Tucson TL
DPFy w naszych silnikach diesla
- DoktorPio
- Forumowicz
- Posty: 53
- Rejestracja: 27 mar 2019, 22:12
- Lokalizacja: Bełchatów
- Twój samochód: 2.0CRDI
- Kolor: White Sand
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
Tankuję normalny + dodatek o którym pisałem wyżej. W najbliższym czasie naleje palio bez dodatku i zobaczę jakie będą przebiegi ?
-
- Forumowicz
- Posty: 75
- Rejestracja: 13 lis 2018, 23:02
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Twój samochód: 1,6 GDI po lifcie
- Kolor: white sand
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
wydaje mi się, że osiągasz niezłe przebiegi poprzez naprawdę prawidłową eksploatację oraz właściwy styl jazdy
-
- Nowicjusz
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 wrz 2017, 23:28
- Lokalizacja: Śląsk
- Twój samochód: 2.0 CRDI 136KM
- Kolor: Czarny
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
Chwile tu nie zaglądałem i widzę, że ASO nie bardzo chcą się zajmować DPF'ami. Przypomnę, że u mnie zostały wymienione dwa wtryskiwacze, umyty chemicznie DPF i różnica jest zauważalna.
Jedna obserwacja może może być ciekawa.
Przed naprawą obserwowałem różne parametry z OBD. Parametr, który nazywa się DPF Pressure, bezpośrednio po zakończeniu cyklu wypalania, na wolnych obrotach na postoju przyjmował wartości min. 40-50 PSI. Gdy ten czujnik pokazywał na wolnych obrotach ponad 100 to w krótkim czasie zaczynało się kolejne dopalanie.
Po naprawie, na wypalonyn DPF ciśnienie ma wartość 0-10 PSI - to jest istotna różnica.
W ASO nie mówiłem nic o tym, że coś tam na OBD oglądam, a oni sami przyznali, że filtr "tak jakby się nie dopalał do końca".
Czy przyczyną tego były lejące wtryski to nie mam pojęcia.
W tej chwili pomiedzy dopalaniami wahają się od 160 do 500 km w zależności od tego czy kulam się po mieście czy jadę w trasie.
Odnosząc sie do jakości paliwa to pamiętam tylko, że gdy w lutym jechałem do Austrii to jadąc tam, DPF dopalał się co 150 km, a wracając na austriackim paliwie przejechałem 500km w jedym cyklu. Jest coś pewnie na rzeczy....
Jedna obserwacja może może być ciekawa.
Przed naprawą obserwowałem różne parametry z OBD. Parametr, który nazywa się DPF Pressure, bezpośrednio po zakończeniu cyklu wypalania, na wolnych obrotach na postoju przyjmował wartości min. 40-50 PSI. Gdy ten czujnik pokazywał na wolnych obrotach ponad 100 to w krótkim czasie zaczynało się kolejne dopalanie.
Po naprawie, na wypalonyn DPF ciśnienie ma wartość 0-10 PSI - to jest istotna różnica.
W ASO nie mówiłem nic o tym, że coś tam na OBD oglądam, a oni sami przyznali, że filtr "tak jakby się nie dopalał do końca".
Czy przyczyną tego były lejące wtryski to nie mam pojęcia.
W tej chwili pomiedzy dopalaniami wahają się od 160 do 500 km w zależności od tego czy kulam się po mieście czy jadę w trasie.
Odnosząc sie do jakości paliwa to pamiętam tylko, że gdy w lutym jechałem do Austrii to jadąc tam, DPF dopalał się co 150 km, a wracając na austriackim paliwie przejechałem 500km w jedym cyklu. Jest coś pewnie na rzeczy....
-----------------------------------------
Pozdrawiam,
Marek
Pozdrawiam,
Marek
-
- Nowicjusz
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 wrz 2017, 23:28
- Lokalizacja: Śląsk
- Twój samochód: 2.0 CRDI 136KM
- Kolor: Czarny
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
Ja generalnie mówiłem tak. Filtr dopala sie bardzo często. Skoro tak się dzieje to znaczy, że silnik dymi ponad normę i dlatego zapycha szybko filtr. Proszę stwierdzić co powoduje taki stan rzeczy, bo jak był nowy to tak nie było, a teraz jest.
