Forum Hyundai Tucson Polska

Jeśli gwarant się uchyla od wykonania gwarancji oczywistym jest, że w okresie obowiązywania rękojmi, korzystam z rękojmi i nie tylko wtedy. Często skorzystanie z rękojmi daje większe możliwości usunięcia problemu niż gwarancja.

Mój pojazd jest niezgodny z ofertą - nie ma kluczyka cyfrowego. Czy to podstawa do zwrotu pojazdu? Na gwarancji raczej tego się nie naprawi. W ofercie jest, po sprawdzeniu vin okazuje się, że brak

co masz w umowie zakupu napisane to jest ważne

W umowie zakupu mam podany tylko model i rocznik oraz wstawiony kod producenta , który jest inny niż później na fakturze. Vin jest tylko na fakturze. Z umowy i treści korespondencji wynika, że oferowany pojazd jest zgodny z tym co mi zaoferowano, ofertę mam na e-mailu , specyfikację pojazdu. Okazuje się, że auto zostało jednak wyprodukowane wcześniej i nie ma cyfrowego kluczyka, które weszły do tego modelu później. Tak jakby zaoferowano mi inny pojazd, wpisano do umowy z kodem producenta, a inny sprzedano.

Cześć możesz pisać do UOKiK jeśli nabyłeś jako konsument. Dealer na pewno będzie walczył. Niestety salony teraz to jak komisy kombinują. Nie są stroną zaufania. Moim zdaniem większe szanse masz ugrać poprzez bonus niż oddając auto. Np komplet opon albo hak itp... ale to tylko moje zdanie.

Mam zamiar dać im taką szansę, łącznie z obniżeniem ceny pojazdu jeżeli nie usunął wady, bo uzyskanie tożsamego wolnego od wady będzie raczej niemożliwe.

Jedna zasada: płacisz za to co na fakturze i dostajesz dokładnie to, co na tej fakturze jest. Wg mnie nic tu nie ugrasz. Jeśli zapłaciłeś za fakturę na której jest VIN to dostaniesz dokładnie to za co zapłaciłeś i potwierdziłeś przelewem zgodność z zamówieniem.
Moim zdaniem: zrobić burę u dealera i cieszyć się z np. darmowych opon lub np. przeglądów serwisowych - cokolwiek zaoferują.

Raczej wiele rzeczy nie można sprawdzić odbierając pojazd. Skoro wcześniej został zaoferowany pojazd z konkretnym wyposażeniem, korespondencja ze sprzedawcą to potwierdza, podpisana została umowa na dostawę pojazdu , to faktura jest tylko uwieńczeniem tego wzajemnego porozumienia. Kodeks cywilny mówi wprost o rękojmii, a i z tego co wiem miejscy urzędnicy ds ochrony konsumentów chętnie pomagają w tych sprawach. Mogą zawsze mi założyć to czego brakuje.

Może i tak, no bo przecież jak zwykły śmiertelnik ma sprawdzić VIN i listę wyposażenia na jego podstawie - więc tu pewnie jest ścieżka do podważenia tego. Walczyć i nie poddawać się można tylko wygrać.