Forum Hyundai Tucson Polska

Witam, mam pytanko co udało się wam wynegocjować przy zakupie w salonie? Ja dostałem opony 18 zima i matę do bagażnika dla psa . Czy to standart że tak dają czy mogłem wiecej

Gratis to wg mnie kwestia negocjowanej ceny.
Ja niby tylko dywaniki, mata bagażnika, organizer na siedzenie i podkładka pod fotelik premium, ale...
....to kwestia ile płacisz za auto bo jeden diler dawał mi cenę X a drugi cenę Y z tym że w Y miałem 2 pakiety więcej i była niższa od X. Więc dla mnie to gratis te pakiety już były a to cena 9000 .
Nie wspomnę o tańszym leasingu. A szukałem w 4salonach auta.

Myślę, że rozmowa o "salonowych gratisach" nigdy nie doprowadzi do jednoznacznych wniosków. Mój przykład np. samochód z "podstawowego cennika" kosztował 149tys., dostałem go za 116tysi czy miałem prawo oczekiwać gratisów? Ale i je dostałem czyli standardowo dywaniki, maskotki, kubki, winko, breloczki no i stały upust na przeglądy w wysokości 10%. Wolałbym oczywiście zamiast tych gratisów jeszcze niższą cenę ale o niej nie dało sie już dyskutować. Tak więc "gratis" to pojęcie dość trudne do oceny.

Ja sądzę że wszystko zależy od sposobu prowadzenia negocjacji w pierwszym salonie nie chciano mi zejść z ceny to już nawet nie wspomnieli o czymś gratis natomiast w kolejnym salonie zeszli bardzo dużo z ceny dano mi fajna cenę za odkup mojego auta ( w poprzednim chciano mi dać 10 tys mniej ) do auta dostałem matę do bagażnika dywaniki jakieś lepsze podświetlenie podłogi p+t plus 15% rabatu na wszystkie przeglądy oraz opony zimowe . Tak że jak sprzedawca ma chętnych na auta to cię oleje a jak chce zarobić i wykonać plan sprzedaży to da fajny rabat i gratisy .

Tak jak inni piszą, kwestia ceny wyjściowej, czy np wyprzedaż rocznika itp. Ja dostałam komplet opon zimowych, dywaniki gumowe+ mate do bagażnika i parę gadżetów przy odbiorze auta (dobre piwo, kalendarz, powerbank itp)

Pytanie brzmi: " Co udało się Wam wynegocjować przy zakupie w salonie..." Dla mnie przede wszystkim priorytetem był dealerski pakiet ubezpieczeniowy, generalnie nie do przebicia przy próbie indywidualnego ubezpieczenia samochodu. Poza tym, kupiłem u dealera za 100 złotych cztery opony zimowe Hankook z 2019 roku do auta wyprodukowanego pod koniec 2020, które zakupiłem w 2021roku. Za złotówkę dokupiłem gumowe dywaniki dedykowane do modelu, natomiast gratis otrzymałem welurowe dywaniki z wyszywanym logo Tucson oraz oryginalną matę do bagażnika z tłoczoną mapą miasta Tucson. Podniecony zakupem myślałem, że dywaniki gumowe też otrzymam oryginalne, czyli te z mapą Tucson, ale się myliłem - są zwykłe kratkowane, czyli te dużo tańsze. Tyle z moich gratisów...

Teraz jest kwestia czy będą cokolwiek dawać, skoro z łaską dają auto dla szczęśliwców?

P.S. Parę dni temu przeszedłem się po parkingu serwisu ASO X, same faktury przy oponach zimowych, raczej nie gratisy...

Ja w lutym 2021 do N Line z 2020 roku facelift dostałem 4 nowe opony zimowe Hankook icept evo3x 18 cali, matę do bagażnika oryginał, 4x dywaniki oryginał, 400 zł ucięcia końcówki ceny przy podpisaniu umowy i 20 tys. zniżki z ceny salonowej (grupa zawodowa), ubezpieczenie dealerskie w najkorzystniejszej cenie z GAP na 5 lat, zakup prywatnie, bez leasingu za gotówkę.

iFX pisze: ↑

22 lis 2021, 10:46

Ja w lutym 2021 do N Line z 2020 roku facelift dostałem 4 nowe opony zimowe Hankook icept evo3x 18 cali, matę do bagażnika oryginał, 4x dywaniki oryginał, 400 zł ucięcia końcówki ceny przy podpisaniu umowy i 20 tys. zniżki z ceny salonowej (grupa zawodowa), ubezpieczenie dealerskie w najkorzystniejszej cenie z GAP na 5 lat, zakup prywatnie, bez leasingu za gotówkę.

Uuu... Bogato. Ja bym się tak nie chwalił
Teraz - w ramach Polskiego Ładu będziesz musiał się podzielić - oddać trzy opony, dwa dywaniki, kawałek maty i 253,70 zł z tej końcówki.

Zibi70 pisze: ↑

22 lis 2021, 11:30

Uuu... Bogato. Ja bym się tak nie chwalił
Teraz - w ramach Polskiego Ładu będziesz musiał się podzielić - oddać trzy opony, dwa dywaniki, kawałek maty i 253,70 zł z tej końcówki.

Jestem osobą prywatna i nie prowadzę działalności, żadne leasingi i łady mnie nie dotyczą wystarczająco mnie koszą w inny sposób