Tucson TL
Uwaga na auta "bezwypadkowe"
- Tucson
- Autor
- Posty: 2979
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Link od kolegi @Grzesiek - dzięki:
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... post206138
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... post206138
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Generalnie warto zaglądać jak kogoś interesuje zakup "igiełek"
http://bez-wypadkowe.net/forumdisplay.php/509-Hyundai
np:
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... 24GU048726
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... 43GU125249
http://bez-wypadkowe.net/forumdisplay.php/509-Hyundai
np:
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... 24GU048726
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... 43GU125249
- Fred.X
- Weteran
- Posty: 308
- Rejestracja: 16 lis 2017, 20:57
- Lokalizacja: Toruń
- Twój samochód: Tucson 1.6 GDi
- Kolor: Polar White
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Ale w żadnym ogłoszeniu nie było napisane, że bezwypadkowe ... nie żebym bronił, ja jestem przeciwny takiemu stanu rzeczy , między innymi dlatego też z żoną zdecydowaliśmy sie podnieść budżet i zamówić nowy
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Nieprawda, było ale zostało zmienione po interwencji jeszcze wczoraj rano!
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Tu następny BEZWYPADKOWY ale stary model SantaFe
https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-s ... zf1wc.html
tu link do zdjęć trzeba kliknąć z lewej strony na zdjęcia pojazdu:
https://www.autodna.pl/vin/KMHSH81WP6U0 ... 15488e7495
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... WP6U063895
Ten trzeba przyznać, rzeczywiście oprócz przodu cały
https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-s ... zf1wc.html
tu link do zdjęć trzeba kliknąć z lewej strony na zdjęcia pojazdu:
https://www.autodna.pl/vin/KMHSH81WP6U0 ... 15488e7495
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php ... WP6U063895
Ten trzeba przyznać, rzeczywiście oprócz przodu cały
Ostatnio zmieniony 28 lis 2017, 9:17 przez krisman, łącznie zmieniany 2 razy.
- Fred.X
- Weteran
- Posty: 308
- Rejestracja: 16 lis 2017, 20:57
- Lokalizacja: Toruń
- Twój samochód: Tucson 1.6 GDi
- Kolor: Polar White
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Tego nie wiedziałem krisman, wiem tylko, że takiego złomu u nas mnóstwo jeździ i właściciele są przekonani , że kupili igiełkę
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
80-90% aut sprowadzonych to szroty lub przekręty np. z licznikiem, wiem co piszę.
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Niestety za taki stan rzeczy jesteśmy odpowiedzialni również my, czyli kupujący. Jak widzisz 200 tysi na blacie to odchodzisz więc oszust kręci. Jak dany model jest tańszy niż np na. mobile. de to też coś jest nie tak, już biorąc pod uwagę te 2 parametry wychodzi na to, że to z zachodu klienci powinni przyjeżdżać do nas po używkę...
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
@viki2000 - potocznie chodzi taka opinia, że jak klient widzi 200 tys na liczniku to odchodzi... Ale tak mowic i zwalać na kupującego nie można. Tak mówią ci co sprzedają auto i chcą jak najwięcej na nim zarobić. Jezeli auto z przebiegiem 100 tys kosztuje załóżmy 70 tys zl, to auto z przebiegiem 200 tys powinno kosztowac 40 tys. I wtedy nabywcę znajdzie. Tylko, ze póki jeszcze mozna tanim kosztem, bez konsekwencji nadkrecic licznik to sprzedawca po prostu to robi aby... więcej zarobic. Ma się to zmienić, krecenie liczników będzie karane karą wiezienia włącznie. I wtedy tak bedzie, ze jak ktos będzie chcial kupic auto za duzo mniejszą kasę ale z wiekszym przebiegiem nareszcie będzie mógł to zrobic świadomie. A nie jak piszesz, ze odpowiedzialny jest kupujacy. Auto z dużym przebiegiem musi byc za dużo mniejszą kasę a klienta znajdzie na pewno ! Jak kosztuje tyle samo co z mniejszym przebiegiem to logiczne, że klient odchodzi na pięcie.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Oczywiście, że masz trochę racji w tym co piszesz, nie mniej jednak rynek czyli popyt i podaż ksztaltują obie strony. To klient przeważnie wymaga auta w stanie salonowym , z minimalnym przebiegiem , za 10 tyś. Absolutnie to nie jest żadne wytłumaczenie i rozgrzeszenie dla sprzedającego , ale musi się dostosować do wymagań klienta aby sprzedać. Ja potępiam takie zachowanie, bo uczciwość ponad wszystko . Niestety rzeczywistość napisała swój scenariusz.
Nie chcę Cię martwić , i burzyć Twoich wyobrażeń o kolejnych przepisać , ale ten o którym piszesz będzie kolejnym bublem prawnym, tak jak i ten, obecny gdzie przebieg jest odnotowywany na przeglądzie. Ponoć ma być tak , że przebieg będzie spisywany także przy kontroli drogowej, kolizji i przy innych przypadkach gdzie służby mogą takiego zczytu dokonać. A więc jeżeli , kupiłem nowe auto i robie 100 tysiecy rocznie , i założę , że nie miałem kolizji , ani kontroli, nie byłem w Aso i dzień przed wizytą skręcę licznik o 70 tysiecy to jest to NIEDOUDOWODNIENIA i tyle , a auto ma 30 tysiecy.
Idźmy dalej, kupiłęś auto w komisie , i po miesiącu użytkowania decydujesz się sprzedać auto, przychodzi klient i nagle tuż przed transakcją dowiadujesz się, od przyszłego nabywcy, że auto od którego nie odeszłeś , nie ma 200 tysi, a 356 i właśnie chłopek dzwoni na policję, i stwierdza, że chcesz go w h....a zrobić to pytam , kto pójdzie siedzieć do tego Twojego więzienia , właściciel auta poprzedni ( ktoŕy jak było ich np. 3 ), komisant jako pośrednik, a może Ty, teoretycznie każdy mógł to zrobić, już widzę to tabuny biegłych , którzy stwierdzają kiedy był skręcony. To takie wymyślone sytuacje, ale realne mogą być. Dzisiejsze spisywanie też nie działa , dzień przed można skręcić , i nie udowodnisz , bo zrobiłeś 40 tysi i skręcasz pod ostatnią wizytę u diagnosty tak, że zrobiłeś 15. Wszystko się da a Polak potrafi, oj potrafi.
Nie chcę Cię martwić , i burzyć Twoich wyobrażeń o kolejnych przepisać , ale ten o którym piszesz będzie kolejnym bublem prawnym, tak jak i ten, obecny gdzie przebieg jest odnotowywany na przeglądzie. Ponoć ma być tak , że przebieg będzie spisywany także przy kontroli drogowej, kolizji i przy innych przypadkach gdzie służby mogą takiego zczytu dokonać. A więc jeżeli , kupiłem nowe auto i robie 100 tysiecy rocznie , i założę , że nie miałem kolizji , ani kontroli, nie byłem w Aso i dzień przed wizytą skręcę licznik o 70 tysiecy to jest to NIEDOUDOWODNIENIA i tyle , a auto ma 30 tysiecy.
Idźmy dalej, kupiłęś auto w komisie , i po miesiącu użytkowania decydujesz się sprzedać auto, przychodzi klient i nagle tuż przed transakcją dowiadujesz się, od przyszłego nabywcy, że auto od którego nie odeszłeś , nie ma 200 tysi, a 356 i właśnie chłopek dzwoni na policję, i stwierdza, że chcesz go w h....a zrobić to pytam , kto pójdzie siedzieć do tego Twojego więzienia , właściciel auta poprzedni ( ktoŕy jak było ich np. 3 ), komisant jako pośrednik, a może Ty, teoretycznie każdy mógł to zrobić, już widzę to tabuny biegłych , którzy stwierdzają kiedy był skręcony. To takie wymyślone sytuacje, ale realne mogą być. Dzisiejsze spisywanie też nie działa , dzień przed można skręcić , i nie udowodnisz , bo zrobiłeś 40 tysi i skręcasz pod ostatnią wizytę u diagnosty tak, że zrobiłeś 15. Wszystko się da a Polak potrafi, oj potrafi.