Prosze Was, nie powtarzajmy glupot, ze kupujacy jest odpowiedzialny za klamstwa sprzedawcow. W klienta interesie jest kupic towar jak najbardziej korzystny. To, ze ludzie widza ponad 200 tys i uciekaja spowodowane jest faktem, ze jest obawa, ze realnie jest tam 400 tys a do tego doprowadzili oszusci pseudo Janusze biznesu.
Tucson TL
Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Tak, masz rację, ale może to być spowodowane też tym , że jak widzi 200 tysi, a zrobi jeszcze ze 100, lub więcej to auto staje się nie sprzedawalne w POmrocznej , a jako kolejny własciciel nie chce uczestniczyć w tym procederze. Znasz kogoś , kto świadomie kupił auto z przebiegiem 300 + lub 400 + i jeszcze próbował to uczciwie sprzedać ? Ja nie .
-
- Twórca
- Posty: 121
- Rejestracja: 15 mar 2017, 9:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 1.6 T-GDI Style 4WD
- Kolor: moonrock
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Pewnie problem bylby mniejszy gdyby rynek nie byl zepsuty pseudo okazjami - Niemiec plakal jak sprzedawal I do granicy gonil. Rynek zepsuli pseudohandlarze cwaniaki a nie klienci I to oni sie zawsze tlumacza, ze to dlatego bo kliencia potem ktos jedzie ta padlina I moze sie zabic albo jeszcze inne postronne osoby bo sie okazuje ze poduszek juz dawno nie ma. To tak jak sprzedawac komus chrzczony alkohol I wmawiac, ze jest bezpieczny bo jak sie powie ze nie, to nikt nie kupi. Moze ktos by kupil, ale taniej bo niekoniecznie do picia tylko do innych celow.
-
- Twórca
- Posty: 121
- Rejestracja: 15 mar 2017, 9:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 1.6 T-GDI Style 4WD
- Kolor: moonrock
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Poza tym auta po kilkaset tys km to I tak pol biedy. Najgorzej jak ktos kupuje za gruba kase padake po dzwonie I mysli ze bezwypadkowe jednoroczne lub dwuletnie auto
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Dzako, taki ktoś jest poprostu idiotą , bo jak ma grubą kasę jak piszesz to stać go na to żeby sprawdzić historię auta i nie dać się w.....ć, ja jestem bezwględny , nie " wina " ( celowo w cudzysłowie , aby nie rozgrzeszać oszustów i złodziei ) tego co oszukuje , tylko tego co dał się oszukać. Live is brutal. To jak z Amber Gold , nie żal mi ani jednej osoby, ani jednej, skoro potrafili rozróżnić 2% zysku z lokaty zwykłego banku, a 13 % w amber to za głupotę, zachłanność i pazerność zapłacili wysoką cenę, a nie teraz płacz i odszkodowanie do państwa bo potracili majątki. Najwięksi gracze na świecie , czyli giełdy, banki mogą dać 6% przy dobrych układach , ale mamona zasłoniła zdrowy rozsądek. Ale to moje subiektywne odczucia. I tak jak piszesz , ktoś myśli , że za pół ceny kupi perłę bezwypadkowo jednolatka, no sorry , jak głupi to kupi.
-
- Twórca
- Posty: 121
- Rejestracja: 15 mar 2017, 9:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 1.6 T-GDI Style 4WD
- Kolor: moonrock
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Masz sporo racji w tym co mowisz viki2000, ale zal sie robi, bo jak sie zastanowic, to na kazdym kroku ktos chce nas zrobic w ch.
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Przebieg będzie odnotowany również przy przeglądzie technicznym (tak na marginesie).
Co do oszustw, no tak, każdy ma swój rozum. Ale pamiętajmy, że nie wszyscy są biegli w komputerach, nie sprawdzają fora, czy inne środki w których mogli by czegoś dowiedzieć się o sprzedawanym aucie. Nie można kupującego wynic za to, ze dał się zrobic w /-/ kupując podkrecone auto.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Co do oszustw, no tak, każdy ma swój rozum. Ale pamiętajmy, że nie wszyscy są biegli w komputerach, nie sprawdzają fora, czy inne środki w których mogli by czegoś dowiedzieć się o sprzedawanym aucie. Nie można kupującego wynic za to, ze dał się zrobic w /-/ kupując podkrecone auto.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Uwaga na auta "bezwypadkowe"
Przebieg na przeglądzie jest spisywany od 2014 roku, wystarczy znać nr rejestracyjny, datę 1 rejestracji i vin i można sprawdzić jak się kształtował i jak auto było przerejestrowywane , czy prywatnie czy firma. Tak jak wcześniej pisałem, bubel, bo skręcisz przed przeglądem pod,ostatnią wizytę i lipa.
Trochę się nie zgodzę Julek, bo jak kupujesz szynkę i patrzysz aby miała kolor i nie śmierdziała to raczej kupno auta za kilkanaście czy dziesiąt tysięcy to nie,to samo co kupno szynki za kilkanaście złotych i robisz wszystko aby kupić dobrze. Wszystko. Chyba, że wierzysz na słowo , a słowo w POmrocznej znaczy niewiele, u handlarza chyba najmniej.
Niestety wystarczy zaglądnąć na bezwypadkowe.net, i część kupujących jak dowiaduje się, że ma zapłacić 20 czy 30 zł za pełny raport ze szkodami auta, które kosztuje 50 tysi to zaczyna płakać, że trzeba kupić raport, najlepiej to za darmo i na już, i wtedy to też nie jest wina kupującego ? O płatnych inspekcjach już nie wspominam. Niestety rynek jest tak zepsuty , że czujność x 10, nawet w salonie.
Trochę się nie zgodzę Julek, bo jak kupujesz szynkę i patrzysz aby miała kolor i nie śmierdziała to raczej kupno auta za kilkanaście czy dziesiąt tysięcy to nie,to samo co kupno szynki za kilkanaście złotych i robisz wszystko aby kupić dobrze. Wszystko. Chyba, że wierzysz na słowo , a słowo w POmrocznej znaczy niewiele, u handlarza chyba najmniej.
Niestety wystarczy zaglądnąć na bezwypadkowe.net, i część kupujących jak dowiaduje się, że ma zapłacić 20 czy 30 zł za pełny raport ze szkodami auta, które kosztuje 50 tysi to zaczyna płakać, że trzeba kupić raport, najlepiej to za darmo i na już, i wtedy to też nie jest wina kupującego ? O płatnych inspekcjach już nie wspominam. Niestety rynek jest tak zepsuty , że czujność x 10, nawet w salonie.