Tucson TL
Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
11k km i cisza przy takich manewrach i nic nie czuć na pedale sprzęgła. A nie "podpaliłeś" tego sprzęgła czasem?
-
- Weteran
- Posty: 472
- Rejestracja: 19 maja 2017, 10:58
- Lokalizacja: Polska
- Twój samochód: Tucson 1.6 GDI STYLE
- Kolor: SAND WHITE
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
Od nowości była to jedna z dwóch rzeczy o której powiedziała mi kobieta po pierwszych dniach jeżdżenia, druga rzecz to kliknięcie na końcu pedału gazu a pierwsza to to coś pod pedałem sprzęgła właśnie.
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
Kobieta, yyy, a czy nie podpaliła na początku sprzęgła A na serio, taki objaw możliwy jest przy minimalnie zwichrowanym kole zamachowym (wada fabryczna), lub podpalonej tarczy sprzęgła. W obu przypadkach nie bierze równo i generuje te delikatne "drgania, skrobania czy jak je tam zwał) Gdyby winne było np. łożysko oporowe to raczej byś je słyszał. Jest duża szansa że to się dotrze i ustąpi.
Kliknięcie na "gazie" jest po to, by zerwać ogranicznik prędkości.
Kliknięcie na "gazie" jest po to, by zerwać ogranicznik prędkości.
-
- Weteran
- Posty: 472
- Rejestracja: 19 maja 2017, 10:58
- Lokalizacja: Polska
- Twój samochód: Tucson 1.6 GDI STYLE
- Kolor: SAND WHITE
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
Powiem ci że daje radę...śmiga.. na początku miała trudność z gasnącym silnikiem no i ciężko było jej wrzucać biegi teraz już chyba lepiej jest, w vw polo 94r to biegi jak masełko wchodzą bardzo precyzyjnie tutaj jest dużo większy opór .
ps
Właśnie powiedziała mi że nie mogła dzisiaj wrzucić 1 jak ruszała z parkingu..dziwne... ja nie jeżdżą na co dzień ale muszę przyznać że raz też mi się to przytrafiło jak sięgam pamięcią.
ps
Właśnie powiedziała mi że nie mogła dzisiaj wrzucić 1 jak ruszała z parkingu..dziwne... ja nie jeżdżą na co dzień ale muszę przyznać że raz też mi się to przytrafiło jak sięgam pamięcią.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2017, 22:12 przez prodarek, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
No właśnie, na początku gasł, odruchowo dłużej puszcza sprzęgło i więcej gazu...
Edit: Nie wątpię w umiejętności kobiet, z córką aż się boję jeździć szatan nie kierownik
Edit: Nie wątpię w umiejętności kobiet, z córką aż się boję jeździć szatan nie kierownik
-
- Mistrz
- Posty: 885
- Rejestracja: 13 paź 2016, 14:40
- Lokalizacja: woj. śląskie
- Twój samochód: Tucson TL (2015) 1.6 T-GDI 4WD
- Kolor:
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
U mnie od początku jedynka ciężko wchodziła (trzeba było pokonać znaczny opór). Teraz po przejechaniu 25.000 km jest lepiej, ale w porównaniu do poprzednich moich samochodów to jeszcze jej brakuje. Może po 100.000 km się dotrze... Czasami też trójka się "przyhaczy" (nie wejdzie płynnie), taki urok tych skrzyń.
1.6 T-GDI 4WD Comfort
-
- Twórca
- Posty: 121
- Rejestracja: 15 mar 2017, 9:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 1.6 T-GDI Style 4WD
- Kolor: moonrock
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
Kurde u mnie jedynka za pierwszym razem bardzo rzadko dobrze wejdzie
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
U mnie jak w masełko
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
Ja na początku czasem miałem problemy z jedynką i wstecznym, ale teraz jest już idealnie. Dotarło się jednym słowem.
-
- Weteran
- Posty: 472
- Rejestracja: 19 maja 2017, 10:58
- Lokalizacja: Polska
- Twój samochód: Tucson 1.6 GDI STYLE
- Kolor: SAND WHITE
Re: Buczenie, hałas - po wciśnięciu sprzęgła ciszej
Strachu mi panowie trochę narobiliscie bylem dzisiaj w serwisie no i dwa przypadkowe tucsony na placu maja tak samo, czyli podobna reakcja.prodarek pisze: ↑11 wrz 2017, 15:02Ok sprawdziłem wygląda to tak odpalamy silnik na luzie wciskamy do końca sprzęgło, wrzucamy 1, zmniejszamy nacisk na sprzęgło ale tak delikatnie i dodajemy lekko gazu i wtedy u mnie występuje takie chrobotanie:) pod sprzęgłem. Jeśli popuścimy mocniej sprzęgło i dodamy gazu już tego nie ma.