiet bezpieczeństwa
- Kolor: Thunder Gray
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Jak pisałem, poprzednio miałem diesla. Dużo niższe zużycie paliwa i oszczędności z tym związane bardzo szybko okazały się iluzoryczne...Powód prozaiczny - najpierw wymiana dwumasu + sprzęgła, a niedługo potem wymiana turbiny. W sumie "popłynąłem" ok. 10 tys. PLN. Na swoje szczęście miałem samochód bez DPF-u, który niestety potrafi generować dosyć spore koszty. Długa gwarancja jest w przypadku Hyundaia plusem, ale trzeba liczyć się z ewentualną odmową naprawy na koszt producenta, z powodu niewłaściwej eksploatacji ( u mnie tak właśnie było - autem jeździła też żona i córka ). Jak słusznie pisałeś, w trasie nie ma szału, ale w moim przypadku w zupełności to wystarcza, a samochód nie jest zawalidrogą. Na niższych biegach "zbiera" się całkiem przyzwoicie. Dlatego właśnie wybrałem ten model, chociaż równoważnie rozważałem i porównywałem modele innych producentów i niekoniecznie tych najtańszych...Eryk-Eryk pisze:Antares jeśli, długo nie będziesz jeździł tym samochodem, dlaczego obawiasz się uszkodzenia turbiny? Co mi wiadomo masz 5 letnią gwarancję, no chyba że coś się zmieniło w polityce Hyuindaia. A po drugie jak wcześniej pisałem w swoich postach ten silnik na miasto oki, ale na trasę z bagażem - szału nie robi. Każdy zazwyczaj z nas nie mówię zawsze, wybiera samochód taki na jaki go stać. Ponadto też stoję przed wyborem, benzyna czy diesel. Za dieselem przemawia mniejsze zużycie paliwa, ale jest jeszcze ten nieszczęsny DPF, natomiast w benzynie nie ma DPF-u, ale za to dużo pali. Mówię o 1,6 T-GDI .
Ps. W/g mnie diesle nie mają jasnej przyszłości i powoli dożywają swoich dni, ze względu na proekologiczną politykę i celowe "rasowanie" przez producentów ( czytaj : kiepskie dopracowanie wielu ważnych elementów ). Ale mogę się mylić
2016, Hyundai Tucson 1,6 GDI Style, Thunder Gray
- Tucson
- Autor
- Posty: 2967
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Ja mam podobne doświadczenia co Antares. Miałem Mercedesa E klasę, kupiony jako używany z przebiegiem 100k km. Dobiłem nim do 250k km, ale koszt serwisu (nie ASO) wyniósł mnie grubo ponad 20k zł. Gdy skrzynia zerwała mi na 3 biegu powiedziałem sobie dość. Kupiłem S klasę - teraz mam spokój - flagowa limuzyna Mercedesa daje naprawdę radę i nie psuje się. W tej chwili mam w niej jakieś 220k km i nie chcę się jej pozbywać - to świetne auto.
Wracając do Tucsona, to auto głównie dla żony i wożenia dzieci. Taki jej się spodobał. Miał być 4x4 i automat, elektryczna klapa bagażnika i szyberdach - ale... że po pierwsze cena, a po drugie niemożność skonfigurowania takiego auta bez turbo przesądziła o zakupie Tucsona z silnikiem 1.6 GDI i pakiecie Style. Tak jak pisałem już gdzieś wcześniej - po zapakowaniu się rodziną na trasie nie da się poszaleć - jazda raczej na emeryta - ale może to i lepiej - nie kusi mnie - dojeżdżamy sobie spokojnie 10 minut później ale z mniejszym spalaniem i w równie dobrym humorze
Zatem teraz nie ma automatu, który w naprawie raczej w serwisie też nie przejdzie. Zawsze wyprą się niepoprawnym użytkowaniem, tak jak i turbo, jak wtryski diesla, jak pompa CR, turbo, EGR, DPF, plastikowe klapki kolektorów dolotowych w MB czy BMW, jakieś elektroniczne dogrzewacze i rzesza innych skomplikowanych (jak relacje Jarka z kotem) gówien, które czynią z diesla tykającą bombę z opóźnionym zapłonem. Jeśli ktoś używa auto prywatnie i jeździ niewiele tylko po mieście i sporadycznie w trasie - to nie ma, wg mojej subiektywnej oceny, ekonomicznie uzasadnionej sytuacji aby pakować się w kosztowny w serwisowaniu silnik diesla.
