Może opiszę od początku. Zgłosiłem sie do serwisu z powodu feralnego brzeczenia. W moim przypadku mrozy nie wpływly w znaczny sposób na głośność tego zjawiska. Dla mnie wyznacznikiem tego było dodanie gazu na biegu jalowym zaraz po odpaleniu co spowodowało natychmiast zwiększenie brzeczenia lub jego pojawienie się. Obecnie tego nie ma po wymianie skrzyni więc uważam ze jest ok. Wiadomo ze auto inaczej chodzi na zimnym silniku i po rozgrzaniu. Wkurzalo mnie też bardzo oporne wchodzenie 2 biegu teraz jest ok. Co do skrzyni to w serwisie powiedzieli ze moja nowa przyszła z Korei (czesci) ale montowana w Czechach ogólnie to sami nie wiedzieli.

myślę ze trzeba jeździć jak brzeczy to wymieniać a martwić powinien sie Hyundai a nie My.