Forum Hyundai Tucson Polska

Mam przejechane 6800, dzwoni nadal, ale jakby mniej. Ja rzadko jeżdżę tym autem, bardziej żona. Auto tak jak twoje od początku z wadą. U mnie nic jak do tej pory nie robili, bo mówili, że trzeba poczekać, co będzie z innymi. Trochę nie wiem co mam z tym zrobić, do Hiszpanii bałbym się z tym pojechać.

Auto jest na firmę, indywidualna działalność gospodarcza. Do chwili obecnej u nas bez lawety. My wymieniliśmy sprawną i30 na niesprawnego Tucsona. Mam jeszcze 11 letnią Astrę, po twoim wpisie chyba w niej zacznę czuć się pewniej.

Do tego teraz już nie ma mrozów, a brzęczenie nie ustaje. Może jest tak, że na początku brzęczy rzadziej a z czasem coś się wyrabia jeszcze bardziej i brzęczy częściej. Powstaje więc obawa, że w końcu coś się zepsuje z o wiele gorszym skutkiem niż samo brzęczenie (chociaż i ono jest bardzo irytyjące, kulturalnie mówiąc)

Za każdym razem kiedy przyjeżdżacie do serwisu z tak poważnymi awariami, żądajcie pismo od kierownika serwisu, który w nim stwierdzi, że hyundai jest bezradny na Wasze sygnały. Potrzebne będą do ewentualnych późniejszych roszczeń. Każdą swoją wizytę dokumentujcie z podaniem przejechanych kilometrów ! Jeździć do serwisu raz na tydzień i nie odpuszczać. Najlepiej jeśli wszyscy tak będą robić.

Tak mogą czekać dwa lata jeszcze. Osoby które mają problem powinny się jakoś skrzyknąć. Powinniście napisać oficjalne pismo w sprawie usunięcia wad. Najlepiej w piśmie podać oczekiwany termin przywrócenia pojazdu do stanu gwarantującego bezawaryjność. Hyundai powinien coś zrobić. Jeżeli nie - pozew zbiorowy. Myślę, że tu nie ma co czekać. Wizyta do prawnika konieczna. Swoją drogą gdyby doszło (a na pewno nie dojdzie) do sprawy w sądzie, Hyundai ją przegrywa. Zbierać pisma, dowody, opinie biegłych...

TU coś na temat: http://moto.wp.pl/odpowiedzialnosc-za-w ... 548950657a

Jeżeli wymiana skrzyni następuje poraz wtóry to bez sensu jest się godzić na coś co za chwilę ponownie sie powtórzy. Godzić się na wymianę skrzyni z klauzulą "skrzynia wolna od wad konstrukcyjnych".

Wysłane przy użyciu Tapatalka.

Jeżeli jest robiona w pełni profesjonalnie to pewnie nie. Tak więc dużo zależy od konkretnego warsztatu.

Nie, to wymiana części jak każda inna,chyba że trafisz na "FachoFca" który coś przy okazji zepsuje

Ja jak szukałem auta to przeglądałem też fora i o tych cyrkach że skrzyniami w silnikach mocniejszych (np.2.0 crdi) to już było dawniej. Tu od samego początku nie pasuje mi to na skrzynię (chyba że zamienniki mają dalej tą samą wadę). Dziwne to wszystko, szczególnie bezradność aso. Gwarancja na całe szczęście wyraźnie mówi ile może trwać naprawa i kiedy oraz dla czego może być wydłużona. W niektórych markach jest to sformułowane niestety oględnie.

Ja też nie jestem do końca przekonany do teorii ze skrzynią. Natomiast przejawia za nią fakt, że podczas wciskania sprzęgła odgłos zanika. Chyba, że może spowodowane to jest tym, że zanikają też wibracje, które powodują takie brzęczenie. Na forach innych marek też widziałem kilka takich problemów i powodem było łożysko w skrzyni, ale to były raczej przypadki kilkuletnich aut. Natomiast samochód musi dłuższy czas postać, żeby problem wystąpił więc tak na logikę sprzyja temu albo temperatura albo brak smarowania.