Powłoka ceramiczna
Re: Powłoka ceramiczna
Ja też nie kumam ) zapomniałem. Bo takie pisanie ogólnie wszystko szkodzi ja używam odrobiny szamponu i jakoś lakier jeszcze siedzi. Zresztą na takie zabiegi 2 razy w roku to bez przesady ale chyba kwas solny to to nie jest. Takie czasy nic nie pić nic nie jeść i nie oddychać bo wszystko szkodzi
-
- Twórca
- Posty: 190
- Rejestracja: 23 kwie 2017, 18:50
- Lokalizacja: yy
- Twój samochód: yyy
- Napęd 4x4: Tak
- Kolor: yyy
Re: Powłoka ceramiczna
Cinek to nie jest pisanie ogólne tylko ludzi, którzy zajmują się profesjonalnie lakierem samochodowym.
Re: Powłoka ceramiczna
Akurat mydło o neutralnym pH lakierowi nie zaszkodzi i nadaje się doskonale do roztworu pod glinkę.
Szare mydło i woda ot cała filozofia jak tanio mieć świetny środek pod glinkę.
Szare mydło i woda ot cała filozofia jak tanio mieć świetny środek pod glinkę.
Re: Powłoka ceramiczna
Ja rozumiem jedni zostają przy myślę inni przy lubrykacie i jest ok. A tak na marginesie widziałem już prace profesjonalistów;) bywało różnie
-
- Twórca
- Posty: 190
- Rejestracja: 23 kwie 2017, 18:50
- Lokalizacja: yy
- Twój samochód: yyy
- Napęd 4x4: Tak
- Kolor: yyy
Re: Powłoka ceramiczna
Tacy profesjonaliści.
- Bartek
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 14 sty 2018, 0:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Twój samochód: 1.6 GDI Comfort Navi
- Kolor: czarny
Re: Powłoka ceramiczna
Też się długo zastanawiałem czy inwestować w powłokę ceramiczną. Zawsze można wyjść z założenia, że przy aucie rzędu 100 tys kolejne kilka tys nie zrobi większej różnicy. Ostatecznie wybór padł na ceramikę zaoferowaną w ASO. Nie wiem jakich preparatów używają. Zapłaciłem 2,5 tys brutto za całość karoserii, gwarancja do 3 lat, pieczątka w książce gwarancyjnej.Speedor pisze: ↑23 sty 2018, 22:51Bez przesady, samochód jest do jeżdzenia - to nie eksponat do oglądania w muzeum. Brakuje pewnie jeszcze pucybuta na etacie dla pasażerów.
Po dwóch latach znudzi się pewnie dbanie bo na początku jest tylko mega zajawka. Samochód do codziennej jazdy i tak będzie coraz gorzej wyglądał. Odpryski, wgniecenia, wytarta tapicerka, przetarte plastiki. Mają zarobek od salonowych właścicieli...
Nie dajmy się zwariować..
Minęło d o s ł o w n i e 5 dni, od kiedy odebrałem nowe auto z salonu i dzisiaj ręce mi opadły, bo ktoś uszczęśliwił mnie rysami na tylnych drzwiach. Słów nie będę przytaczać
W każdym razie spolerowałem to delikatna pastą polerską i prawie nie ma śladu. Tak więc wydaje mi się, że powłoka spełniła swoje zadanie, bo w normalnej sytuacji rysy utkwiły by w lakierze.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Powłoka ceramiczna
Można się wkurzyć. Tym bardziej po kilku dniach od odbioru auta.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
- Bartek
- Forumowicz
- Posty: 84
- Rejestracja: 14 sty 2018, 0:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Twój samochód: 1.6 GDI Comfort Navi
- Kolor: czarny
Re: Powłoka ceramiczna
Zdjęcie zrobię jutro i wrzucę. Jest lepiej, ale nie idealnie. Te drzwi są jakieś felerne, bo to te same, które odstają i muszę z nimi do ASO podjechać na regulację (umówiłem się na przyszły piątek). Najgorsze jest to, że polerując rysę usunąłem w tym miejscu (około 10/10 cm) powłokę, bo tak to chyba działa. Byłem świadomy tego co kupuję, ale na czarnym wszystko strasznie widać i serce targa od razu... ehh..
Re: Powłoka ceramiczna
Niestety wiem, bo sami mamy czarną micrę i dlatego nigdy już nie kupię czarnego i pochodnych. Piękny, ale baaardzo wymagający lakier, do tego przyciąga słonce jak ta lala.