Forum Hyundai Tucson Polska

Aż tak szczegółowi nie wnikałem w temat. Wystarczyło, że trzymałem ręce na kierownicy i nie krzyczał na mnie.
Dopiero, gdy puściłem całkiem koło, włączał się brzęczyk.
w wiecie co się dzieje, gdy ignorujemy ostrzeżenie i dalej nie chwytamy koła kierownicy?

Kurcze, to może u mnie jest coś nie tak i trzeba kręcić kierownicą zamiast tylko trzymać. Może ktoś z kolegów/koleżanek sprawdzić jak to jest u Was? @rwicik jak zignorujesz to ostrzeżenie, system będzie "pikał" jeszcze kilka sekund a potem wyłączy system i da komunikat, że już asystent pasa nie jest aktywny, ale auta nie zatrzyma ani nic z tych rzeczy.

W VW auto powoli zatrzymuje się - tak zeznają użytkownicy.

Speedor pisze: ↑

27 maja 2018, 18:07

Niechlujne obszycie tylnej kanapy po prawej stronie- łączenie oparcia z siedziskiem....jest tak u Was ??

Ciekawe jak to wygląda u innych.

W tvn-ie robili fajne testy tych.wszystkich systemów bezpieczeństwa. W VV arteon auto się nie zatrzymało jak kierowca puścił kierownicę na długi czas tylko wyłączył się asystent utrzymania auta w pasie. Nie pamiętam konkretnie ale przedstawiciel vv tłumaczył się pokrętnie dlaczego auto się nie zatrzymało. Później widziałem testy automatycznego hamowania gdy pojawi się przeszkoda. Testowali trzy suv-y i była tam cx-5 na pewno nie bylo tucsona. I też tą Mazdą w coś uderzyli bo system nie zadziałał. Tak więc nawet u bardziej uznanych marek nie do końca to wszystko działa.

W 4 kołach 31 psi....

Hej,
jako "świeżak" mam parę spostrzeżeń:P

1. Fotele przednie - brak zapamiętywania ustawień elektryki nawet u kierowcy (sic!), w sumie - niewygodny jak dla mnie - ale to wrażenie subiektywne bardzo

2. Roleta bagażnika - nie dość, że bez prowadnic (a i30 już ma...) to jeszcze - tak jakieś 1-2 cm brakuje po bokach... duża szpara niestety;/

3. Przyciemnianie zegarów - wolałbym jeden, zamiast dwóch trybów dzień/noc.... w dzień ściemnia dużo mniej - i mi to przeszkadza w jeździe ehhh

4. Tempomat - jak ktoś napisał - w pewnych autach na R... (i nie tylko pewnie) można tempomat zaprogramować na daną prędkość - i do niej samochód "dochodzi". Dziwi mnie lekko, że nie można tego w Tucsonie zrobić, skoro wszystko w sumie jest - w końcu przy ograniczniku prędkości możemy ustawić prędkość, której nie przekraczamy (pojawia się wartość). Ustawienie wartości mogłoby się również przydać przy przyspieszaniu

5. Światła mijania (tzw. krótkie) są faktycznie krótkie - przynajmniej u mnie:) wydaje mi się, że świecą mocno za blisko

6. Brak organizera w kole zapasowym - kto to widział, żeby w samochodzie za 180 tys zł. nie było organizera w kole??? a klucze, hak itp - spakowane do pokrowca, który mi się skojarzył z czymś, co teściu miał w Syrence ehhhh

7. Brakuje mi możliwości mocowania kratki (jak i samej kratki) w bagażniku. Coś na wzór i30 właśnie lub XC60. Świetne rozwiązanie w Volvo czy i30 z Hyundaia - myślę, że byłaby do "przełknięcia" przez księgowych:)

8. Obsługa telefonu przez bluetooth - PORAŻKA - brakuje mi możliwości wyboru numeru telefonu na kierownicy (jakiejś wajchy czy coś:D). Mamy 4 przełączniki wychylne na kierownicy - jeden z nich można byłoby chyba uzbroić w jakiś tryb TELEFON. Chociażby wybieranie góra-dół w książce telefonicznej. Bo wybieranie na dość dużym i mocno w sumie odsuniętym od kierowcy wyświetlaczu - jest, moim zdaniem, niebezpieczne ehhh....

9. Plastiki w bagażniku - no ale taki urok (a można było jak w i30... ). Nota bene - w wersji po lifcie też tragedia

10. Ale więcej rzeczy się podoba (a bardziej Żonie, bo jej auto:) więc jest

Życzę miłego dnia:)

Powiem ze jeszcze w zadnym aucie tyle rzeczy mnie nie irytowalo co ciebie , niema aut idealnych

Trochę to dziwne, że w Tucsonie bez względu na to, czy to wersja Comfort, czy Premium, wykończenie (pomijając kwestie wyposażenia dodatkowego) jest takie samo i to jest naprawdę "niepowtarzalne" jak chodzi o konkurencję. Ja płacąc 105 000 i @Tschapa 180 000 mamy, z grubsza, taki sam poziom jakościowy. Nie to, żeby się cieszył, bardziej jestem zaskoczony

A propos tej rolety i braku prowadnic, co faktycznie może trochę dziwić, to chyba jedynym logicznym wyjaśnieniem dlaczego takie rozwiązanie tutaj przyjęto jest to, że można ją łatwiej złożyć i umieścić na dole bagażnika (tam są takie przygotowane wyprofilowania), niż gdyby była szersza i w prowadnicach. W sytuacji zmiany poziomu załadowania bagażnika związanej z koniecznością usunięcia tej rolety gdzieś w trasie nie ma problemu, co z nią zrobić. Tak to sobie wykoncypowałem