Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Instrukcje i tutoriale o tym jak coś samodzielnie zrobić, naprawić lub usprawnić w swoim samochodzie.
Awatar użytkownika
kris99
Forumowicz
Posty: 55
Rejestracja: 16 kwie 2019, 10:48
Lokalizacja: Sanok
Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 GDI Style 2WD 2019
Kolor: White Sand

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: kris99 » 30 maja 2019, 10:43

Wg mnie upgrade klapy w tym układzie nic nie ma do gwarancji. Jak to ktoś kiedyś powiedział przeróbki które prowadzą do wstawiania nowych urządzeń elektrycznych przy których ingeruje się np. w kable elektryczne (cięcie) czy przeróbki mechaniczne mogą mieć wpływ na utratę gwarancji.
Wg mnie tutaj nie wchodzisz w żadną sferę mechaniczną ani tym bardziej elektryczną itd. Mało to pod maską masz oryginalne otwory montażowe przeznaczone pod mocowanie siłowników (więc nie wiercisz w blachach). Może można kupić Tucsona z zamontowanymi oryginalnie ?. Nie ingeruje w silnik, elektrykę, lakier itd. więc wg mnie montaż siłowników jako udogodnienia do otwierania klapy nie ma związku z ew możliwością utraty gwarancji. Ale można zawsze zapytać w autoryzowanym salonie - jak ktoś coś będzie wiedział piszcie śmiało.
Pzdr

Awatar użytkownika
kris99
Forumowicz
Posty: 55
Rejestracja: 16 kwie 2019, 10:48
Lokalizacja: Sanok
Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 GDI Style 2WD 2019
Kolor: White Sand

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: kris99 » 30 maja 2019, 12:10

Buszi" - nie przedłużając odnośnie gwarancji - zadałem to pytanie poprzez email firmie HMP i mam odpowiedź :

reasumując napisali (wycięte z email)
cyt z listu od HMP".. Nasza firma kieruje się dobrem i satysfakcją Klientów, w związku z tym pragniemy przekazać, w przyszłości podczas ewentualnego zgłoszenia usterki po wykonaniu usługi w nieautoryzowanym warsztacie, sprawa każdorazowo zostanie poddana indywidualnej analizie, która ma na celu stwierdzenie, czy dana usługa mogła przyczynić się do powstania usterki zgłoszonej do naprawy oraz czy jest możliwość usunięcia powstałej nieprawidłowości w ramach gwarancji.
W razie dodatkowych pytań zapraszamy do kontaktu" ... koniec cyt.

A więc jeśli np. odpadną Ci zawiasy spod maski wtedy może być problem :-) ale prawdopodobieństwo jest chyba bliskie 0 - a tak na serio to jak widać w przypadku założenia amorów pod maskę raczej nic Ci się nie uszkodzi. A zakładanie tego systemu w autoryzowanym serwisie co sugerują jak zawsze przedstawiciele producenta jest bez sensu bo koszt robocizny przekroczy z 3-4x wartość zestawu (ok 100 zł).
Wg mnie w Toooosonku może paść Ci z pewnością z milion podzespołów ale klapy szlag nie trafi. A jak Ci padnie silnik czy coś pod maską to raczej wpływ siłowników będzie raczej niewielki :-) Decyzja należy do Was

dira
Świeżak
Posty: 5
Rejestracja: 11 mar 2017, 20:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Twój samochód: 1.6 GDI Trend
Kolor: Biały

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: dira » 08 wrz 2019, 10:35

Witam, zakupiłem magiczny zestaw i pasuje do otworów doskonale. Niestety pojawił się problem i musiałem zdemontować teleskopy. Po założeniu z gąbką jak i z wyciętym kawałeczkiem gumy żeby amortyzator się chował pojawił się problem. Przy zamknięciu maski podnosi się ona w górę przy zawiasach i maska odstaje. Kombinowałem na różne sposoby ale niestety nie znalazłem rozwiązania. Nie wiem dlaczego u niektórych to działa bez problemu, a u mnie podnosi maskę.

emko
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 27 lut 2017, 12:09
Lokalizacja: Wlkp
Twój samochód: 1.7 CDRi 115KM (+box) 2WD Comfort
Kolor: Polar White

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: emko » 10 wrz 2019, 11:38

A wzięliście pod uwagę, że maska w naszym Tucsonie ma pirotechnikę, która podnosi ją przy zderzeniu z pieszym?
Może dlatego producent dał nam pod maskę podpórkę zamiast siłowników?
Pozdrawiam,
eMKo

pawlog
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: 21 maja 2019, 11:55
Lokalizacja: Małopolska
Twój samochód: Tucson 1.6 T-GDI 4WD Premium,Automat, LPG Prins
Kolor: srebrny