Po drugie nie lubię klekotania diesla i twardej pracy silnika - zgadzam się z tym, że nowe diesle nie klekocą już tak jak kiedyś - ale nadal jest twardo.
Wracając do Tucsona, to auto głównie dla żony i wożenia dzieci. Taki jej się spodobał. Miał być 4x4 i automat, elektryczna klapa bagażnika i szyberdach - ale... że po pierwsze cena, a po drugie niemożność skonfigurowania takiego auta bez turbo przesądziła o zakupie Tucsona z silnikiem 1.6 GDI i pakiecie Style. Tak jak pisałem już gdzieś wcześniej - po zapakowaniu się rodziną na trasie nie da się poszaleć - jazda raczej na emeryta - ale może to i lepiej - nie kusi mnie - dojeżdżamy sobie spokojnie 10 minut później ale z mniejszym spalaniem i w równie dobrym humorze
Zatem teraz nie ma automatu, który w naprawie raczej w serwisie też nie przejdzie. Zawsze wyprą się niepoprawnym użytkowaniem, tak jak i turbo, jak wtryski diesla, jak pompa CR, turbo, EGR, DPF, plastikowe klapki kolektorów dolotowych w MB czy BMW, jakieś elektroniczne dogrzewacze i rzesza innych skomplikowanych (jak relacje Jarka z kotem) gówien, które czynią z diesla tykającą bombę z opóźnionym zapłonem. Jeśli ktoś używa auto prywatnie i jeździ niewiele tylko po mieście i sporadycznie w trasie - to nie ma, wg mojej subiektywnej oceny, ekonomicznie uzasadnionej sytuacji aby pakować się w kosztowny w serwisowaniu silnik diesla.
Po drugie nie lubię klekotania diesla i twardej pracy silnika - zgadzam się z tym, że nowe diesle nie klekocą już tak jak kiedyś - ale nadal jest twardo.
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: 11 paź 2016, 13:10
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Twój samochód: Tucson 2,0 STYLE
- Kolor:
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Właśnie tego się trochę obawiam - mnie akurat przekonała długa gwarancja i udane negocjacje ze sprzedawcą, ale czy nie odbije mi się to czkawką to czas pokażePs. W/g mnie diesle nie mają jasnej przyszłości i powoli dożywają swoich dni, ze względu na proekologiczną politykę i celowe "rasowanie" przez producentów ( czytaj : kiepskie dopracowanie wielu ważnych elementów ). Ale mogę się mylić
16' Tucson STYLE 2,0 POLAR WHITE
-
- Nowicjusz
- Posty: 38
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Twój samochód: Kura :)
- Kolor: jasny
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Zgadzam się w 100% z waszymi wypowiedziami. Z dieselem bywa różnie, jeden zrobi 200 tys. i nic nie będzie się działo natomiast drugi będzie miał przeboje i wir w kieszeni. Ja na chwilę obecną eksploatuje disesla i jak "narazie" jestem z niego zadowolony, w miarę dynamiczny i zarazem oszczędny silnik (oczywiście brak DPF - u i AD Blue). Właśnie związku z tym, że diesele nie są już tymi silnikami co kiedyś (tzw. Euro 6 - Ekologia ), też rozważam zakup benzyny ale jest to zawsze jedno ale ILE to będzie paliło? Uwierzcie mi, że od groma pieniędzy idzie na samo paliwo, a gdzie jeszcze pozostała eksploatacja samochodu? Nie jest przyjemnością jechać autostradą 140 lub lekko więcej i mieć wir w baku.
- Tucson
- Autor
- Posty: 2967
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Wir to się robi w jakimś starym V12 - nowe benzyny z bezpośrednim wtryskiem już tyle nie palą.
-
- Nowicjusz
- Posty: 38
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Twój samochód: Kura :)
- Kolor: jasny
Re: Hyuindai Tucson - diesel, gaz, czy benzyna?
Jeśli mówisz, że nowe jednostki tyle nie palą to co powiesz na temat tych wyników spalania. Nadmieniam nie jest to V12 ? https://www.youtube.com/watch?v=SjXZHv876Z8