Forum Hyundai Tucson Polska

Polo pisze: ↑

09 sty 2022, 19:27

Dziś. tj. 09.12.2022r wykonałem zalecenia jakie przedstawił mi Pan z serwisu Hyundai Auto Res tj. prędkość ponad 140km/godz, obroty min. 4000 obr/min i ponad 1/2 baku paliwa. Lampka GPF zgasła po 18 km - sukces odtrąbiony. Niech żyje Hyundai i Pan z Serwisu. Mimo sukcesu uważam to za wielką żenadę ze strony jaką jest firma HYUNDAI.

To jest tragedia - nie każdy ma autostradę obok siebie, a nawet jeśli to nie zawsze warunki drogowe pozwalają na jazdę z taką prędkością.
Niepotrzebne ryzyko i strata czasu.
I na ile to wystarczy? Na kolejne 2000 - 3000 km?
Zdecydowanie trzeba narobić szumu, Hyundai musi to poprawić.

Ktoś już wie co się dzieje, jeśli się ignoruje tę kontrolkę?

krowa pisze: ↑

11 sty 2022, 12:49

Ktoś już wie co się dzieje, jeśli się ignoruje tę kontrolkę?

Dochodzi do dalszego odkładania się sadzy, wtedy po pewnym czasie poziom jest zbyt wysoki aby oczyścić metodą wypalania, kontrolka zaczyna mrugać sygnalizując awarię GPF i wtedy już tylko serwis i najprawdopodobniej wymiana GPF oczywiście na koszt klienta.

Dlaczego na koszt klienta?
Rozumiem, że jak zapali się kontrolka to w tej samej sekundzie każdy zawraca z trasy i jedzie do serwisu, a oni od ręki mają czas to naprawić?
Czy mamy chodzić pieszo i czekać na lawetę. Sam fakt dojechania do serwisu w moim przypadku to kilkanaście km przez miasto.

Priam pisze: ↑

11 sty 2022, 14:35

Dlaczego na koszt klienta?
Rozumiem, że jak zapali się kontrolka to w tej samej sekundzie każdy zawraca z trasy i jedzie do serwisu, a oni od ręki mają czas to naprawić?
Czy mamy chodzić pieszo i czekać na lawetę. Sam fakt dojechania do serwisu w moim przypadku to kilkanaście km przez miasto.

Jak się zapali należy podjąć próbę wypalania, jak mówi instrukcja. A nie jeździć po mieście. Niewypalenie na czas może stale uszkodzić GPF, zapełnienie powyżej maksymalnego progu wypalenia, a to serwis wskaże jako zaniedbanie ze strony klienta i cześć pieśni. Po to jest kontrolka aby kierowca wiedział, że coś jest nie tak i podjął działania, a nie kręcił się w koło komina. Oczywiście jest na pewno pewien margines ile jeszcze można jeździć ale jaki - tego nikt nie powie. 100-150km nie powinno uziemić GPFa zupełnie. Ale czekanie z tym do najbliższego przeglądu albo "a przy okazji" to proszenie się o kłopoty.

Jazda z tym GPF jest na całego nie tylko z Wami... Jestem w grupie anglojęzycznej Facebook Tucson 4 i tam jest grubo z tym GPF Ludzie z przebiegiem 1500 km z wywaloną ikoną GPF to jest IMPULS, że MUSIMY składać pisma o stworzenie akcji przywoławczej

Czyż, nie

Trzeba Brytoli podpuścić - polać im to zrobią porządną rozpierduchę
A dopiero potem na dokładkę atak naszej husarii



No...
Ale tak, trzeba pomyśleć jak to ugryźć. Myślę, że warto przez media zwrócić uwagę, że gpf nie jest tak niekłopotliwy jak pisali - przynajmniej w HT.

Husariaaa

Gotowi

GPF zapalił się po 2650km,
Faktycznie małe przebiegi , głównie miasto, może zbyt delikatnie jeździłem. Raczej na NORMAL, sporadycznie EKO.
Przejechałem ok 200 km z zapalona kontrolką , zanim zdecydowałem sie na wypalanie.
Poczekałem na cieplejszą pogodę 17C , Zastosowałe sie do wytycznych z Forum:

-Prawie pełny bak
-Najpierw dojazd do S3 (rozgrzać silnik),
-Mode na SPORT
-Potem na S3 3500- 4000 obroty, 4 bieg, , co dało 110-120 km/godz,
-Trasa Legnica -Lubin (kontrolka świeciła) Powrót Lubin-Legnica przed Legnicą kontrolka zgasła, w sumie wypalałem/przejechałem 27 km
-Przy powrocie od czasu do czasu puszczałem pedał gazu.

faxon pisze: ↑

19 mar 2023, 19:13

GPF zapalił się po 2650km,
Faktycznie małe przebiegi , głównie miasto, może zbyt delikatnie jeździłem. Raczej na NORMAL, sporadycznie EKO.
Przejechałem ok 200 km z zapalona kontrolką , zanim zdecydowałem sie na wypalanie.
Poczekałem na cieplejszą pogodę 17C , Zastosowałe sie do wytycznych z Forum:

-Prawie pełny bak
-Najpierw dojazd do S3 (rozgrzać silnik),
-Mode na SPORT
-Potem na S3 3500- 4000 obroty, 4 bieg, , co dało 110-120 km/godz,
-Trasa Legnica -Lubin (kontrolka świeciła) Powrót Lubin-Legnica przed Legnicą kontrolka zgasła, w sumie wypalałem/przejechałem 27 km
-Przy powrocie od czasu do czasu puszczałem pedał gazu.

Tu masz temat który Cię interesuje
topic1809.html?hilit=gpf