Forum Hyundai Tucson Polska

krisman pisze: ↑

09 sty 2018, 10:00

To ok, wiesz że jednostki możesz zmieniać?

Wiem, ale psi tak samo dobre jak bar Ważne żeby wiedzieć ile ma być.

Nie no, u mnie psiiii jest po "Bar"ze

krisman pisze: ↑

09 sty 2018, 9:31

Ciśnienie w oponach masz po 2.4, czy tak jak kolega miał po 2.0 bo mu tak zakład wulkanizacyjny dobił.

Ja jak odebrałem auto od dealera, to czujniki po ok. 30km pokazywały od 2.6 do 2.8.
W każdej oponie z ręcznym ruskim manometrem zmniejszałem ciśnienie. Teraz z rana mam 2.35, a w czasie jazdy dochodzi do 2.5.
Czy taki rozrzut przy nagrzewaniu opony jest prawidłowy, to nie wiem.

Prawidłowy.
A to, że miałeś tak dużo w kołach po odbiorze świadczy o tym, jak ten serwis przykłada się do przeglądu "zerowego"

Czy 2.35, to nie za mało? Według instrukcji powinno być 2.5 i wydaje mi się, że na zimnych oponach...

Przełącz sobie jednostki z psi na bar

miras2016 pisze:Czy 2.35, to nie za mało? Według instrukcji powinno być 2.5 i wydaje mi się, że na zimnych oponach...

2.4 wedlug instrukcji. Wiec jak przymrozi bedzie gora 2.3 a po jakiejś chwili jazdy zrobi się 2.5.

Zgadza się 2.4. Instrukcja podaje, że ciśnienie powinno sprawdzać się raz na miesiąc, na zimnych oponach, po co najmniej trzygodzinnym postoju. Dlatego w zimie należałoby dopompować koła z wartości 2.3 do 2.4. Ale wiadomo jedna dziesiątka w tą czy w tą niema aż takiego znaczenia.

Dzisiejsze spalanie na trasie Szczecin-Chodzieź-Szczecin
Prędkości od 70-110 km/h

Mnie drugie tankowanie wyszło 8.6, czyli lepiej niż pierwsze (prawie 9). Nie wiem czy to kwestia zmiany stylu jazdy, czy też zmiany spalania. Teraz jeżdżę nie patrząc za bardzo na komputer, ale dość sporo na tempomacie ustawionym na 120km/h. Zobaczymy jak wyjdzie.
W każdym razie 6l/100km to dla mnie jakiś kosmos. Nie wyobrażam sobie jak bym musiał jeździć żeby takie spalanie osiągnąć...