-----------------------------------------
Pozdrawiam,
Marek
Pozdrawiam,
Marek
-
- Forumowicz
- Posty: 75
- Rejestracja: 13 lis 2018, 23:02
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Twój samochód: 1,6 GDI po lifcie
- Kolor: white sand
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
ja myśle że jadąc do tej Austrii, porządnie wypaliłeś do końca dpf i dlatego na powrocie lepsze wyniki + ciut lepsze paliwo
-
- Nowicjusz
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 wrz 2017, 23:28
- Lokalizacja: Śląsk
- Twój samochód: 2.0 CRDI 136KM
- Kolor: Czarny
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
DPF zawsze powinien sie wypalać do końca, teraz po naprawie tak jest. Ciśnienie na nim spada do 0 po wypaleniu, niezaleznie od tego czy dzieje się to w jednym cyklu w trasie czy jest przerywane krótkimi jazdami w mieście.
-----------------------------------------
Pozdrawiam,
Marek
Pozdrawiam,
Marek
-
- Forumowicz
- Posty: 75
- Rejestracja: 13 lis 2018, 23:02
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Twój samochód: 1,6 GDI po lifcie
- Kolor: white sand
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
ja mam teraz benzyne i święty spokój , miałem kiedyś diesla z dpf toyotę i przerabiałem te tematy......
-
- Twórca
- Posty: 117
- Rejestracja: 04 maja 2019, 11:49
- Lokalizacja: Kraków
- Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 t-gdi
- Kolor: Micron Grey
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
Też przez ostatnie 7 lat miałem diesle. Teraz wybrałem 1.6 T-GDi i mam nadzieję że będę miał spokój.
-
- Nowicjusz
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 wrz 2017, 23:28
- Lokalizacja: Śląsk
- Twój samochód: 2.0 CRDI 136KM
- Kolor: Czarny
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
Kupiłem diesla bo:
- lubię charakterystykę diesla i jeżdżę nimi już 17 lat
- wziąłem na próbną jazdę Sportage z 1.6 benzyną i to była porażka, a kalkulacja spalania benzyny 2.0 wskazała, że diesel mi się zwróci po 3 latach, jeżdżę więcej niż zakładałem i zwrócił się szybciej
- nie byłem przekonany do uturbionych benzyn - powoli się to zmienia
Jest to mój pierwszy "nowoczesny" diesel z dwumasą i dpf i z tego co obserwuję to ostatni. Następne to będzie albo turbo-benzyna albo hybryda. Raczej nie Hyundai bo pomijając kwestie problemów z silnikiem to miał tez inne przypadłości, nie związane z silnikiem tylko z jakością elementów. W 14 letniej corolli którą tez mam nie padła jeszcze żadna guma w zawieszeniu czy łozysko - a tu już owszem.
A pozatym to mega-dobrze mi się Tucsonem jeździ i jestem zadowolony z tego wyboru. Jak zobaczę, znowu jakieś jaja z DPF to pomyślę o nowym aucie po prostu. 90% kierowców nawet by nie zwróciło na to uwagi.
- lubię charakterystykę diesla i jeżdżę nimi już 17 lat
- wziąłem na próbną jazdę Sportage z 1.6 benzyną i to była porażka, a kalkulacja spalania benzyny 2.0 wskazała, że diesel mi się zwróci po 3 latach, jeżdżę więcej niż zakładałem i zwrócił się szybciej
- nie byłem przekonany do uturbionych benzyn - powoli się to zmienia
Jest to mój pierwszy "nowoczesny" diesel z dwumasą i dpf i z tego co obserwuję to ostatni. Następne to będzie albo turbo-benzyna albo hybryda. Raczej nie Hyundai bo pomijając kwestie problemów z silnikiem to miał tez inne przypadłości, nie związane z silnikiem tylko z jakością elementów. W 14 letniej corolli którą tez mam nie padła jeszcze żadna guma w zawieszeniu czy łozysko - a tu już owszem.
A pozatym to mega-dobrze mi się Tucsonem jeździ i jestem zadowolony z tego wyboru. Jak zobaczę, znowu jakieś jaja z DPF to pomyślę o nowym aucie po prostu. 90% kierowców nawet by nie zwróciło na to uwagi.
-----------------------------------------
Pozdrawiam,
Marek
Pozdrawiam,
Marek
-
- Forumowicz
- Posty: 75
- Rejestracja: 13 lis 2018, 23:02
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Twój samochód: 1,6 GDI po lifcie
- Kolor: white sand
Re: DPFy w naszych silnikach diesla
też lubię jeździć dieslami, mało pala są dynamiczne przez moment obrotowy ale po przygodach z nowoczesnym dieslem sobie odpuściłem, generalnie mogłem kupić nowego tucsona z dieslem ale odpuściłem