Forum Hyundai Tucson Polska

1misiek1 pisze: ↑

04 gru 2021, 21:18

Czasem sie zastanawiam czy nie lepiej juz ten podatek zaplacic i miec ta kase na przyjemnosci niz kolejne zobowiazanie i zmartwienie na glowie

Lepiej, ale wtedy nie ma się wymówki, żeby wyłożyć 150k na samochód

Zibi70 pisze: ↑

04 gru 2021, 21:44

@daniel - życzę Ci szczerze, żeby był co najmniej tak trwały jak ten focus - a i lepszy. Chciałbym żeby taki był, choć się obawiam i temu właśnie służą te moje przemyślenia, które umiejętnie pogłębiają przedstawiciele marki.

Ja miałem identyczne przemyślenia , do tego doszło ciągłe przekładanie terminu - dlatego zrezygnowałem i teraz mam czystą głowę zostaje przy moim 3 letnim Megane myśle że jeszcze trochę polata. Przeczekam ten zwariowany czas i zobaczymy co będzie dalej z tą motoryzacją.

Zibi70 pisze: ↑

04 gru 2021, 21:44

@daniel - życzę Ci szczerze, żeby był co najmniej tak trwały jak ten focus - a i lepszy. Chciałbym żeby taki był, choć się obawiam i temu właśnie służą te moje przemyślenia, które umiejętnie pogłębiają przedstawiciele marki.

Dziękuję, Zibi za życzenia (oby nie było pobożne), i traktuję je jako urodzinowe odbieram auto właśnie wtedy, nadchodzący tydzień (mam taką nadzieję), bo jak nie wsiądę i nie oddalę się odebranym pojazdem minimum paruset metrów od ASO to w nic już nie uznam za pewnik! Takie czasy, taki HMP

No, ale jeszcze wcześniej odbiór mnie czeka... i tu pytanie: czy jak coś nie będzie halo, może nawet błahostka, to co się robi, odbiera się i tak, a "później" przyjedzie się na usunięcie danej usterki etc.

To zależy czego ta błahostka dotyczy. Jeśli malowanego dachu albo innych elementów karoserii czy rys albo wgnieceń to ni hu... śtawka. Sprawdź od spodu też bo czasem samochód "spada" z rampy czy lawety przy zjeździe. Ślady napraw blacharskich lub uszkodzenia tego typu jak dla mnie dyskwalifikują, chyba że faktura idzie w dół o znaczną wartość, bo wartość takiego samochodu jest na dzień dobry znacznie niższa.
Sprawdź kompletność wyposażenia - pod podłogą bagażnika też. Przyjrzyj się wszystkiemu czemu zdołasz i uwagi każ wpisać do protokołu - jeśli akceptujesz usunięcie usterek później. Bez tego możesz się dowiedzieć, że to Ty uszkodziłeś i się czepiasz.
Salon to taki sam handlarz jak każdy, tylko w przyjemniejszym otoczeniu, ale do problemów nie zamierza dokładać więc będzie je maskował.

Zibi70 pisze: ↑

05 gru 2021, 12:34

...Sprawdź od spodu też bo czasem samochód "spada" z rampy czy lawety przy zjeździe. Ślady napraw blacharskich lub uszkodzenia tego typu jak dla mnie dyskwalifikują,...

A niby co Rysy, uszkodzenia mechaniczne, wgniecenia, rudzie

Samo życie, wgniecionego progu czy zarysowanej podłogi raczej nie widać a wierz mi, że lepiej takie rzeczy sprawdzać także po każdym serwisie. Cuda się czasu dzieją a winnych nie ma.

Zibi70 pisze: ↑

05 gru 2021, 18:17

Samo życie, wgniecionego progu czy zarysowanej podłogi raczej nie widać a wierz mi, że lepiej takie rzeczy sprawdzać także po każdym serwisie. Cuda się czasu dzieją a winnych nie ma.

To co karimatę brać czy prosić, aby do serwisu podnieść lub na kanał, aby looknąć W obecnych czasach, to już wszystko możliwe,- - obrażą się i sprzedadzą o ręki, o temu co pije kawę teraz i czeka... jakbym nie cisnął, to może odezwali by się, przed sylwestrem...

Ja przeddzień odbioru odwiedziłem salon z czujnikiem lakieru i na placu sobie dokładnie oblookałem wszystko co się dało przy zamkniętym samochodzie, od spodu też.
A i tak przy odbiorze znalazłem zarysowanie lakieru na tylnej owiewce. Zalakierowane śmieci kazałem wpisać do uwag, żeby mi potem ktoś nie powiedział, że nie ma gwarancji bo element był malowany bo są śmieci pod lakierem.

Bierzesz auto, na ktore Pan sprzedawca w salonie musi pracować ponad dwa lata zakładając że nic nie je, nie musi nigdzie mieszkać i się ubierać. Nie daj się spławić na szybko bo... coś tam. Co Cię to obchodzi - to nie ziemniaczki tylko gablota za grubą kasę i masz prawo sprawdzić.
Wstydzisz się sprawdzić czy Ci nie wciskają niespodzianki? Nie wstydź się. Wszyscy wiedzą jakie cuda się dzieją na placach importu i w salonach.
https://ekspertcar.pl/sprawdz-swoja-now ... -z-salonu/

Zamowilem inspekcje z motokontrolera. Pan przyjechal obejrzal cale auto, pomierzyl szczeliny, lakier miernikiem, wjechal na podnosnik. Obfotografowal wszystko z najdrobniejszymi detalami. Mam cala dokumentacje w pdfie. Koszt to ok 400zl.
Przy ogledzinach wyszlo ze wszystko jest na tip top, szczeliny rowne i lakier tez ladnie polozony, ale lampy byly zaparowane. Dealer stwierdzil ze jak po 2 tyg nie odparuja, to wymienia na gwarancji. Na szczescie po kilku dniach odparowaly.

Ostatnio jak oddawalem auto na zabezpieczenie lakieru to mi chlopaki pokazali ze tez mam pare pylkow, ale to takia drobnostka ze nawet nie ma sensu sobie tym glowy zawracac. Smieli sie ze to przypadlosc wszystkich marek, pokazali nawet rs7 i amg z tym.

Dziś weszły nowe cenniki 2022 https://www.hyundai.com/pl/modele/Tucson.html

Panie, Panowie, za te poty, czekanie, stracone włosy, nieprzespane noce... mamy "nagrodę" np. 6 000 zł podwyżki, dla "bez hybrydy"

Co za rok

Na pocieszenie dodam, że wersje zostały doposażone względem poprzednich lat - np. Executive ma w standardzie, a nie miał pakiet Krell

Także, zdzierają z nas ze wszystkich stron, ale musimy szukać pozytywów bo k...a sznurów na wieszanie się zabraknie w sklepach budowniczych itp.