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: pawlog » 10 wrz 2019, 12:16

Jest śruba regulująca przy zawiasach którą da się wyregulować maskę

XSLX
Weteran
Posty: 371
Rejestracja: 09 kwie 2019, 17:03
Lokalizacja: 3miasto
Twój samochód: 1.6 GDi Style fl 2WD+ Krell
Kolor: Moon Rock

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: XSLX » 10 wrz 2019, 12:31

emko pisze:
10 wrz 2019, 11:38
A wzięliście pod uwagę, że maska w naszym Tucsonie ma pirotechnikę, która podnosi ją przy zderzeniu z pieszym?
Może dlatego producent dał nam pod maskę podpórkę zamiast siłowników?
Nie ma to nic wspólnego z silownikami. One montowane są w przedniej części maski. Pirotechnika podnosi tylną część maski gdzie oprócz wspomnianej pirotechniki nie ma tam zamontowanego silownika. A dlaczego nie ma ich fabrycznie? Może księgowy zakazał.

Awatar użytkownika
Nukem
Twórca
Posty: 195
Rejestracja: 15 gru 2018, 2:19
Lokalizacja: Reda
Twój samochód: 1.6 GDI Style
Kolor: szary mikron

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: Nukem » 10 wrz 2019, 17:42

Na bank księgowy :D

Tommy
Weteran
Posty: 219
Rejestracja: 10 wrz 2018, 16:42
Lokalizacja: Silesia
Twój samochód: 1.7 CRDi 7DCT
Kolor: Black Phantom

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: Tommy » 10 wrz 2019, 22:43

Powiem tak - kiedy zauwazylem ze oryginalnie nie ma silownikow, stwierdzilem ze to jakas porazka w aucie tej klasy. Potem mowie - a ch.... moze byc ta zwykla podporka
Nastepnie jak zauwazylem ze mozna wstawic silowniki, od braci z Ali... mowie „wooow ale super, biere”
Ale teraz czytajac ze gdzies cos nie pasuje, ze gdzies odstaje, ze tamto i siamto, to uznalem ze najpierw nalezy dowiedziec sie co na to HMP, bo jesli to ma wplyw na prace pirotechniki maski, a pewnie ma - bo po cos zwykly wspornik tam wsadzono - to uwierzcie, ze ubezpieczyciel albo HMP wypnie sie na Was i Wasze silowniki i zlamanego grosza nie dostaniecie, nie wspominajac o utracie gwarancji. Powodzenia.

Awatar użytkownika
jar3211
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: 17 kwie 2018, 23:57
Lokalizacja: Pomorskie
Twój samochód: 2.0 crdi style 4WD
Kolor: intense cooper

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: jar3211 » 10 wrz 2019, 23:22

Nie wiem po co takie akcje-nie ma siłowników fabrycznych-trudno ,producent tego nie ukrywał...mam auto z 2017' -podnosiłem maskę kilka razy (płyn do spryskiwaczy,a mam style-czyli lampy też pryskane ;). Jakoś bardzo się nie zmęczyłem przy "ręcznym" podpieraniu.Wycinanie,kombinowanie,a może nawet naruszanie systemów bezpieczeństwa...Jak się zmęczę podnoszeniem maski -to sprzedam ,albo kupię golfa :). Na razie jeszcze dźwigam (bardzo rzadko-wcale tam nie zaglądam :):):)

Awatar użytkownika
sssmok
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: 16 kwie 2018, 21:05
Lokalizacja: Londyn
Twój samochód: GO!SE 1.6 T-GDI 7DCT
Kolor: Champion Blue

Re: Koniec z podpieraniem maski silnika - wstaw siłowniki

Post autor: sssmok » 11 wrz 2019, 14:28

A wiecie jaka tam musi działać siła wyrywająca na zawiasy, kiedy maska jest podparta na tych amortyzatorach? Bez obliczeń ale na zdrowy rozum, prawie cały ciężar maski próbuje wyrwać wtedy zawiasy z nadwozia. Co innego na podpórce - wtedy ciężar rozkłada się równo. Zwykła zasada działania dzwigni. Ja bym tam nie ryzykował. Sądzę, że konstrukcyjnie zawiasy nie zostały przystosowane do tak dużych naprężeń, jakie występują w miejscu podparcia amortyzatorów przy otwartej masce. To oczywiście moje prywatne zdanie i może się mylę ale z doświadczenia kilkudziesięciu lat za ciekawie mi to nie wygląda.

ODPOWIEDZ
Żarówki LED do samochodu