Tucson TL
Jaki olej? Wymiana oleju i koszty pierwszego serwisu
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 07 paź 2016, 23:28
- Lokalizacja: Szczecin
- Twój samochód: Hyundai Tucson TL 1,6 GDI Style, pakiet bezpieczeństwa
- Kolor: Thunder Gray
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
Nie ma żadnej niezgodności. Pierwszą wymianę zrobiłem na własne życzenie, w połowie zalecanego przez producenta okresu, ze względu na trudne warunki eksploatacji. Następna wymiana będzie za rok, czyli po 2 latach eksploatacji od chwili zakupu.
@Krisman. Zakładam, że nie leją byle badziewia, bo robiliby sobie sami ewentualnie koło pióra, ale mogę się mylić
@Krisman. Zakładam, że nie leją byle badziewia, bo robiliby sobie sami ewentualnie koło pióra, ale mogę się mylić
2016, Hyundai Tucson 1,6 GDI Style, Thunder Gray
- Wilku
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 22 wrz 2017, 20:16
- Lokalizacja: Zielonka
- Twój samochód: 1.7 CRDi 7DCT Design 2WD
- Kolor: Polar White
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
Myślę, że producenta bardziej interesuje, żeby auto nie psuło się w okresie gwarancji, która wynosi 5 lat. Skoro podają takie parametry wymiany, to myślę, że wzięli przede wszystkim to pod uwagę. Jak już wcześniej pisałem musimy wyjść ze stereotypów myślenia z czasów Poloneza. Przy dzisiejszym stanie technologii konstrukcji silników i produkcji olejów, podkreślam syntetycznych, to czy wymienisz olej po 30 czy 20k km nie zrobi różnicy.rav pisze: ↑13 paź 2017, 15:51A Wilku myślisz, że producenta interesuje czy Ci auto po gwarancji padnie czy nie. Ważne że na papierze będzie tani w serwisowaniu bo np. wymiana oleju co 2 lata czy po 30tys.
Ufasz bezgranicznie zaleceniom- ok. Pytanie kto będzie miał silnik w lepszym stanie za kilka lat- Ty czy osoba która robiła wymiany o połowę częściej.
- aspolnet
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 08 paź 2017, 18:37
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Twój samochód: 1.6 GDI 132KM 2WD 6MT C+N
- Kolor: Moon rock
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
I moim zdaniem w czasie pierwszych kilku tysięcy kilometrów w wyniku układania, docierania wszystkich elementów z którymi styka się olej silnikowy (dodam - elementów pracujących w rzeczywistych, zmiennych warunkach termicznych przy różnych prędkościach obrotowych) dochodzi do jego zwiększonego zanieczyszczenia w stosunku do późniejszego okresu eksploatacyjnego. Biorąc pod uwagę że wiele firm oferuje gratisową wymianę oleju i filtra przy zakupie tych elementów u nich a często jeśli nie jest się pod presją czasu można również samodzielnie kupić bardzo dobry olej w bardzo niskiej cenie (w zakupie filtrów w dobrej cenie mógłbym pomóc ale biorąc pod uwagę ewentualne koszty wysyłki prawdopodobnie oszczędności byłyby pomijalne) to pierwsza wymiana oleju po 5tyś powinna być bezwzględnie zrealizowana!prodarek pisze: ↑13 paź 2017, 14:10Producent też zaleca pierwszą wymianę oleju w nowym aucie po 2 latach lub chyba ~30 tys, tylko że jak zapytasz w serwisie to każdy Ci powie że warto wymienić zaraz po docieraniu ~ 3-5 tys i pytałem o to kilku już osób jednoznacznie zalecali taki zabieg, czy producent to zaleca? no właśnie... także uważał bym z tym poleganiem na producenta.
Druga sprawa (ale potwierdzająca powyższe w kontekście zaleceń producenta) to wymiana filtra powietrza oraz filtra kabinowego - wystarczy zajrzeć do nich raz na pół roku i niejeden z Was się zdziwi jak bardzo mogą one być zanieczyszczone - wymian to łatwizna a koszt zakupu również może być niski w stosunku do zmniejszenia przepływu powietrza a w przypadku kabinowego dodatkowo "życia" które może się na nim rozwijać (tu także mogę pomóc ale również koszt wysyłki może niweczyć przedsięwzięcie).
