Forum Hyundai Tucson Polska

@cinek1 spoko luz, po docieraniu zamierzam często i solidnie wietrzyć turbo, nie zapominając o jego schłodzeniu później oczywiście

Dzisiejsza trasa Gdynia - Toruń: 130 km/h regularnie przekraczane, a w porywach jeszcze trochę, jazda bez obciążenia - 8,2 l/100km. Powrót znacznie spokojniejszy ale za to z pasażerem i gratami w bagażniku - łączna średnia dla całej trasy (ok 400 km w tym również miasto): 7,6 l/100km. Banan na twarzy i szczęście w oczach

krisman pisze: ↑

30 cze 2017, 16:21

U mnie zaznaczone w ustawieniach automatyczne zerowanie po każdym tankowaniu, więc zeruje się za każdym razem spalanie jak i przebieg od tankowania.

U mnie to wygląda tak... przejechane dopiero 500 km i 6,7 l. średnia. Glownie miasto... ustawienia "zerwanie po tankowaniu" a mimo dzis mi wyzerowal srednie pomimo polowy baku
Po całym dniu jazdy tylko po mieście, krótkie odcinki, pokazuje 9.8 l

Nie wyzeruje, jeśli do baku nie wlejesz co najmniej 5l paliwa, więc coś chyba sam skasowałeś (przycisk O.K )

krisman pisze: ↑

24 lip 2017, 22:14

Nie wyzeruje, jeśli do baku nie wlejesz co najmniej 5l paliwa, więc coś chyba sam skasowałeś (przycisk O.K )

Nie wykluczam tego, chociaż zauważyłem to dzis rano zaraz po ruszeniu kiedy wartość średniego spalania pokazała ponad 20 l.

U mnie też zdarzyło się wyzerowanie a nie dolewałem paliwa, dlatego wyłączyłem tę funkcję. Podejrzewam, że powodem zerowania jest nagły manewr w wyniku którego pływak w zbiorniku pokazuje chwilową różnicę w poziomie paliwa większą niż 5l.

Miras2016 - potwierdzam, że zerowanie ma miejsce również przy zabujaniu paliwem w zbiorniku. Jest dokładnie tak jak napisałeś - gdy pływak idzie w górę komputer stwierdza tankowanie i zeruje średnią.

Jakoś ciężko mi było zaakceptować wskazania komputera dotyczące spalania. I nie chodzi o przekłamania, tylko właśnie o wskazywanie prawdziwych wyników. No, prawie prawdziwych
Wczoraj pojechałem do Wałbrzycha oddać auto do serwisu celem naprawy uszkodzenia nadwozia, o którym pisałem. Do Wałbrzycha - 63 km. Akurat przed wyjazdem zatankowałem, więc miałem wgląd w wyniki na powyższej trasie. Wyszło 6,8 (przez przełęcz Kowarską więc trochę górek było)
Jako zastępcze auto na czas naprawy dostałem opla corsę (nie będę komentował :) ) 1.4 90KM benzyna, rocznik 2017 przejechane 8500 km
Wróciłem do domu tą samą drogą, wcześniej zerując interesujące mnie parametry. Po przejechaniu tej samej trasy auto wskazało średnie spalanie na poziomie 6,0!!
Zszokowałem się lekko, oczywiście pozytywnie na rzecz Tucsona. Biorąc pod uwagę różnicę mas, gabarytów i wszystkich pozostałych "atrybutów" (komfort, wygoda walory wizualne) to auto naprawdę pali mało.

Dzisiaj udało mi się zatankować swojego Tuska na fulla. Komputer pokazywał dystans 70 km. Do pierwszego odbicia weszło 54 L. Po kilkunastu odbiciach doszlo do 60 już prawie się ulewalo.... Więc jeszcze jeszcze jakaś rezerwa mimo tego, że pokazuje nawet 0 km do przejechania na paliwie...

Pierwszy tysiąc za mną Auto na dotarciu więc jakoś nie przesadzałem. 1/3 w trasie (50-100 km/h), 1/3 autostrada (120-160 km/h), 1/3 miasto (korki). Spalanie z kompa 8.2, z obliczeń 8.2 Podobno na początku wyniki mogą być zaburzone. Ciekawe czy później będzie się tak ładnie zgadzać, tym bardziej że już się z nim tak nie pieszczę.
Silnik 1.6 GDI 2WD.