Forum Hyundai Tucson Polska

Niemal od początku w moim Tośku słychać trzaski spowodowane mikroruchami spasowań plastikowych elementów, dochodzące od tabletu wyświetlającego zegary. Przy delikatnym naciskaniu tabletu po bokach pojawiają się dokładnie te same dźwięki. Oprócz tego słychać je w trakcie jazdy, a także pod wpływem nagrzewania się tapicerki.
Coraz bardziej mnie to wkurza, bo w końcu to jednak nie Dacia za 8 dych i trzaski gównianego plastiku nie powinny się pojawiać.

Pytanie.
Czy ktoś miał podobne i czy udało się je skutecznie wyeliminować oraz w jaki sposób?

U mnie w zimę cały kokpit strzelał po nagrzaniu się auta. Jak zagadałem w salonie to usłyszałem ten typ taka ma i nie jest to podstawa do zgłoszenia reklamacji bo wszystko jest ładnie spasowane

U mnie tego nie ma, mimo że było jazda w temp. 19 C na dworze, a wyjazd z zimnego garażu. Nic nie strzela (offtop - sprzęgło za to czasami daje grać )

Na produkcji Czesi musieli być bardziej zajęci czymś innym

Zamierzam zgłosić to jako usterkę i raczej niech serwisant nie próbuje mi powiedzieć, że ten typ tak ma bo bo może mieć wypadek przy pracy.
To jest samochód za 140 kawałków a nie chiński boombox z gównowartego, trzeszczącego plastiku za 90 zł.

U mnie w wersji Modern jest troche więcej "plastic-fantastic" ale wszystko jest dobrze spasowane i nic nie trzeszczy (akt. 2000km). Słychać tylko "chrobotanie" sprzęgła.....

Zgłaszasz to sprzęgło

@daniel.tucson4
Zgłosiłem oficjalnie pismem u dealera ale nie udało mi się jeszcze dojechać na serwis. Auto kupiłem w Gdańsku, mieszkam w Warszawie, więc pewnie załatwię to tutaj na miejscu.
Czy oprócz dźwięku chrobotania przy przełączaniu, u Ciebie tez tak topornie to sprzęgło działa? chodzi mi o siłę nacisku.

fantango pisze: ↑

24 mar 2022, 10:51

...
Czy oprócz dźwięku chrobotania przy przełączaniu, u Ciebie tez tak topornie to sprzęgło działa? chodzi mi o siłę nacisku.

Nie zauważyłem dyskomfortu, sprzęgło pracuje góra-dół miękko.
Oględziny we czwartek w "moim" ASO - poinformuje po.

Nie żebym się czepiał, ale to wątek o gównianych - trzeszczących plastikach, a nie gównianym sprzęgle. Chciałbym się zatem dowiedzieć, czy to ja mam szczególne szczęście czy ten samochód trzeszczy.

U mnie też coś od czasu do czasu coś słychać. Nie wiem, może to ma coś wspólnego z różnicą temperatur, nocą-5 a za dnia +15 ?
Zupełnie nie pamiętam tych trzasków zeszłego lata, a auto odbierałem w czerwcu.
Teraz tak się zastanawiam, czy dobrze zrozumiałem sprzedawcę, może on mówił, że to auto na lato a nie na lata
Wraz z przyjściem lata skończą się problemy z dpf, trzaskami, stukaniem.