Forum Hyundai Tucson Polska

U siebie w czasie lekkiej mżawki zauważam, że nawet przy ustawieniu na max, automat zbyt rzadko przeciera szyby i czasem trzeba ręcznie włączyć wycieraczki.

Niestety tak działają "automaty"

U mnie wycieraczki w trybie auto działają jak chcą.
Czasem za wolno, a czasem niepotrzebnie bardzo szybko.
Cie wiem, czy coś nie mam skopane z czujnikiem deszczu ...

u mnie od wczoraj przelotnie pada i jak narazie nie ma zastrzeżeń do automatu. fajnie działają nawet jak idzie mżawka spod kół auta przede mną

Na mżawkę potrafią nie reagować, w deszczu chodzą za wolno, ale czasem szaleją na maksymalnych obrotach

Ja uważam że działają dobrze. Dodatkowo jak sobie pokrętłem dostroję, nie ma problemu. Czasami przyświrują, ale podejrzewam że to deszcz nierówno pada i czasami na czujnik spadnie więcej.

To nie jest sztuczna inteligencja jak czujnik zbierze tak wyśle info o załączeniu bądź nie...

Mimo wszystko czujnik działa kiepsko, zdecydowanie lepiej działa to w Micrze córki. Wczoraj wracałem z lotniska w Poznaniu to wreszcie doceniłem system utrzymania w pasach, bo padało a pasy na odcinku płatnym autostrady są już bardzo mało widoczne.
Wycieraczki włączyłem na max i tyle, bo czujnik nie dawał rady mgiełkce wznoszonej po innych pojazdach.

Najgorzej dziala przy dlabym deszczu, nie zawsze sie ogarnia I nie zbiera wody. Przy duzym deszczu jest ok bo dziala caly czas

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka