Na wesoło
Re: Na wesoło
Mały kadłubek bez rączek i nóżek leży na parapecie i widzi jak dzieci grają w siatkówkę.
Skulał się z parapetu i turla do mamy.
- Mamo, mamo co mam zrobić aby mi rączki urosły? Pyta kadłubek
- pomódl się do bozi to może Ci urosną- odpowiada mama
Kadłubek się pomodlił, a następnego dnia kadłubkowi urosły rączki.
Mija kilka dni, a kadłubek z rączkami widzi jak dzieci grają w piłkę.
Turla się do mamy, tym razem pomagając sobie rączkami i pyta:
- Mamo mamo co mam zrobić żeby mi urosły nóżki
- pomódl się do bozi to może Ci urosną- odpowiada mama
Kadłubek się pomodlił, a rano urosły mu nóżki.
Tak o to kadłubek choć nieco dziwny miał i rączki i nóżki.
Mija miesiąc, a z trasy i delegacji wraca mąż i ojciec. Wchodzi do łazienki.
I jak tu nagle!
Trzaski, huki, znowu trzaski.
Facet przeklina i krzyczy:
Jeb, dup, jeb...
Znowu trzaski i dopiero po 5 minutach cisza.
Wybiega facet z łazienki i wpada do salonu krzycząc:
- Grażyna Ty byś widziała jakiego pierdolnego pająka przed chwilą zabiłem!
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Skulał się z parapetu i turla do mamy.
- Mamo, mamo co mam zrobić aby mi rączki urosły? Pyta kadłubek
- pomódl się do bozi to może Ci urosną- odpowiada mama
Kadłubek się pomodlił, a następnego dnia kadłubkowi urosły rączki.
Mija kilka dni, a kadłubek z rączkami widzi jak dzieci grają w piłkę.
Turla się do mamy, tym razem pomagając sobie rączkami i pyta:
- Mamo mamo co mam zrobić żeby mi urosły nóżki
- pomódl się do bozi to może Ci urosną- odpowiada mama
Kadłubek się pomodlił, a rano urosły mu nóżki.
Tak o to kadłubek choć nieco dziwny miał i rączki i nóżki.
Mija miesiąc, a z trasy i delegacji wraca mąż i ojciec. Wchodzi do łazienki.
I jak tu nagle!
Trzaski, huki, znowu trzaski.
Facet przeklina i krzyczy:
Jeb, dup, jeb...
Znowu trzaski i dopiero po 5 minutach cisza.
Wybiega facet z łazienki i wpada do salonu krzycząc:
- Grażyna Ty byś widziała jakiego pierdolnego pająka przed chwilą zabiłem!
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Re: Na wesoło
Sorry za przekleństwo ale niektóre kawały jakoś tego wymagają :i
Jeśli nie jest zbyt ostry to parę innych też mogę nieraz podrzucić. Jeszcze lepiej brzmią na żywo jak doda się gestykulacje
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Jeśli nie jest zbyt ostry to parę innych też mogę nieraz podrzucić. Jeszcze lepiej brzmią na żywo jak doda się gestykulacje
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Re: Na wesoło
Kadłubek w wigilię kula się do mamy przez cały pokój i kuchnie.
Kula się kula i wreszcie dociera.
- Mamo mamo czy mogę otworzyć prezenty- pyta kadłubek
- nie teraz, dopiero po kolacji- odpowiada mama
K- ale mamo mamo proszę
M- no dobrze otwórz
Kadłubek ucieszony kula się z kuchni znowu przez pokój i dociera do salonu gdzie stoi wielka choinka.
Patrzy a prezenty zaczepione są prawie na samej górze aby nikt ich wcześniej nie otworzył.
Postanowił zatem skoro mam pozwoliła, wkulać się jakoś do góry. Męczy się i drapie cały kulając przez kolejne gałązki choinki.
Po godzinie wreszcie mu się udaje. Ściąga prezent i po otwarciu krzyczy:
- k*** znowu czapka !
-
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Kula się kula i wreszcie dociera.
- Mamo mamo czy mogę otworzyć prezenty- pyta kadłubek
- nie teraz, dopiero po kolacji- odpowiada mama
K- ale mamo mamo proszę
M- no dobrze otwórz
Kadłubek ucieszony kula się z kuchni znowu przez pokój i dociera do salonu gdzie stoi wielka choinka.
Patrzy a prezenty zaczepione są prawie na samej górze aby nikt ich wcześniej nie otworzył.
Postanowił zatem skoro mam pozwoliła, wkulać się jakoś do góry. Męczy się i drapie cały kulając przez kolejne gałązki choinki.
Po godzinie wreszcie mu się udaje. Ściąga prezent i po otwarciu krzyczy:
- k*** znowu czapka !
-
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
- Weteran
- Posty: 298
- Rejestracja: 03 sty 2017, 9:46
- Lokalizacja: nieważne
- Twój samochód: nieważne
- Kolor: nieważne
Re: Na wesoło
Córka mówi do ojca:
- Tato, muszę ci coś wyznać... Chcę zmienić płeć.
- No nie rób sobie jaj!
- Tato, muszę ci coś wyznać... Chcę zmienić płeć.
- No nie rób sobie jaj!
2016 Hyundai Tucson 1.6GDI, Phantom Black
-
- Twórca
- Posty: 164
- Rejestracja: 20 sie 2017, 22:12
- Lokalizacja: Lębork
- Twój samochód: Tucson Premium 2017 1.7 CRDi 7AT 2WD (141 KM)
- Kolor: Stargazing Blue
Re: Na wesoło
Wchodzi facet do McDonalda i mówi:
- poproszę frytki
- jaki? Duże czy małe?
- trochę takich, trochę takich
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- poproszę frytki
- jaki? Duże czy małe?
- trochę takich, trochę takich
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tucson Premium 2017 1.7 CRDi 7AT 2WD
Stargazing Blue
Stargazing Blue
Re: Na wesoło
Julek natchnął mnie swoim wpisem w poście "Klimatyzacja strefowa a tylna kanapa" i przypomniał stary kawał.
- Rebe, Aaron pożyczył ode mnie 200zł i miał mi oddać dziesiątego a nie oddał i oddać nie chce, przecież musi oddać czyż nie?
- masz rację, musi oddać.
- ale Abiasz miał mi o tym przypomnieć na trzy dni przed terminem a nie zrobił tego. Teraz jest już po terminie i dług jest przeterminowany czyż nie?
- masz rację jest już przeterminowany.
Wszystkiemu przysłuchuje się synek Rabina
- Tate przecież oni nie mogą we dwóch jednocześnie mieć racji?
- tak synu i ty też masz rację.
- Rebe, Aaron pożyczył ode mnie 200zł i miał mi oddać dziesiątego a nie oddał i oddać nie chce, przecież musi oddać czyż nie?
- masz rację, musi oddać.
- ale Abiasz miał mi o tym przypomnieć na trzy dni przed terminem a nie zrobił tego. Teraz jest już po terminie i dług jest przeterminowany czyż nie?
- masz rację jest już przeterminowany.
Wszystkiemu przysłuchuje się synek Rabina
- Tate przecież oni nie mogą we dwóch jednocześnie mieć racji?
- tak synu i ty też masz rację.
- Tucson
- Autor
- Posty: 2975
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Na wesoło
Masz rację krisman dobry dowcip
Re: Na wesoło
Jaś i Małgosia bawią się w dom.
Jaś próbuje obiadu i mówi:
- Wiesz co, kotku, chyba jest troszeczkę niedosolone...
Małgosia:
- Niedosolone? Niemożliwe, przecież sama odpowiednio soliłam! Może uważasz, że za mało i ja nie mam racji? To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posolę odpowiednio obiad? Może uważasz, że w ogóle nie posoliłam i kłamię!? Ja kłamię! Może ja tylko kłamię! Może w ogóle uważasz, że jak kłamię to nawet nie jestem człowiekiem żeby się pomylić! A może uważasz, że ja już nie jestem człowiekiem! A może ja już nawet nie mówię po ludzku, a tylko szczekam?!
- Mamoooo Jasiu powiedział do mnie "ty suko"!
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Jaś próbuje obiadu i mówi:
- Wiesz co, kotku, chyba jest troszeczkę niedosolone...
Małgosia:
- Niedosolone? Niemożliwe, przecież sama odpowiednio soliłam! Może uważasz, że za mało i ja nie mam racji? To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posolę odpowiednio obiad? Może uważasz, że w ogóle nie posoliłam i kłamię!? Ja kłamię! Może ja tylko kłamię! Może w ogóle uważasz, że jak kłamię to nawet nie jestem człowiekiem żeby się pomylić! A może uważasz, że ja już nie jestem człowiekiem! A może ja już nawet nie mówię po ludzku, a tylko szczekam?!
- Mamoooo Jasiu powiedział do mnie "ty suko"!
Wysłane przy użyciu Tapatalka