Forum Hyundai Tucson Polska

Speedor pisze: ↑

14 lut 2024, 9:41

Już po gwarancji więc się wypną.

Nie chodzi o gwarancje. Chodzi o to, że czym więcej róznych serwisów pogrzebie tym więcej druciarstwa. Jak zmiszczą kostkę jakąś to będziesz wiedział, że to oni. Może cieknący dół to ich fuszerka. Warsztat zmień jeśli chcesz, ale dopiero po doprowadzeniu auta do ładu w dotychczasowym. Taka moja opinia

Hyunmak pisze: ↑

14 lut 2024, 17:23

Nie chodzi o gwarancje. Chodzi o to, że czym więcej róznych serwisów pogrzebie tym więcej druciarstwa. Jak zmiszczą kostkę jakąś to będziesz wiedział, że to oni. Może cieknący dół to ich fuszerka. Warsztat zmień jeśli chcesz, ale dopiero po doprowadzeniu auta do ładu w dotychczasowym. Taka moja opinia

Ja nigdzie nie naprawiałem auta gdyż mam go od nowości a rok temu minęła gwarancja...Wymieniłem tylko raz w olej w innym warsztacie.

Tak się kiedyś zastanawiałem tankując, kiedy nasze auta zaczną przeciekać przez E10. Może to wina nowej zupki?

Ile oleju biorą Wasze samochody. Robicie dolewki co jakiś czas ??
Chodzi o silniki o przebiegu powyżej
70k km.

Jak na razie nie robię dolewek wcale, od wymiany do wymiany. Przebieg 73k km.

Speedor pisze: ↑

wczoraj, 10:53

Ile oleju biorą Wasze samochody. Robicie dolewki co jakiś czas ??
Chodzi o silniki o przebiegu powyżej
70k km.

U mnie wygląda to tak:
serwis coś około 20 lutego, wymiana oleju przebieg 80k km. Po tym trasy i powrót:
- w góry (1300 km)
- bujanie się wokół komina
- jeden wyjazd do Warszawy (600 km)
Na wycieczkach jazda autostradą, raczej szybko, z reguły 140/150 km/h (gdzie się dało).

Wczoraj przy przebiegu 86.6k km musiałem dolać (zapaliła się kontrolka) przy powrocie z Warszawy.
Wszedł spokojnie 1 litr i myślę że tak jeszcze ze 2 setki by tam weszły żeby był punkt max na miarce.

Wniosek: tak mi pali więcej oleju jeśli auto pokonuje trasy z dużymi prędkościami.
Zdecydowana większość przebiegu z 86k km zrobiona wokół domu, lub na odcinkach 100-150km (drogi lokalne).

Póki co nie dolewam i zobaczymy kiedy zapali się znowu przy jeździe drogami lokalnymi (dam znać).

Zauważyłem, że jak się gania autem na wyższych obrotach zużycie oleju jest mniejsze lub prawie zerowe. Wpływa na zużycie ma też przebieg od ostatniej wymiany. Przy stylu jazdy takim jak opisywałeś raczej krótkie odcinki po przejechaniu 7-8k auto zaczynało mi brać olej, sumarycznie na 10k około 0,5l - więc nie dużo. Jak tylko zauważałem ubytek okoł 200ml to wymieniałem olej. Mam wrażenie, że zwyczajnie tracił parametry.

Jeździłem 1.6 GDI dwa lata od przebiegu 23k do ok. 60k. Najczęściej jeździłem krótkie odcinki 2x12km, oczywiście nie tylko. Oleju nie dolałem nic. Serwis zgodnie ze wskazaniem producenta. Normalna jazda, bez wygłupów. Nie wiem jak był jeżdżony przez te 23k, wiem tylko że kierowcą była kobieta. Zresztą u mnie drugi kierowca to też kobieta