Forum Hyundai Tucson Polska

Dobra niech wam będzie macie rację .

Jak w serwisie pytam o wycieraczki i sprzedawca proponuję mi orginalny z pierwszego montażu za 200 PLN i za chwilę proponuję mi jakieś Bosch za 150 PLN ......

To samo ze sprzęgłem przykładowo orginalne 2.7 PLN a innego producenta 2.3 PLN .....

To się pytam co to jest .....

Pewnie, że może zaproponować... zwłaszcza tam, gdzie ma większy narzut. Jeśli auto jest po gwarancji, to ASO zamontuje część nieoryginalną. Nie sądzę, żeby podczas gwarancji montowało coś nieoryginalnego chyba, że są to wycieraczki czy inne pierdoły.

Tyle, że trzeba na to uważać. Dwa lata temu wymieniałem sprężyny z przodu. Oferta ASO: oryginał 340 zł za sztukę (czyli komplet x2) albo zamiennik o zbliżonej jakości za 260 zł. Jaki producent? Tego ASO nie miało w systemie, ale pracownik serwisu przekonywał, że jakościowo dorównują oryginałowi, bo przecież ASO sprzedaje tylko sprawdzone części. Co więcej, na oryginał trzy dni czekania, na zamiennik kilka godzin. Zgodziłem się na zamiennik (auto było już po gwarancji).

Pech (dla ASO) chciał, że sprężyny miały nadrukowany kod, z którego odczytałem, że zamiennik o zbliżonej jakości do oryginału to w rzeczywistości najtańsze sprężyny na rynku firmy Magnum. Co więcej, płacąc 260 zł za jedną przepłaciłem wielokrotnie, bo dostępne są one w InterCarsie (importer tych sprężyn) za 90 zł brutto bez rabatów, czyli pewnie jakieś 60 zł brutto z rabatami. Potem ASO reklamacyjnie zamontowało mi oryginały, ale wielki niesmak pozostał.

Panowie, głupie pytanie.. Jeśli szyba będzie do wymiany a auto na gwarancji, ubezpieczenie na szyby też jest, to czy po wymianie w ASO koszt szyby+wymiany pokrywa serwis czy ja?

Jak korzystasz z ubezpieczenia to zazwyczaj koszta przenosisz na ASO i naprawa jest bezgotówkowa .

Tucson pisze: ↑

08 paź 2018, 20:34

Mnie też trafiło w sobotę, mam powierzchniowy odprysk, jadę naprawić w http://www.naprawa-szyb.com.pl

i jak szyba po takiej naprawie?
i mnie dopadlo... jakies 3 m-ce temu kamien odbil sie od maski, rysa na klapie i lekka rysa (bez pekniecia i odprysku) na szybie ... oswoilam sie juz z tym i wczoraj zauwazylam paskudny odprysk z drugiej strony na krawedzi szyby... nawet nie wiem kiedy to sie stalo, ale wlasnie szukalam kogos, kto podejmie sie proby naprawy. Idac tropem tego speca z linka (co ciekawe do uszkodzenia doszlo chyba na trasie powrotnej z Poznania ) znalazlam firme, ktora naprawia takie rzeczy pod Koninem (wybieram sie tam w weekend). Zobaczymy, co wyjdzie. Koszt do 150zl, wiec chyba warto sprobowac, bo w najgorszym razie i tak bede wymieniac szybe w ramach AC kosztem zwyzki...

U mnie śladu nie ma, ale jeśli masz uszkodzony rant to z tego co mówił mi Pan Andrzej nie za wiele da się zrobić. Pan lubi mówić, opowie Ci na pewno historię życia i o naprawie szyb wie naprawdę dużo.

Tucson pisze: ↑

10 wrz 2020, 18:54

U mnie śladu nie ma, ale jeśli masz uszkodzony rant to z tego co mówił mi Pan Andrzej nie za wiele da się zrobić. Pan lubi mówić, opowie Ci na pewno historię życia i o naprawie szyb wie naprawdę dużo.

dzieki, sprobowac przy okazji nie zaszkodzi niewiele ryzykuje, bo z potrzeba wymiany szyby zdazylam sie pogodzic jeszcze zanim trafilam na ten watek

Jol_a pisze: ↑

10 wrz 2020, 14:20

i jak szyba po takiej naprawie?
i mnie dopadlo... jakies 3 m-ce temu kamien odbil sie od maski, rysa na klapie i lekka rysa (bez pekniecia i odprysku) na szybie ... oswoilam sie juz z tym i wczoraj zauwazylam paskudny odprysk z drugiej strony na krawedzi szyby... nawet nie wiem kiedy to sie stalo, ale wlasnie szukalam kogos, kto podejmie sie proby naprawy. Idac tropem tego speca z linka (co ciekawe do uszkodzenia doszlo chyba na trasie powrotnej z Poznania ) znalazlam firme, ktora naprawia takie rzeczy pod Koninem (wybieram sie tam w weekend). Zobaczymy, co wyjdzie. Koszt do 150zl, wiec chyba warto sprobowac, bo w najgorszym razie i tak bede wymieniac szybe w ramach AC kosztem zwyzki...

Gdzie pod Kn? To są moje strony

PIOTREL pisze: ↑

11 wrz 2020, 21:01

Gdzie pod Kn? To są moje strony

W sumie moje też przy okazji wizyty u mamy odwiedziłam Glassos w Żychlinie.
Odprysk załatany. Zobaczymy jak trwale okaże się to rozwiązanie. 90zł to nie majątek, a naprawa trwała dosłownie 10 minut. Mniej zachodu niż zabawa ze zgłaszaniem szkody z AC

Jol_a pisze: ↑

12 wrz 2020, 14:07

W sumie moje też przy okazji wizyty u mamy odwiedziłam Glassos w Żychlinie.
Odprysk załatany. Zobaczymy jak trwale okaże się to rozwiązanie. 90zł to nie majątek, a naprawa trwała dosłownie 10 minut. Mniej zachodu niż zabawa ze zgłaszaniem szkody z AC

Czyli ziomale jesteśmy
Ciekaw jestem jak z trwałością naprawy będzie. Duży był ten odprysk?