Forum Hyundai Tucson Polska

No to może coś jednak postanowią. Gdyby ich zdaniem nie było nic niepokojącego już by samochód wydali.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Swoją drogą, powinni wymienić całe jednostki napędowe (silnik+ skrzynia) i mieli by materiał do analizy problemu. A koledzy być może wreszcie sprawne auta. Przecież to koszt znikomy dla koncernu, a nawet dla importera.

Coś mi się zdaje, że sprawa chyba nie poszła po myśli R., jak to wczoraj twierdził.
Żona mówi, że dzisiaj nie był taki mądry jak zwykle i nie próbował kitu wciskać, tylko że trwają rozmowy, co z tym fantem dalej zrobić. Czekamy na decyzję HMP, po tym będziemy działać dalej. Ciekawe jak bardzo coś poszło nie tak, skoro się zastanawiają, czy można go w ogóle wydać. Teraz to wróżenie z fusów, trzeba zaczekać, choć już mam wrzody.

A kim jest ten sławny Pan R?

Na chwilę obecną, niech Pan R. pozostanie Panem R.
Przypuśćmy, że jest takim mitycznym mistrzem wpychania kija w mrowisko i podnoszenia ciśnienia klientowi.

PJ22 pisze: ↑

23 lis 2017, 18:33

Na chwilę obecną, niech Pan R. pozostanie Panem R.
Przypuśćmy, że jest takim mitycznym mistrzem wpychania kija w mrowisko i podnoszenia ciśnienia klientowi.

W tym przypadku nie mitycznym ale jak was czytam, to na pewno egocentrycznym

Zostawmy tak jak jest. Nie możemy na forum posługiwać się szczegółami dotyczącymi osób w celu ich rozpoznawania.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Julek, ty tak na poważnie? Przecież po informacjach z forum bardzo łatwo dojść gdzie reklamowane auta zostały kupione. Ktokolwiek tam jeździ łatwo dojdzie kto to jest Pan R. To tak jakbym słyszał Dorota R. zna piosenkarka zatrzymana przez policję

Podać danych osobowych nie można i nie mają one żadnego znaczenia. Wystarczy, że zainteresowani wiedzą o kogo chodzi, a Panu R. robi się miło, że o nim piszą, bo czyta nasze forum uważnie. W HMP też to czytają i wiedzą o kogo chodzi, może dostanie (lub dostał, bo po kontroli zmienił nagle nastawienie) odpowiednią reprymendę, za podejście do klienta, które nasila burzę i skłania ludzi do pisania opinii i kręcenia filmów. Można było to już 10x załatwić, po cichu bez smrodu, a ten zaczyna się ciągnąć, jak za wojskiem po internetach. Mnie i moją żonę bardziej rozsierdziło jego działanie, wciskanie kitu i mącenie, niż sam fakt posiadania pojazdu z wadą.