- Tucson
- Autor
- Posty: 2968
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
Aktualne zaawansowanie technologiczne produkcji nie wymaga już działań takich jak ktoś słusznie zauważył z epoki Poloneza. Pamiętam jak z ojcem po pierwszej wymianie oleju wyciągałem opiłki metalu, strugi jak z drewna znajdujące się w filtrze oleju. Polonez po pierwszym roku zaczął rdzewieć... od dachu. Przy reklamacji stwierdzili, że to normalne. Bylem przy tym jak usłyszałem: "te typy tak mają" - dosłownie, toczka w toczkę. Ojciec nigdy już nie kupił nowego samochodu... i nie kupi już, tak go to trzyma do dziś.
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
I znowu w tym temacie słowo, przeciwko słowu. Tylko że na potwierdzenie słów osób które są za czestszą wymiana w tym i moich, jest bardzo wiele dowodów i nawet filmików które pokazują jak wygląda olej po 30tys w dzisiejszych czasach i nowoczesnych autach. Kurde dać na auto co najmniej 70-80tys do ponad 100 i pożałować 300zł raz w roku na wymianę oleju.
Wartość baku paliwa.
Inny przykład:
Przegląd kotła gazowego raz w roku kosztuje mnie ponad 100zł a mój jest o wartość tylko ok. 2000zł, ale jednak szkoda żeby się zepsuł więc go serwisuje.
W innych tematach piszemy jako nasz Tucson jest piękny, super i fantastic, wrzucamy fotki, piszemy ile na niego wydaliśmy, jakie ma wyposażenie itp. czyli auto nam bardzo odpowiada, a za chwilę żal wydać na olej do niego wspomnianej kwoty.
Sory ale nie rozumiem i aż się dziwię. Takie moje zdanie.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Wartość baku paliwa.
Inny przykład:
Przegląd kotła gazowego raz w roku kosztuje mnie ponad 100zł a mój jest o wartość tylko ok. 2000zł, ale jednak szkoda żeby się zepsuł więc go serwisuje.
W innych tematach piszemy jako nasz Tucson jest piękny, super i fantastic, wrzucamy fotki, piszemy ile na niego wydaliśmy, jakie ma wyposażenie itp. czyli auto nam bardzo odpowiada, a za chwilę żal wydać na olej do niego wspomnianej kwoty.
Sory ale nie rozumiem i aż się dziwię. Takie moje zdanie.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
- Forumowicz
- Posty: 74
- Rejestracja: 07 paź 2016, 23:28
- Lokalizacja: Szczecin
- Twój samochód: Hyundai Tucson TL 1,6 GDI Style, pakiet bezpieczeństwa
- Kolor: Thunder Gray
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
@Rav . Popieram w całości...
2016, Hyundai Tucson 1,6 GDI Style, Thunder Gray
- aspolnet
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 08 paź 2017, 18:37
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Twój samochód: 1.6 GDI 132KM 2WD 6MT C+N
- Kolor: Moon rock
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
Zatem każdemu użytkownikowi nowego Tucsona proponuję taki eksperyment - zobaczcie jaki macie poziom oleju i przy tej okazji wytrzyjcie bagnet w czysty papierowy ręcznik który zachowajcie do momentu gdy Wasze auto osiągnie przebieg 5tyś i wtedy ponówcie sprawdzenie połączone z wytarciem bagnetu obok tego pierwszego - i teraz zdecydujcie sami
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
A może wypowiedział by się kolega z forum który posiada Tuscona i z tego co pamiętam prowadzi warsztat samochodowy ? Jego opinia w tym temacie na pewno będzie jednoznaczna.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
- Tucson
- Autor
- Posty: 2968
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
Co innego auto użytkowane w ciężkich warunkach i olej zmieniany raz na 30k km a co innego auto użytkowane w normalnych warunkach. U mnie po 15k km olej wygląda zadziwiająco dobrze, spokojnie dotrwałby myślę do tych 30k. Śmiać się chce jak się czyta takie szwedzkie bzdury http://moto.pl/MotoPL/1,111276,5414038.html ponieważ tak wygląda silnik Audi TT po 130kkm bez wymiany oleju: http://www.adrenalinemotorsport.pl/aktu ... 130-000-km
Re: Pierwszy serwis Tucsona - wymiana oleju - koszty
Hehehe 100 tys km bez wymiany oleju...
Są i tacy co miesiąc chodzą w tych samych gaciorach z oszczędności, bo i po co je zmieniać...
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Są i tacy co miesiąc chodzą w tych samych gaciorach z oszczędności, bo i po co je zmieniać...
Wysłane przy użyciu Tapatalka