Tucson TL
Opony wielosezonowe

Nie wiesz jakie opony kupić? Masz problem z przeniesieniem napędu - Tucson TL - daj znać tutaj.
Awatar użytkownika
Speedor
Autor
Posty: 1041
Rejestracja: 18 gru 2017, 12:08
Lokalizacja: Wawa
Twój samochód: 1,6 GDI Style
Napęd 4x4: Tak
Kolor: PolarWhite

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: Speedor » 21 lut 2018, 21:59

Kupno wielosezonówek ma chyba jeden cel. Nie płacić jednorazowo za komplet opon 2 tys.zł, plus dwa razy w roku wymiana po 100 zł.

cinek1

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: cinek1 » 22 lut 2018, 0:23

No jest w tym racji do tego dochodzi jazda do wulkanizatora zabieranie opon z domu czekanie znów ładowanie letnich czekanie czy już wymieniać czy nie a tak masz i jeździsz aż się nie zużyja

firefighter1
Twórca
Posty: 129
Rejestracja: 13 gru 2017, 15:15
Lokalizacja: Warszawa
Twój samochód: 1.6 GDI Style
Kolor: Silver
Kontakt:

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: firefighter1 » 22 lut 2018, 0:29

Speedor pisze:
21 lut 2018, 21:59
Kupno wielosezonówek ma chyba jeden cel. Nie płacić jednorazowo za komplet opon 2 tys.zł, plus dwa razy w roku wymiana po 100 zł.
Niestety taka opona ma sens przy samochodach wykorzystywanych przede wszystkim w mieście gdzie stan drogi zwykle jest jednakowy. Na trasach nie będzie dobra ani zimą ani latem. Do tego hałas większy niż na letnich. Są plusy i minusy. ten samochód nie jest autem miejskim stąd dedykowane opony SUV osobno na zimę i lato, chciałbym zobaczyć wielosezon jak w Beskidzie Niskim podjeżdża pod górę, powodzenia, tam zimowe ledwo dają radę ;).

Awatar użytkownika
Speedor
Autor
Posty: 1041
Rejestracja: 18 gru 2017, 12:08
Lokalizacja: Wawa
Twój samochód: 1,6 GDI Style
Napęd 4x4: Tak
Kolor: PolarWhite

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: Speedor » 22 lut 2018, 6:49

Dokładnie. Ten kto robi około 10 tys.km tylko w mieście ewentualnie może mieć wielosezon. Gdy wyjeżdżamy np.w Alpy lub nasze góry na narty nie wiem czy takie opony mają sens. Fizyki nie oszukany a bezpieczeństwo nie ma ceny.
Mam drugie autko tylko na miasto, przebieg >7 tys.km rocznie. Zastanowię się do niego nad wielosezonową. Rzeczywiście nie ma sensu w tym przypadku posiadać dwa komplety.

cinek1

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: cinek1 » 22 lut 2018, 8:45

Nie do końca się zgodzę jeździłem już na letnich tak głośnych ze zimowymi przy nich to komary a jak wielosezon miałby być jeszcze glosnoejszy to nie wiem chyba bym wysiadl. Prawda taka że i zimowymi nie dają rady w niektórych warunkach i trzeba się wspomagać taśmami na opony. Uważam że dobry wielosezon będzie lepszy niż tanie nowe letnie i zimowki

Awatar użytkownika
Speedor
Autor
Posty: 1041
Rejestracja: 18 gru 2017, 12:08
Lokalizacja: Wawa
Twój samochód: 1,6 GDI Style
Napęd 4x4: Tak
Kolor: PolarWhite

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: Speedor » 22 lut 2018, 8:50

Ale jak ktoś robi przebiegi rzędu 5-7 tys.km rocznie w promieniu 5km od miejsca zamieszkania to chyba rozsądnym wyborem jest wielozeson wg mnie. Akurat model Debicy wielosezonowej kosztuje 152zł w moim rozmiarze...To wychodzi 600zł/kpl i mamy wymiany dwa razy do roku z głowy. Dwie wymiany kosztują 140zł więc po kilku latach zwraca się koszt.

cinek1

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: cinek1 » 22 lut 2018, 10:17

No zgadzam się tego nie neguje mówię tylko że wielosezon nie jest gorszy od słabych letnich i zimowych razem wziętych

Awatar użytkownika
Tolekcacek
Świeżak
Posty: 18
Rejestracja: 15 cze 2017, 9:07
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Twój samochód: Tucson 2017r 1.6 gdi classic
Kolor: biały

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: Tolekcacek » 11 mar 2018, 15:43

Ja do swojego kupilem nokian weatherproof bo nie mam gdzie trzymac juz kolejnego kompletu I bardzo sobie chwale. Praktycznie bez roznicy w spalaniu po sniegu trakcja jak na zimowkach w poprzednim aucie.

Awatar użytkownika
dywan wawa
Twórca
Posty: 109
Rejestracja: 04 kwie 2018, 8:32
Lokalizacja: Warszawa
Twój samochód: Tucson
Kolor: White

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: dywan wawa » 15 maja 2018, 13:50

W drugim aucie mam wielosezonowe. Jazda mniejszym autem właściwie tylko po mieście. Nie ma sensu trzymać 8 opon z dwóch samochodów w garażu, piwnicy.
Jak ktoś jeździ w zimę z góry itd. to może mieć dwa komplety. Jak tylko po mieście to całoroczne mają sens.
Zresztą coraz bardziej mnie irytuje ta wymiana opon z wiekiem chyba :)

NAV
Forumowicz
Posty: 70
Rejestracja: 21 lis 2017, 10:39
Lokalizacja: Gdynia
Twój samochód: 1.7 141KM Style
Kolor: MICRON GREY

Re: Opony wielosezonowe

Post autor: NAV » 15 paź 2018, 8:26

Kupił ktoś jakieś wielosezonowe do Tucsona i może polecić?

ODPOWIEDZ
Żarówki LED do samochodu